– Polska jest krajem w środku Europy, a nie na peryferiach cywilizowanego świata. Domagamy się rzetelnego wyjaśnienia serii zgonów elit polskiego wojska i świata polityki – mówi dr Bartosz Józwiak, prezes UPR.
– Tajemnicza śmierć Andrzeja Leppera, błyskawicznie i bez żadnego postępowania wyjaśniającego zakwalifikowana jako samobójcza, wpisuje się w szereg zdarzeń, które wywołują nasz niepokój. W ciągu ostatnich kilkunastu lat Polska straciła w niewyjaśnionych do końca okolicznościach kwiat polskiego wojska, gros generalicji, szefów wszystkich sił zbrojnych, Prezydenta Rzeczpospolitej. Do dzisiaj niewyjaśnione są przyczyny śmierci posła Ireneusza Sekuły, który rzekomo popełnił samobójstwo kilkoma strzałami w brzuch, wypadku posła i przewodniczącego komisji śledczej ds Orlenu i komisji do Spraw Służb Specjalnych Józefa Gruszki, w tajemniczym wypadku samochodowym zginął były poseł badający prywatyzacje banków Witold Hatka. Wczoraj we własnym biurze niespodziewanie odnaleziono powieszonego wicepremiera Andrzeja Leppera. Oczywiście przypadki się zdarzają, ale logicy twierdzą, że jeśli seria trwa wystarczająco długo – nie może być przypadkiem – mówi dr Bartosz Józwiak.
– W trakcie rządów POPiSu zginęło już chyba wystarczająco wiele osób, które mogły być w różny sposób niewygodne władzy, że czas już na poważną dyskusję. To jeszcze nie jest argumentem za teoriami spiskowymi, ale jest wystarczające do oficjalnego zadania pytania o fakty. Wyrażamy najgłębsze zaniepokojenie stanem polskiego państwa. Domagamy się od rządu stanowczej reakcji i jednoznacznego wyjaśnienia kolejnych zgonów polskich polityków – dodaje prezes UPR.