Wiedzielismy juz od dawna ze rzad gra sobie w klocki, teraz wiemy w jakie. Po likwidacji 36 specpulku Radek Sikorski obwiescil dumnie w Radiu TOK FM: „”Mój duński kolega jak potrzebuje szybko gdzieś dolecieć wynajmuje mały samolocik..od firmy Lego”.
Minister Sikorski otworzyl nam nowa droge to taniego panstwa: poprzez wynajem i podwykonawstwo.
W przypadku Ambasady RP w Luksemburgu – ktora zostala utworzona na potrzeby buddyjskiej Barbary Labudy, ktorej nalezalo dac spokojne i wygodne miejsce do medytacji po zakonczeniu jej kariery w Kancelarii Prezydenta Kwasniewskiego – Minister Sikorski poszedl krok dalej niz jego dunski kolega, wynajal ambasadora w firmie Prokom.
Bartosz Jałowiecki zrezygnowal w dniu 31 maja 2011 z funkcji dyrektora do spraw komunikacji Prokom Investments SA, prezesa Zarzadu Fundacji Ryszarda Krauze i członka rad nadzorczych spolek Petrolinvest SA i Polnord SA i pojechal w koncu do Luksemburga. Ambasada RP pozostawala bez ambasadora od roku, co pokazuje na efektywnosc zarzadzania zasobami ludzkimi w MSZ.
Bartosz Jałowiecki ma wysokie kompetencje do piastowania funkcji ambasadora RP w Luksemburgu, gdzie jezykiem oficjalnym jest jezyk luksemburski ale jezykiem administracyjnym jest jezyk francuski.
Mianowicie, ambasador Jałowiecki studiowal amerykanistyke i psycholingwistyke na uniwersytecie w Monachium i posluguje sie biegle jezykiem niemieckim.
Jako ekspert psycholingwista ambasador Jałowiecki zauwazy wkrotce ze komunikowanie sie w jezyku niemieckim w Luksemburgu moze byc uznane za niedyplomatyczne.
Widocznie w MSZ nie ma juz dyplomatow ktorzy wladaja jezykiem francuskim.
Na szczescie w razie potrzeby dyplomatow mozna wynajac.
Jak tak dalej pojdzie to bedzie nie tylko tanio ale i wesolo: http://legoland.com/
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!