Bez kategorii
Like

W hołdzie Andrzejowi Czumie

11/02/2011
448 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

      Wprawdzie, jak doświadczenie nas uczy, na krótką bardzo chwilę, ale niewątpliwą gwiazdą bieżących wydarzeń stał się poseł Platformy Obywatelskiej Robert Węgrzyn. Posła Węgrzyna znam od pewnie już roku, wiec trudno się było spodziewać, by mógł on wymyślić coś, co by mnie zaskoczyło, a tym bardziej wstrząsnęło, muszę jednak przyznać, że jego wypowiedź o tym, że on, wraz ze swoim kumplem Andrzejem Czumą, lubią oglądać pornograficzne filmy o lesbijkach, zrobiła nawet na mnie wrażenie.        Jak mówię, Węgrzyna znam i jestem dla niego pełen uznania. W końcu zawsze twierdziłem – a dowody na to mam na swoim blogu – że zostać posłem, a tym bardziej posłem nieszeregowym, wymaga niezwykłych wprost talentów. Weźmy takiego inżyniera. Kończy człowiek studia, pokręci się po […]

0


      Wprawdzie, jak doświadczenie nas uczy, na krótką bardzo chwilę, ale niewątpliwą gwiazdą bieżących wydarzeń stał się poseł Platformy Obywatelskiej Robert Węgrzyn. Posła Węgrzyna znam od pewnie już roku, wiec trudno się było spodziewać, by mógł on wymyślić coś, co by mnie zaskoczyło, a tym bardziej wstrząsnęło, muszę jednak przyznać, że jego wypowiedź o tym, że on, wraz ze swoim kumplem Andrzejem Czumą, lubią oglądać pornograficzne filmy o lesbijkach, zrobiła nawet na mnie wrażenie.

 

     Jak mówię, Węgrzyna znam i jestem dla niego pełen uznania. W końcu zawsze twierdziłem – a dowody na to mam na swoim blogu – że zostać posłem, a tym bardziej posłem nieszeregowym, wymaga niezwykłych wprost talentów. Weźmy takiego inżyniera. Kończy człowiek studia, pokręci się po jakichś budowach, i już ma pracę. Albo lekarz. Najwyżej wyjedzie na wieś, lub do jakiegoś marniejszego miasteczka i coś podłapie. Albo taki artysta muzyk, czy dziennikarz – tam już przecież w ogóle nie trzeba umieć niemal nic. Człowiek zna parę chwytów na gitarze, lub jakoś tam w miarę równo śpiewa, ewentualnie ma wujka w redakcji, to nawet z ciężkim zezem (vide TVN24) na chleb zarobi.

 

     Polityk ma znacznie gorzej. Jeśli nie umie zmusić kilka tysięcy osob, żeby go polubiły – nie ma najmniejszych szans na to, by zostać wybranym do jakiegokolwiek ciała, a co dopiero parlamentu. A to i tak dopiero koniec drogi. Najpierw trzeba zakręcić się odpowiednio w swoim lokalnym środowisku i wśród innych, pewnie równie zdolnych, zdesperowanych, czy choćby tylko chętnych do politycznej kariery, żeby w ogóle zacząć. A później jeszcze są te miejsca na liście, no i w końcu nieznajomi zupełnie ludzie, na których trzeba zrobić wrażenie. A zatem polityków, jakbym na nich pojedynczo nie patrzył, szanuję.

 

     No i pojawia się ten Węgrzyn. I to jest już dla mnie kompletna zagadka. No bo, niechbyśmy się tylko zatrzymali na wyglądzie. Przecież ten człowiek wygląda tak, że nawet gdyby on się zgłosił do zakładu fryzjerskiego w Nowym Dworze Mazowieckim z propozycją, że on tam może za dwa złote dziennie zamiatać włosy, to by go szef od razu wyrzucił na pysk. Powiem więcej. Węgrzyn wygląda tak, że nawet gdyby on przyszedł dziś do mnie i powiedział, że on za moje pisanie weźmie mnie i moją rodzinę na pełne utrzymanie, to ja bym mu podziękował, bo bym się bał, że on zobaczył kiedyś mojego syna i chce mu zrobić krzywdę. A tu mamy Sejm. I nie dość że Sejm, to jeszcze członkowstwo w jednej z komisji, no i w ogóle sławę jak nie wiem co. I ja się zastanawiam – jak on to zrobił?

 

     Ja piszę tylko o wyglądzie, ale przecież za tym wyglądem idzie reszta, w tym zachowanie i tak zwane ‘gadane’. W ostatnich miesiącach, Wegrzyn – nie jako szeregowy posel, ale członek i chyba nawet wiceszef komisji – zabłysnął trzy razy.

 

Całość notki, zgodnie z tradycją, na moim prywatnym blogu www.toyah.pl

0

toyah

"Gdy tylko zobaczysz, ze znalazles sie po stronie wiekszosci, stan i pomysl przez chwile" - Samuel Langhorne Clemens"

55 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758