Bez kategorii
Like

Chrońmy Władzę Naszą Przed Nią Samą

25/07/2011
421 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

I swój swego zabije, gdy korzyść z tego może wypłynąć.

0


Oj, naczytałem się ostatnio o możliwości wprowadzenia w Polsce Stanu Wojennego. Co prawda wojaków u nas tylu, że ledwie kilku na jedno miasto by mogło przypaść – a rezerwistami dziury tej nie da się załatać, bo rezerwistów już niet – ale wszak Policja i SM, lukę tę zawsze gotowa jest wypełnić, a jak potrzeba będzie to i pałą da komu potrzeba. Zatem Stan Policyjnego Terroru (ta nazwa jest właściwsza), jak najbardziej jest możliwy.
Jednakże, zawsze przy wprowadzeniu Stanu Wojennego, jakaś głębsza przyczyna winna być podana. Taką przyczyną jak najbardziej może być zamach – pozostaje jednak pytanie – co, lub kto, może stać się obiektem zamachu? oczywiście zamachu, który może dawać przesłanki do wprowadzenia Stanu Wojennego.
Z takim oto pytaniem poszedłem spać. I pewnie przez to, miałem koszmarny sen. Otóż przyśniło mi się, że obiektem takiego zamachu, najwygodniejszym obecnie dla panującej nam władzy – jest ona sama.
Tak, tak – nie opozycja – ale jakiś obiekt, lub ktoś związany z obecną władzą – coś ważnego (Pałac Prezydencki, Sejm itp.), lub pełniąca obecnie ważne w kraju obowiązki osoba – jak na ten przykład – prezydent, lub premier.
Oj, paskudny to był sen – bo czyż to jest przyjemnym patrzeć, jak sami zamachowcy, świetnie przygotowani, już kolejnego dnia po zamachu dokonali sprawnego aresztowania przywódców opozycji? Lub jak to media podawały z wielkim przekonaniem (jak kelner na tacy menu), że winę ponoszą ci, a ci i nie kto inny (oczywiście opierając się na z góry przygotowanych i świetnie spreparowanych materiałach dowodowych)?
Widziałem jeszcze w tym śnie – jak wielu naiwnych ludzi, poparło udającą wielki ból władzę – jak szli z opętaniem w oczach i obraźliwymi okrzykami szukać zemsty, na tych co Bogu ducha winni.
Tak, to był prawdziwy koszmar. Rano przebudziłem się zlany potem. A Teraz tak sobie myślę – że w interesie opozycji, jak najbardziej leży ochrona naszej obecnej władzy i to przed nią samą – należy głosić to powszechnie – bo jeśli obecna władza ma odpowiedzieć za grzechy – to tylko i wyłącznie w sposób sprawiedliwy. Włos żadnemu z nich z głowy spaść nie może – bo któż za nich przed trybunałem stanie, by tam się z prawdy wyspowiadać? A prawda jest potrzebna, bardzo potrzebna by Polskę i Polaków z grzechu wyprowadzić ku jasności.

0

Edward Snopek

Tyle czlowiek ma wolnosci, na ile kieszeń mu pozwoli, czas i zdrowie.

224 publikacje
1 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758