Patriotyzm pisowskiego majdaniarstwa-widziane z USA

W cieniu afery tasmowej, Jaroslaw Majdaniarz rozpoczal tzw. jednoczenie prawicy. Nie bardzo rozumiem, coz takiego ma wspolnego mysl prawicowa z lewicowymi pogladami Jaroslawa Majdaniarza i jego dworskiej kamaryli, ale jak sie zwali, tak sie zwali i na to nic sie nie poradzi.

Zwolennikow Majdaniarza nic nie przekonuje, ze wszelkie zlo pochodzi od ukladu zawartego w Magdalence, pomiedzy czlowiekiem z wyksztalceniem podstawowym prawdopodobnie niepelnym, a jego podwladnymi, ktorzy wypelniali jego rozkazy w ramach tzw. opozycji solidarnosciowej. Do tej tzw. opozycji solidarnosciowej nalezal m.in. Lech Kaczynski, pozniejszy prezydent, ktory zablokowal lustracje na wieki wiekow. Udzial Lecha Kaczynskiego w obradach magdalenkowych jest owiany mroczna tajemnica, a sam Lech Kaczynski twierdzil, ze bral udzial we wszystkich posiedzeniach Magdalenki, a nawet twierdzil, ze zadnego, tajnego porozumienia tam nie zawarto. W takie bujdy na resorach nie wierzy nawet srednio rozgarniety uczen szkoly sredniej, ale zwolennicy bohaterskiego Lecha Kaczynskiego uwierza we wszystko, co im powie sam brat Jaroslaw Majdaniarz. Jak stwierdzil brutalnie posel Lipinski z PiS, oni czyli wyborcy i tak nie maja innego wyjscia, jak glosowac na nasza partie.

Nie ma zadnego jednoczenia prawicy, tylko brutalne przejmowanie elektoratu partyjek Ziobry i Gowina. Gowin pojdzie na kazdy uklad z Majdaniarzem, byle tylko ten zapewnil mu udzial w korycie chociazby jako zwykly posel. Ziobro sie jeszcze stawia, ale jest to tylko na pokaz, bowiem kto sie nie splamil praca wlasnych rak na swoje utrzymanie i rodziny, ten ciagle bedzie chcial pasozytowac na podatnikach, zwlaszcza jak twierdzil niedoszly posel na sejm, za jedna kadencje mozna sie urzadzic na cale zycie. Wiec po co zyc z pracy wlasnych rak, jak mozna tak latwo sie utrzymac nic kompletnie nie robiac, tylko jechac do Warszawki na rozkaz wodza i podnosic jak on chce reke do gory. I to wszystko na koszt podatnika.

Dlatego na smiertelnego wroga Jaroslawa Majdaniarza i jego dworskiej kamaryli, wyrasta KNP i jego przywodca Janusz Korwin-Mikke. Dla Tuska i jego bandy meneli, Korwin nie jest zadna konkurencja, bowiem elektorat Tuska to przede wszystkim urzednicy i ich rodziny, calkowicie zalezni od niego. Wiec Korwin jako antysystemowiec nie ma zadnych szans w walce o ten glowny elektorat PO. Tak samo nie ma szans w walce o elektorat PSL i SLD. Natomiast w walce o elektorat pisowski Korwin moze go przejac, zwlaszcza kiedy widac ze wystep na kijowskim majdanie Jaroslawa Majdaniarza i jego podwladnych, dal jego zwolennikom wiele do myslenia.

Przede wszystkim daje do myslenia nad pojeciem patriotyzmu. Zwolennicy Majdaniarza uwazaja, ze wspolczesny patriotyzm oznacza przede wszystkim bycie rusofobem, a kto nim nie jest, jest zdrajca i agentem Moskwy.   Dzisiaj rosyjskimi agentami sa sprzedawcy truskawek do okregu kaliningradzkiego, jutro beda nimi sprzedawcy czeresni i jablek. Zas stalymi agentami sa producenci wedlin, chcacymi sprzedawac na rosyjski rynek. Majdaniarscy eliciarze wrecz zdaja sie krzyczec: To my mamy monopol na patriotyzm, i my okreslamy kto jest patriota, a kto zdrajca.

Poteznego bodzca do tak pojmowanego patriotyzmu dala Majdaniarzowi katastrofa smolenska i utwierdzanie w tym za wszelka cene o wybuchu w samolocie przez kolejnego nieudacznika Antoniego Macierewicza, ktorego juz dzisiaj nikt nie chce sluchac o jego wybuchach w samolocie, poza jego cmokierami. Skoro byly wybuchy w samolocie, to znaczy ze bomba mogla zostac podlozona w Polsce i niekoniecznie musieli zrobic to Rosjanie, chociaz powody to oni mieli. Nadmieniam ze inne panstwa tez mialy swoje powody, ale nie o tym chcialam napisac.

Dlatego dzisiaj, kto nie jest z banderowcami, ten nie jest patriota i jest agentem Moskwy. Kto nie popiera banderowskiej Ukrainy, ten jest zdrajca Polski. Oto logika Jaoslawa Majdaniarza. Natomiast wielkim patriotycznym wyczynem bylo pojechanie na majdan i wyrykiwanie tam hasel banderowskich, z ktorymi na ustach szla banderowska tluszcza mordowac dziesiatki tysiecy Polakow dla samego mordowania z wielka przyjemnoscia. Nad pamiecia tych ofiar majdaniarze na czele z Jaroslawem przechodza do porzadku dziennego, a tym ktorzy im to przypominaja mowia: „spieprzaj dziadu, jestes ruskim agentem”.

Wedlug ideologii Majdaniarza mamy byc wrodzy wobec Rosji za wszelka cene, kosztem przede wszystkim interesow ekonomicznych. Dla niego nie jest wazne, ze Amerykanie w takim samym stopniu nas wykorzystuja, jak za czasow komunizmu wykorzystywal nas ZSRR, nie dajac zadnych gwarancji bezpieczenstwa Polsce. I to w chwili, gdy mozemy sie z nimi targowac. Swiadczy o tym chociazby polityka republikanskiego prezydenta G.W. Busha, ktory naobiecywal Polsce wiele, a jak nam przy tym pieknie kadzil. Tylko ze jak przyszlo do tego,ze bez Rosji ani rusz z sytuacja w okupowanym Iraku, to nazwal Putina swoim najlepszym przyjacielem i zrobil reset, ktory realizowal jego nastepca Obama.

Jaroslaw Majdaniarz albo kompletnie nie rozumie, ze jesli tego wymaga interes Izraela, Ameryka bez mrugniecia okiem ponownie nas odda pod calkowita kuratele Putina, jak za czasow ZSRR, albo pelni role amerykansko-izraelskiego agenta. Nie mialabym nic przeciwko temu, gdyby Polska cos na agenturalnej dzialalnosci Jaroslawa Majdaniarza, zyskala w sferze bezpieczenstwa. Abstrahujac od tego czy Jaroslaw Majdaniarz pelni role agenturalna, czy tez nie, wybral ze wzgledow strategicznych Polski jak najgorsza opcje. Poza slownymi deklaracjami amerykanskimi w kwestii bezpieczenstwa granic Polski, Polska do tej pory nie moze absolutnie liczyc na Ameryke, o czym drugorzedni amerykanscy politycy mowia otwartym tekstem, zas pierwszorzedni owijaja te prawde w czule i cieple slowka, ktore majdaniarskim eliciarzom w zupelnosci wystarczaja.

Pisalam wielokrotnie, ze od czasow prez. Reagana, dla Ameryki w polityce zagranicznej liczy sie tylko i wylacznie Izrael i tak jest do tej pory. Dlatego warto powtorzyc, ze Ameryka ponownie nas przehandluje Rosji, jesli tego bedzie wymagal interes Izraela i nawet jesli bedzie to ze szkoda dla amerykanskiej racji stanu. Jesli ktos tego nie jest w stanie zrozumiec, ten powinien sie bawic w piaskownicy pod czujnym okiem rodzicow lub brygady antyterrosystycznej.

Dla Izraela najwazniejszym wrogiem jest Iran, wiec dla Ameryki rowniez. Dlatego tez planowano zniszczyc Iran i zdobyc jego zloza ropy naftowej i gazu ziemnego, ktore naleza do najwiekszych na swiecie, jak rowniez jednych z najtanszych w wydobyciu. Polwysep krymski stanowil dla Izraela najlepszy punkt wypadowy dla ciezkich bombowcow, a rownoczesnie niedostepny dla iranskich rakiet sredniego zasiegu. Z tego tez wzgledu nalezalo zmienic prorosyjska wladze na Ukrainie. Jedyna sila na ktora mogl stawiac Izrael, byli banderowcy . Obiecali ze jak tylko dopusci sie ich do wladzy, to wypowiedza umowy Rosji na dzierzawe bazy morskiej w Sewastopolu, a Amerykanie beda mogli sie tam natychmiast zainstalowac. Niestety Rosjani e ubiegli ten krok, organizujac blyskawicznie referendum, na mocy ktorego Krym zostal przylaczony do Rosji.

Kazdy przecietny Polak moze zauwazyc, ze slepe popieranie Ameryki i Izraela nie przynosi Polsce zadnej korzysci. Tak samo popieranie banderowskiej Ukrainy przeciwko Rosji, nic Polsce nie daje. Nikt Rosjanom nie zabroni przerzucenie do okregu kaliningradzkiego najgrozniejszych broni, ani kilkustet tysiecznych armii, zdolnych w kazdej chwili do inwazji na Polske. Najwazniejsze pytanie pod adresem Jarosalwa Majdaniazra brzmi: Jak zachowa sie Ameryka, czy Ameryka bedzie wysylala swoje corki i synow, by umierali za naszych bezrozumnych i niczego niekumatych majdaniarzy? Jestem pewna ze nigdy, bo nie jest to przede wszystkim w interesie Izraela. Bo wtedy Izrael stalby sie panstwem drugorzednym, a do tego nigdy nie dopusci lobby proizraelskie w Kongresie.

Dlatego tez popieranie za wszelka cene banderowskiej i proamerykanskiej Ukrainy, nie jest w interesie Polski. W rozmowie ze znanym politologiem, profesorem University of Chicago, kiedy wspomnialam o tym jak Polska popierala sprawe, by gazociag na dostarczajacy gaz do Europy Zachodniej, szedl przez Ukraine a nie Bialorus, az w koncu Rosjnie zdecydowali sie na ominiecie Polski i Ukrainy, nie mogl wyjsc ze zdumienia nad glupota polskich politykow. Powiedzial ze przeciez Polska z powodzeniem moglaby uzyskac dowolne ceny gazu od Rosjan w granicach rozsadku, w zamian za tranzyt gazu przez terytorium Polski na zachod, a tak jak Rosjanie domkna sobie gazociag poludniowy, to Rosjanie moga powiedziec: kupujcie sobie gaz skroplony w Katarze czy w USA, ale bedziecie musieli placic takie ceny jakie wam oni podyktuja, a beda to ceny duzo wyzsze od gazu rosyjskiego. W przypadku uruchomienia gazociagu poludniowego, Rosjanie moga spokojnie zakrecic kurek z gazem Ukrainie i Polsce. Doskonale rozumie taka sytuacje premier Wegier Orban, ale Jaroslaw Majdaniarz jest mocno ograniczony swoim rusofobstwem, co bardzo przeszkadza mu w prawidlowej ocenie rzeczywistosci politycznej.

Ale takie poglady moze wyrazac tylko i wylacznie zdrajca i ruski agent, w zadnym wypadku nie majdaniarski patriota. Popieranie za wszelka cene polityki banderowcow przeciwko Rosji jest wyznacznikiem majdaniarskiego, pisowskiego patriotyzmu. Natomiast nic pisowskie majdaniarstwo nie wspomina o mozliwej ukrainskiej agenturze, ktora pilnuje przede wszystkim ukrainskich interesow a nie polskich, identycznie jak izraelska ,niemiecka, czy rosyjska.

Wracajac do poczatkowej tezy, ze najwiekszym wrogiem dla pisowskiego majdaniarstwa jest nie Tusk, Pawlak czy Miller, tylko Korwin-Mikke, dlatego ze do tej pory zastrzezony dla Jaroslawa Majdaniarza elektorat patriotyczny, moze zauwazyc bezsens i bezdenna glupote Jaroslawa Majdaniarza i jego jeszcze glupszych przydupasow, ktorzy poza ostra antyrosyjska retoryka nie maja niczego im do zaproponowania. Sadzac po wpisach dotyczacymi wypowiedzi janusza Korwin-Mikke odnosnie polityki wobec Rosji, widac wyraznie ze ten elektorat niczego nie rozumie i widzi tylko w popieraniu kazdej polityki przeciwko Rosji, poprawe swojej przyszlosci. Cena sie nie liczy jaka moga Polacy zaplacic. My majdaniarze Jaroslawa, ktory jest dla nas swietoscia, bedziemy popierac kazda polityke naszego geniusza strategicznego. Moze on jest strategiem na miare takich miernot jak Tusk, Miller czy Palikot, ale takiemu premierowi Wegier do piet nie dorasta.

Gdyby Jaroslawowi Majdaniarzowi przyszlo utrzymywac sie z pracy wlasnych rak, a nie pasozytowanie na podatniku, w dodatku jawnie szkodzac jego interesom bytowym, jestem pewna, ze spiewalby z innego klucza, podobnie jak jego majdaniarscy poplecznicy. To dlatego ze podatnicy moga zauwazyc,ze Korwin Mikke slusznie krytykuje polityke antyrosyjska majdaniarzy, tak jest wsciekle przez nich atakowany. Majdaniarski wyborca musi byc przede wszystkim antyrosyjski. Skoro temat katastrofy-zamachu sie juz zuzyl, glownie dzieki Antoniemu, legenda dobrego prezydenta Lecha Kaczynskiego tez powoli sie zaczyna zuzywac, dlatego ze wystapil on zdecydowanie przeciwko lustracji, pozostalo wiec juz tylko trzymanie elektoratu pisowskiego przy Jaroslawie Majdaniarzu antyrosyjska retoryka i straszenie wyborcow rosyjska inwazja.

Wiecej majdaniarscy eliciarze z Jaroslawem na czele, nie maja nic do zaproponowania swojemu elektoratowi. Wejscie Rosji na Ukraine ze swoimi wojskami, byloby woda na mlyn dla propagandy pisowskiej. Ale Putin jak na zlosc nie chce sie zdecydowac na agresje przeciwko Ukrainie. Sprawil tym samym naszym majdaniarskim eliciarzom srogi zawod. Nie tylko zreszta im. Przekonywanie Polakow o rosyjskim zagrozeniu coraz bardziej trafia w proznie i jest bardziej prawdopodobnie ze Rosjanie uzyja broni ekonomicznej, jako bardziej skutecznej, zreszta banderowcy im jej sami dostarczyli nie placzac za dostarczony im gaz w przeszlosci i jeszcze bezczelnie domagaja sie specjalnych znizek.

Kazda osoba, prowadzaca wlasny biznes, nigdy by nie dala jakiegokolwiek towaru partnerowi, ktory nie zaplacil za pare poprzednich dostaw, szantazujac przy tym dostawce,ze zaplaci dopiero wtedy, gdy dostanie kolejna partie dodatkowo po ekstra znizce. Kazdy normalny przedsiebiorca widzi w tym kroku ukrainskich banderowcow jako cos najbardziej bezczelnego, ale nie pisowskie majdaniarstwo, ktore nigdy nie splamilo sie praca wlasnych rak, tylko pasozytuje na podatniku, jak inne partie z magdalenkowego rozdania.

Skoro Korwin Mikke jest zdrajca, sprzedawczykiem i rosyjskim szpionem wedlug rozumowania pisowskich eliciarzy, to w takim razie kim wy jestescie majdaniarska holoto, skoro poparliscie wniosek o przyznanie emerytur holokaustnikom, przyznajac rownoczesnie tym samym, ze Polacy mordowali Zydow podczas drugiej wojny, rownoczesnie wybielajac winy niemieckie. Czyzby to dla pisowskich eliciarzy byl dowod wielkiej odwagi i wielkiego aktu patriotyzmu? Czyzby pisowskim menelom nie bylo wiadome, ze Polska juz raz wyplacila pieniadze za mienie pozostawione przez Zydow po drugiej wojnie swiatowej. Menelstwo pisowskie niczym sie nie rozniace od pozostalego magdalenkowego menelstwa, chetnie rozdaje pieniadze przez nich nie wypracowane, poniewaz nigdy nie splamilo sie praca na wlasny rachunek. I jeszcze bezczelnie twierdzi, ze zrobilo to z patriotycznych pobudek.

Uwazam osobicie ze jest to taki dowod menelstwa i hucpiarstwa, niczym nie rozniacych ich od innych partii z magdalenkowego rozdania. Dlaczego nikt z pisowskiego menelstwa nie osmielil sie zapytac pulkownika Sienkiewicza, dlaczego uwaza on ze panstwo polskie nie istnieje, tylko popisywalo sie tyradami oratorskimi, przeciwko menelstwu platformerskiemu, czego klasycznym przykladem byl wystep posla Szczerskiego. Dlaczego nikt z PiS nie zajaknal sie na temat niemieckich pieniedzy dla KLD Tuska? Dlaczego PiS nie zajaknal sie rowniez w sprawie amerykanskiej lapowki dla SLD w kwocie 15 mln. USD w zamian za mozliowsc torturowania przez Amerykanow na terenie Polski domniemanych terrorystow? Czyzby milczenie pisowskich eliciarzy w tych konkretnych sprawach bylo aktem wielkiej odwagi i patriotyzmu, oraz wielkiej roztropnosci? Dlaczego Jaroslaw Majdaniarz nie zapytal publicznie w sejmie, co sie stalo z pieniedzmi z amerykanskiej lapowki dla SLD?

Osobiscie uwazam ze pisowskim eliciarzom na czele z Jaroslawem Majdaniarzem wolno sie spierac tylko o sprawy drugorzedne, takie jak dymisja rzadu, choc z gory wiadomo jaki bedzie wynik. Natomiast maja zakazane zajmowanie sie powazniejszymi sprawami, takimi jak na przyklad 15 mln USD lapowki od Amerykanow. Pieniadze to za powazna sprawa, by ja przekazywac eliciarzom wszystkich partii w sejmie. Sprawa niepodleglosci Polski rowniez sie okazala za powazna, by ja mozna bylo rozstrzasac publicznie, totez nad zdaniem pulkownika Sienkiewicza bylo milczenie. Uwazam rowniez, ze menelstwo pisowskie jest tyle samo warte co menelstwo platformerskie. Dlatego propagandzisci reprezentujace kazdy rodzaj menelstwa sejmowego, tak zawziecie rzucili sie na Korwina, by mu za wszelka cene dokopac. Poniewaz on calkowicie burzy magdalenkowa sielanke, pokazujac jak szkodliwe jest to dla Polski, a przede wszystkim ukazuje, jak dbaja o Polske pisowscy eliciarze, tak naprawde odgrywajacy widowiskowy spektakl, ktory jest rozpisany przez kogos innego na scisle okreslone role pomiedzy wladze PO i PSL, a pisowska glownie opozycje. Tak jak widzielismy to wczoraj w sejmie.