Tego że Kolumb był Polakiem, przypominać nie wypada. To wiadomo. Teraz okazuje się, że nie jechał „odkrywać” Ameryki ale normalnie udał się odwiedzić rodzinkę. Polacy odkryli i zasiedlili Amerykę już 15 tys. lat temu. Jesteśmy tam od zawsze.
Skoro kwestia odkrycia i zasiedlenia Ameryki to tylko teorie, moja jest tak samo wiarygodna jak każda inna. Nie da się jej ani potwierdzić ani zaprzeczyć. A oto teoria Nathanela.
Znaleziska w jaskiniach Oregon obalają dotychczasową teorię dotycząca pierwszych osadników na amerykańskim kontynencie a zwanych kulturą Clovis.
Kultura Clovis (znana też jako kultura Llano) – prehistoryczna kultura wczesnych mieszkańców Ameryki Północnej. Pojawiła się ok. 13 tys. lat temu na północy Ameryki Północnej. Nazwa kultury pochodzi od miejscowości Clovis w stanie Nowy Meksyk.
Samo określenie ” Kultura Clovis” wskazuje, że chodzi o nas, Polaków. Kultura wiadomo że my, a Clovis = sloviC (metateza*) – człowik, człowiek. Etymologicznie od złowić, słowić, słowić, słowo, Słowianieto też MY.To że stan nazwano Nowy Meksyk tez nie dziwota. I dziś wiadomo, że gdzie pojawią się „nasi”, zaraz jest nowy meksyk.
Ludność kultury Clovis określana jest jako Paleoindianie. Uznawani byli za pierwszych ludzkich mieszkańców Nowego Świata, przodków wszystkich późniejszych kultur archeologicznych obu Ameryk, co jednak straciło aktualność wobec odnalezienia starszych stanowisk, np. Monte Verde (12 500 lat temu).
Nowe znaleziska sugerują że kontynent amerykański nawiedziły trzy fale imigracji które rozpoczęły się podobno 15 tysięcy lat temu. Już w 2008r. znaleziono w Paisley Caves w Oregonie szczątki datowane na 14300 lat . Jaskinie zostały odkryte 70 lat wcześniej. Znaleziono w nich szczątki ubrań, maski, rękawice. Zbadano DNA osób uczestniczących w „odkrywce” jaskiń (znaleziono ich osiem) aby wykluczyć że to oni zanieczyścili teren.
Nie jest jasne czy pierwsi osadnicy dostali się do Ameryki poprzez „most lądowy” Cieśniny Beringa zanim został pokryty przez wodę. Podobno mogą istnieć pozostałości siedlisk na Wybrzeżu zachodnim w rejonie Wysp Santa Barbara (Kalifornia) gdzie mogli kiedyś docierać żeglarze z Azji. Prawdopodobne siedliska na stronie amerykańskiej mogą się obecnie znajdować pod wodą.
Na czym opieram swoją teorie, że mogli to być Polacy. Ano na prostym wnioskowaniu. Kiedy jeszcze byłem uczniem Liceum, kilka osób z naszej klasy zaplanowało eskapadę na kontynent amerykański właśnie. Rąbnęli trochę kasy rodzicom ( jedna z dziewczyn była córką „badylarzy”) , zakupiono atlas świata i postanowiono ruszyć w świat. Myśmy nazywali ta wyprawę ” Przez Władywostok do Argentyny”. Eskapada trwała przez parę dni do czasu gdy dzielną ekipę schwytała pod mostem milicja i ciupasem dostarczyła do domu. Nie można wiec wykluczyć że oni naśladowali dzieło swoich przodków.
Jednak ta eskapada byla znamienna.Musiała być zakodowana genetycznie i dlatego nie da się wykluczyć że pierwsi amerykanie pochodzili z nad Vistuli. To jest dopiero założenie wstępne mojej teorii i zamierzam podjąć odpowiednie badania, gdy tylko mi czas pozwoli. Gdyby mi się nie udało ich dokończyć (życie jest krótkie) może znajdą się kontynuatorzy mego dzieła.
Dlatego aby idea nie znikła pozwalam sobie ogłosić ją na samym początku. Jeśliby się nam wspólnie udało potwierdzić moją teorię sprawę ruchu bezwizowego do USA mielibyśmy w końcu rozwiązaną. Istnieje jednak ryzyko że z rezerwatów wypuszczono by Indian a zamknięto nas – Polaków- obdarowując paciorkami i whisky. Chociaż do whisky można jednak się przyzwyczaić bo jeśli pije się ją z lodem nie czuje się smaku myszy.
Dalsze wiadomości wkrótce.
4 komentarz