Bez kategorii
Like

FINANSOWE KONSEKWENCJE BRAKU 3,4 MLN DZIECI

12/07/2011
434 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Cały świat dba o swoje dzieci, a my nie. Zajmując 209 miejsce na 223 krajów świata pod względem dzietności udowadniamy to dobitnie. Zamiast wprowadzać politykę prorodzinną, oszczędzać na emeryturę i lekarza liczymy na pieniądze z UE.

0


 4 lipca Douglas A. McIntyre napisał w Wall Street alarmujący artykuł „The Ten States Running Out Of Children” (całość http://247wallst.com/2011/07/04/the-ten-states-running-out-of-children/). Okazuje się że nawet w USA występują poważne obawy związane z spadkiem udziału populacji dzieci w wieku do 15 roku życia, która nastąpiła w ciągu ostatniej dekady (między 2001 r. i 2009 r.) o ok. 6% (o 15% na Alasce) i ma to znaczący „wpływ na gospodarkę”. Zdaniem autora ten problem nie znajduje się w centrum uwagi mediów i administracji w przeciwieństwie do problemów ludzi starszych i tych którzy już niedługo nimi będą. Obawy związane ze spadkiem zabezpieczenia na starość powoli docierają do świadomości publicznej w Ameryce w przeciwieństwie do Polski o czym świadczą wyniki sondaży. Badania Neilsen’a z początku roku pokazały że 22% Amerykanów i Kanadyjczyków oczekuje że będzie musiało pracować po 70-ce, a sondaż Gallup’a pokazał że Amerykanie najbardziej (66%) obawiają się że nie będą mieli wystarczających środków w okresie emerytalnym.

 

Polska stoi na krawędzi załamania finansów publicznych, spowodowanych faktem że na 223 kraje świata zajmujemy 209 miejsce pod względem liczby rodzących się dzieci. A deficyt urodzeń osiągnął już poziom 3 mln 360 tyś. dzieci.

Kryzys finansów publicznych, wysoki deficyt i narosły dług spowodowały, że wsparcie państwa dla emerytów staje się poważnie zagrożone. Potrzeby tego pokolenia powodują narastającą presję podatkową na mniej liczne pracujące generacje. Przy czym w przeciwieństwie do wielu komentarzy które pojawiają się na NE McIntyre widzi dodatkowy problem jaki jest spowodowany niskimi rocznikami w połączeniu z wysokim poziomem bezrobocia wśród młodzieży.

Dlatego wskazanym jest aby w obecnej debacie nie zapomnieć o konieczności powiększenia nakładów na politykę prorodzinną, ale równieżoptymalizacji wydatków budżetowych i konieczne wzmocnienie infrastruktury rynku w celu społecznego ocalenia naszego Narodu, ale i praktycznego poszerzenia przyszłej bazy podatkowej.

I właśnie na ten temat odbędzie się jutro 13 lipca o godz. 18.00 mój wykład „pod namiotem Solidarnych” na Krakowskim Przedmieściu na który serdecznie zapraszam.

A oto zaproszenia zamieszczone na stronie organizatorów:

http://solidarni2010.pl/n,570,12,cezary-mech-pod-namiotem-solidarnych-13-lipca-sroda-godz-1800.html

http://solidarni2010.pl/

Jak i informacje o wykładzie umieszczone na stronie tvn24:

http://www.tvn24.pl/29,251,24,88530510,0,2119702,0,forum.html

Tych którzy planują wsiąść udział w wykładzie jak i tych którzy nie będą Również zapraszam do zapoznania się z tematyką wykładu – poniżej podaję link do slajdów

http://solidarni2010.pl/downloads.php?cat_id=4

Cezary Mech

PS. Przepraszam za błędnie podaną datę miniwykładu na slajdzie, wynika ona z przeniesienia terminu odczytu.

PPS. Jednocześnie zapraszam do lektury mojego niedzielnego wpisu – artykuł będzie rozwijał tematykę poruszoną w artykule Douglas’a A. McIntyre w Wall Street

0

Cezary Mech

http://www.stefczyk.info/blogi/przez-pryzmat-ekonomii

371 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758