Bez kategorii
Like

Bój to będzie nasz ostatni

01/07/2011
587 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Zakaz za zakazem. Zakaz udziału kibiców w meczach wyjazdowych. Zakaz rac i petard podczas dopingu. Zakaz sektorówek, czyli dużych transparentów wywieszanych nad głowami kibiców. Zakaz kibicowskich opraw meczów nie uzgodnionych z władzami PZPN.

0


Zakaz za zakazem. Zakaz udziału kibiców w meczach wyjazdowych. Zakaz rac i petard podczas dopingu. Zakaz sektorówek, czyli dużych transparentów wywieszanych nad głowami kibiców. Zakaz kibicowskich opraw meczów  piłkarskich nie uzgodnionych z władzami PZPN. Tak ma wyglądać przyszły sezon Ekstraklasy. Niestety brakuje zakazu miernej gry piłkarzy, zarówno w klubach, jak i w reprezentacji narodowej.

Szykuje nam się wojna totalna. To co widzieliśmy dotąd, to tylko przygrywka. Sprawy zaszły za daleko. Tusk w swej "wojnie z kibolami" doszedł do ściany. Na ścianie wielki napis EURO 2012, a tu na rok przed huczną imprezą, jeszcze nie oddane do użytku stadiony, już wymagają remontu, autostrady jedna po drugiej znikają z drogowych map, a z oddawanymi do użytku lotniskami, będzie najprawdopodobniej tak jak z Okęciem, tj. miało być tak pięknie, a wyszło tak jak zwykle.

Mecz Jagiellonia Białystok – Irtysz Pawłodar (ten drugi był faworytem), był ostatnim meczem Jagi przy pełnych trybunach i z dopingiem, o jakim marzą drużyny nie tylko z naszego podwórka, ale z całej Europy. Z dopingiem zaangażowanym, pięknym, radosnym i pełnym emocji. Był to jednak ostatni taki mecz w Białymstoku, przynajmniej na jakiś czas. Wszystkie grupy kibicowskie Jagielloni poparły bojkot stadionowy. Kibice Jagi nie wykupią karnetów na najbliższy sezon Ekstraklasy, nie będą dopingować w zorganizowany sposób meczów Ligi Europy, słowem będzie tak, jak chce Tusk, bez fantazji, bez zaangażowania, pragmatycznie, bezpłciowo, po prostu stadionowa normalizacja a’la PO i PZPN.

Z tego co słyszę, do takiej formy protestu, czyli nie kupowania na najbliżsy sezon karnetów na mecze, skłaniają się również kibice takich klubów jak: Lech Poznań, Śląsk Wrocław, Lechia Gdańsk, Widzew Łódź, Korona Kielce nawet Legia Warszawa (choć z nimi nigdy nic nie wiadomo, mogą pójść na mecz, a potem wrzucić na murawę świece dymne), w każdym razie, od najbliższego sezonu, nie będziemy mogli się ekscytować nie tylko grą piłkarzy – co jest normą -ale również dopingiem najzagorzalszych kibiców. Z bojkotu, który pośrednio uderzy w klubowe finanse, zostaną wyłączeni kibice klubów słabszych finansowo. One mogłoby tego bojkotu nie przetrzymać, a nie o to w całej tej akcji chodzi.

Mamy przed sobą ostatnią, decydującą odsłonę wojny tuskowo-kibolskiej. następny sezon Ekstraklasy przyniesie rozwiązania, które ukształtują charakter sceny kibicowskiej w Polsce na najbliższe lata. Albo model tuskowy, albo model europejski, bo to co zwalcza aktualnie ekipa rządząca, wbrew medialnej propagandzie, dominuje na europejskich stadionach.

Jest jeszcze jedna mozliwość. I tu, niestety kibice nie mają pola manewru. Otóż zaostrzający się konfilkt jest na rękę władzy. Zawsze można powiedzieć: chcieliśmy dobrze, tylko ta ciemna, kibolska swołocz nam nie pozwoliła, sami widzieliście, wywieszali sektorówki, zamiast  wypompowywać wodę z zalanych stadionów, rzucali race, zamiast budować drogi, mówili coś o patriotyźmie, zamiast śpiewać Odę do radości.

p.s. na zdjęciu wprowadzającym poznańscy kibice w akcji 55 rac na 55 rocznicę Czerwca’56

link: http://www.wykop.pl/ramka/796171/55-rac-na-55-rocznice-poznanskiego-czerwca/

 

0

Czarny Borys

Bóg jest ze mna, Orzel nade mna

92 publikacje
7 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758