POLSKA
Like

WOLNY CZYN: W trybie nadzoru właścicielskiego

15/12/2013
571 Wyświetlenia
1 Komentarze
3 minut czytania
WOLNY CZYN: W trybie nadzoru właścicielskiego

  Jak zostać właścicielem Polski   Mówią że Polska ma najniższy w Europie stopień partycypacji społecznej[1]. I rzeczywiście, wielu Polaków bezwiednie postępuje jakby byli przechodniami, a co najwyżej lokatorami, dzierżawcami: ot dziś tu, jutro tam; raz tak, a raz siak; to tam psu na budę się zda, ale co mi tam, nic nie trwa wiecznie, a zresztą i tak nie moje, nie mój kłopot. Chwalebny to dystans, gdy traktować go jako intuicyjną zgodę na nieuchronne przemijanie glorii świata; niby więc słusznie.   Słusznie nie zawsze. I nie każda gloria przemija. Albo przemija, ale nie każda tak szybko.   Pamiętają państwo film Waleczne serce z Melem Gibsonem? Żaden ze mnie miłośnik filmów, a takich zwłaszcza, choć ten ongi był tak wszędobylski, […]

0


 

Jak zostać właścicielem Polski

 

Mówią że Polska ma najniższy w Europie stopień partycypacji społecznej[1]. I rzeczywiście, wielu Polaków bezwiednie postępuje jakby byli przechodniami, a co najwyżej lokatorami, dzierżawcami: ot dziś tu, jutro tam; raz tak, a raz siak; to tam psu na budę się zda, ale co mi tam, nic nie trwa wiecznie, a zresztą i tak nie moje, nie mój kłopot. Chwalebny to dystans, gdy traktować go jako intuicyjną zgodę na nieuchronne przemijanie glorii świata; niby więc słusznie.

 

Słusznie nie zawsze. I nie każda gloria przemija. Albo przemija, ale nie każda tak szybko.

 

Pamiętają państwo film Waleczne serce z Melem Gibsonem? Żaden ze mnie miłośnik filmów, a takich zwłaszcza, choć ten ongi był tak wszędobylski, że nie mogłem go uniknąć. Jedna scena ma dla mnie wymowę głęboką. Do obozu zbuntowanych klanów napływają ochotnicy. Na pytanie, kim jest jeden powiada, że właścicielem Irlandii. Jak to… – wściekli się podejrzliwi Szkoci – jak to właścicielem Irlandii? Gadaj kpie, ktoś zacz! Łachmaniarz to, nie król… Jak możesz być właścicielem Irlandii? Dochodzi do szamotaniny. Ale tamten upiera się, że właśnie jest właścicielem; z tego prostego powodu, że Irlandię posiada. Wszyscy się śmieją, choć większość nie do końca wie czemu. Wie tylko Irlandczyk. Dziwak jakiś, ale sympatyczny, więc i co się czepiać. A śmiech zaraźliwy, nawet gdy dowcip mało zrozumiały.

 

Dla mnie zrozumiały momentalnie. Trzeba tylko inaczej patrzeć. A dowcip? Lubimy się śmiać. Ja też, bardzo. Można więc się pośmiać.

 

Ale to bardzo prywatny rodzaj humoru.

 

Humoru smutnego, jeśli tak można powiedzieć.

 

Może śmiesznej powagi? Sam nie wiem.

 

Poznaje się tylko to, co się oswoi. Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.

 

Idąc ulicami rozglądam się uważnie: tu rów łącznikowy. Trochę z dala od barykady. Wysunięte stanowiska strzeleckie za murkiem. Z drugiej strony – stanowisko dowodzenia plutonu. Punkt opatrunkowy w tamtej bramie. A czołgi przyjadą stamtąd.

 

 

Mariusz Cysewski

 

Kontakt: tel. 511 060 559

ppraworzadnosc@gmail.com

https://sites.google.com/site/wolnyczyn

http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn

http://mariuszcysewski.blogspot.com

 


0

Wolny Czyn https://sites.google.com/site/wolnyczyn/

W matriksie ""3 RP""... https://sites.google.com/site/wolnyczyn/

644 publikacje
103 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758