Bez kategorii
Like

Fundacja Kresy-Syberia: „10 luty 1940 – pamiętamy” – wirtualne muzeum. Odwiedź!

20/05/2011
516 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Kresy to nie tylko utracona i magiczna kraina poprzednich dwóch rzeczpospolitych. To także pamiątki naszych przodków, dzień powszedni wielu naszych Rodaków oraz świadectwo bezmiaru cierpienia, do którego doprowadził antypolonizm.

0


10 lutego minełą kolejna okrągła rocznica wywózki Polaków na "nieludzką ziemię". Setki tysięcy Kresowian – tych którzy przeżyli terror sowiecki – wywieziono na Syberię. W celu upamiętnienia tych tragicznych w skali europejskiej, a nawet światowej, a jednocześnie zapomnianych wydarzeń, powstało wirtualne muzeum tej tragedii. Zachęcamy do odwiedzania muzeum i przekazywania informacji o jego istnieniu. Wspiera je już wiele osób, w tym Polonia, która jest jednym z inicjatorów. Istnieją różne możliwości wsparcia, szczegóły na stronie muzeum. Poniżej cytujemy kilka fragmentów z opisu inicjatywy:

W tworzonym przez Fundację Kresy-Syberia od 2009 r. Wirtualnym Muzeum Kresy-Syberiawww.kresy-siberia.org od 10 lutego 2011 r. dostępna dla wszystkich odwiedzających będzie kolejna sala, tym razem poświęcona masowym deportacjom obywateli polskich do ZSRR.

W latach 1940-41 w czterech masowych deportacjach z terenów Kresów Wschodnich II RP zostało wywiezionych setki tysięcy ludzi, głównie matki z dziećmi, osoby starsze. Bez wyroku sądu, zerwani w środku nocy mieli niespełna godzinę, a często i krócej na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy, pozostawienie dorobku całego życia i wyjazd w bydlęcych wagonach w nieznane. Po prawie miesięcznej podróży w tragicznych warunkach, głodni i schorowani docierali do miejsc zesłań na dalekiej Syberii czy stepach Kazachstanu. Pierwsza deportacja, która miała miejsce w nocy 10 lutego 1940 należała do najtragiczniejszych.

 

Bardzo interesujące i symptomatyczne jest to, że muzeum powstało z inicjatywy i przez zaangażowanie wielu Polaków z Polonii, rozproszonych po świecie. Dziwne to i złe, że przez 20. lat III RP nie dało się zrobić tego muzeum wewnętrznymi siłami,  i to w wersji niewirtualnej:

 

Członkowie Fundacji Kresy-Syberia, jako wnuki i dzieci Kresowian i Sybiraków, stale pamiętają o tych wydarzeniach. Zależy nam przy tym, aby o dacie ważnej dla każdego polskiego Sybiraka – niezależnie gdzie rzucił go ostatecznie los – 10 lutego  1940 – dacie – kluczu pamiętali wszyscy Polacy.

Poprzez kampanię edukacyjną „10 luty 1940 – pamiętamy" pragniemy przypomnieć o tej dacie wszystkim Polakom i ludziom na świecie. Niech pamięć o Sybirakach trwa w naszych sercach. O tych którzy wrócili, jak i o tych którzy na zawsze zasnęli na nieludzkiej ziemi.

Poprzez Internet pragniemy rozpowszechnić specjalnie zaprojektowany z tej okazji plakat informujący o kampanii.

Mamy nadzieję, że tego dnia jak najwięcej osób – nie tylko Sybiraków – zapali czy to przy pomniku Sybiraków w swoim mieście czy też w dowolnym miejscu symboliczną świeczkę dla upamiętnienia tragedii wielu setek tysięcy Polaków, jaką były ich masowe deportacje do ZSRR.

 

Muzeum ma propagować wiedzę, którą komunizm wyparł z naszych umysłów. Zachętę do namysłu  stanowi rocznica, którą na stałe powinniśmy wpisać do kalendarza narodowych świąt. Zaczęliśmy w tym roku, kontunuujmy juz co roku:

 

Fundacja Kresy-Syberia zaprasza wszystkich chętnych do udziału w uroczystości złożenia kwiatów pod pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzieprzy ul. Muranowskiej w Warszawie w dniu 10 lutego 1940 r. o godz. 17.00, a następnie na mszę świętą o godz. 18.00w intencji Sybiraków w Kościele pw. Świętego Stanisława Kostki, ul. Kardynała Hozjusza 2 na warszawskim Żoliborzu, organizowaną m.in. przez Stowarzyszenie Rodzin Osadników Wojskowych i Cywilnych – najbardziej dotkniętych wywózką 10 lutego 1940 r.

Nigdy nie był dobry czas na mówienie o Sybirakach – zarówno w czasie zesłania, jak i po powrocie do Polski Ludowej – nie było to możliwe, teraz nie jest to temat często poruszany przez media.

Przywróćmy pamięć o Sybirakach – pamiętajmy o 10 lutym każdego roku.

 

Pamiętajmy o ofiarach czerwonego totalitaryzmu, pamiętajmy także z tego powodu, że wiele ośrodków próbuje napisać historię na nowo. W nowej historii ofiary antypolonizmu i ich spadkobiercy mają być sprawcami.

 

Cytaty i zdjęcie za:

wpolityce.pl

www.kresy-siberia.org

 

0

SejsmoAntypolonizmu

Pomimo ludobójstwa, niszczenia polskiego panstwa i kultury przez totalitaryzmy XX. wieku, problem dyskryminacji, oczerniania, zlych stereotypów na temat Polaków nie zostal w zinstytucjonalizowany sposób podjety. Problem ma nazwe: antypolonizm.

158 publikacje
1 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758