Punkty dotyczące OWL są nie do przyjęcia .***
Negatywne oceny i obawy przed takim kierunkiem NE wyrażało wielu blogerów.
Sam mam w tym udział, także w ostatnim, najbardziej przyjaznym wpisie na jaki było mnie stać, który pozostał jednak bez odpowiedzi kogokolwiek ze zwolenników OWL.
Zdanie "Nowy Ekran nie będzie ingerował ani wpływał na rozwój Ruchu skupionego wokół OWL pozostawiając sposób i zakres jego politycznego działania suwerennym decyzjom ludzi uczestniczących w tym programie" na kilometr czuć przebiegłością "awangardy" Umoczonych. Zastanów się drogi Łazarzu raz jeszcze, dlaczego tak wielu tak uważa, zapoznaj się raz jeszcz z argumentami, ale za jakiś czas, gdy emocje opadną.
Ścios miał rację (jak zwykle). Jego ostra reakcja na tę inicjatywę nie wynika z jakichkolwiek uprzedzeń (bo niby skąd miałby się wziąć), tylko z olbrzymiej wiedzy na temat metod stosowanych przez rosyjskie agentury od stu niemal lat rozwijane. Twój atak i próby zidentyfikowania osoby kryjącej się pod pseudonimem oponenta kompromitują Cię, Łazarzu. To jest jeszcze do naprawienia, myślę, że piłka jest na twoim polu karnym.
Zastanawiam się jeszcze, czy wzorem innych nie zatrzymać swojej aktywności na NE do czasu wycofania się z tej szkodliwej inicjatywy. Na razie poczekam z tym.