Bez kategorii
Like

Kandydaci na folksdojczów

28/04/2011
296 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Można to całe zapotrzebowanie na wolontariuszy potraktować jako łowienie folksdojczów…

0


W telewizorze powiedzieli, że z powodu zbliżającej się prezydencji Polski w Unii Europejskiej potrzebni są wolontariusze. Zdaje się, że do obowiązków takiego wolontariusza będzie należało pomaganie unijnym dygnitarzom, europosłom itp. którzy przyjadą nad Wisłę w związku z tą całą prezydencją w różnych duperelach, np. wskażą gdzie jest toaleta. Nie wiem czy to takie interesujące zajęcie, ale może i jest, bo oto okazuje się, że chętnych na chłopców i dzieweczki na posyłki nie brakuje. Co dostaje w zamian za swój zmarnowany czas taki ochotnik? Chyba nie tak wiele, szkolenie (cokolwiek miałoby to znaczyć) i jakieś niejasne szanse na karierę w europejskich instytucjach, projektach czy czymś takim. Można to całe zapotrzebowanie na wolontariuszy potraktować jako łowienie folksdojczów, bo chyba na taką nazwę zasługują ci, którzy gotowi są służyć tworowi, na rzecz którego Polska straciła niepodległość.

 


        Służąc Polsce można było, w zależności od czasów, dostać szablą przez łeb, kulę w tył głowy, czy pałą po grzbiecie. A ci, którzy wysługiwali się zaborcom i okupantom mieli się zawsze dobrze. Nigdy nad Wisłą nie karano należycie zdrajców, raz powieszono parę portretów targowiczan i na tym się skończyło. Gdyby chociaż raz Polska ukarała sprzedawczyków, to może przy następnej okazji aż takie stada nie biłyby się o możliwość wysługiwania się obcym władzom.

 

0

Micha

Nazywam sie Michal Pluta. Mój oficjalny blog i wszystkie teksty: konfederata.bloog.pl.

45 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758