Wielu razi sformułowanie: „ten kraj”. Jeśli to mówi Polak, to powinien mówić nasz kraj!
A ja to usprawiedliwiam. Mówimy „nasz” o czymś, z czym się utożsamiamy, co jest dobre i słuszne. A ten kraj jest zły, zepsuty. To, co nam szkodzi i przeszkadza nie jest nasze, to stoi do nas w opozycji.
A dokładniej nie
kraj jest zepsuty, ale państwo! Tego państwa nie warto ratować i bronić, bo jest zepsute. Ono nie tylko jest zepsute, ale ma fundamenty, które nieuchronnie prowadzą do upadku. To państwo niszczy nasz kraj i już solidnie zniszczyło. Bo to państwo to jest złe narzędzie społeczne w każdym swoim aspekcie.
Na przykład jest to narzędzie, które stosuje przemoc w służbie zdrowia – przemocą pobiera środki na tę służbę i przemocą reguluje wszystko, co zdrowia dotyczy. To jest złe.
W tym tkwi fundamentalny błąd – bo do leczenia przemoc nie jest potrzebna – w leczeniu przemoc jest zbędna, jest szkodliwa. A zatem służba zdrowia to nie jest zadanie czy cel aparatu przemocy. Leczeniem powinni zajmować się lekarze, a nie urzędnicy.
Leczenie powinno być organizowane przez prywatnych ludzi, a nie przez pracowników aparatu przemocy, których celem są rozwiązania siłowe. Jeśli pracownik aparatu przemocy zajmuje się służbą zdrowia, ubezpieczeniami, telewizją, przemysłem, kulturą, nauką, bankowością itd…, to to wszystko musi być spieprzone. I jest spieprzone!
Aparat przemocy powinien zajmować się tylko i wyłącznie strzeżeniem ludzkiej własności, wolności i życia, oraz pilnowaniem by umowy były przestrzegane, a nie organizowaniem życia kulturalnego, biznesem, bankowością, rolnictwem, edukacją czy lecznictwem.
Nasz kraj jest zepsuty, bo psuje go to państwo. To państwo trzeba zlikwidować. Ono jest złe. Ono niszczy nasz kraj, nasz naród, nas. Ono nas niszczy stosując przemoc i wtryniając się w każdy najdrobniejszy problem. Ono nas niszczy poprzez prawo, które regulując każdą najdrobniejszą sprawę ogranicza nam wolność, czyni z nas niewolników.
Ten kraj jest zniszczony przez to państwo. To nie jest nasze państwo, to jest państwo okupacyjne.
Precz z komuną!!!
Grzegorz GPS Świderski
Grzegorz GPS Świderski - Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, rozważam, analizuję, teoretyzuję, dociekam, politykuję, prowokuję, spekuluję, filozofuję. Jestem sarmatolibertarianinem, agnostykiem, żeglarzem i trajkkarzem. Z wykształcenia jestem informatykiem. Mój główny blog jest tu: http://gps65.salon24.pl/