Lata gry w zespołach „garażowych” zrobiły swoje. Trudno nie przyznać, że słuch już mam nie tak dobry jak kiedyś, pewne częstotliwości po prostu źle słyszę. Zresztą ponoć jest to całkiem naturalna konsekwencja hm…, upływu czasu. Tak czy siak jednak nie ogłuchłem. A ponieważ od lat nie używam sprzętu ze słuchawkami, więc chcąc nie chcąc słyszę rozmowy ludzi jadących tramwajem. Choć czasem wolałbym nie słyszeć, ale nie tym razem. Zima 2012 / 2013. Znajoma poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniu pewnego przedsięwzięcia. Wracałem tramwajem do domu. Jego pasażerkami były, jak się zorientowałem ze słyszanej rozmowy, dwie nauczycielki, w tym jedna polonistka. Opowiadała o sprawdzianie, jaki przeprowadziła w jednej z klas. Tematem była mitologia starożytnej Grecji. Odpowiedź któregoś z uczniów na jedno […]
Lata gry w zespołach „garażowych” zrobiły swoje. Trudno nie przyznać, że słuch już mam nie tak dobry jak kiedyś, pewne częstotliwości po prostu źle słyszę. Zresztą ponoć jest to całkiem naturalna konsekwencja hm…, upływu czasu. Tak czy siak jednak nie ogłuchłem. A ponieważ od lat nie używam sprzętu ze słuchawkami, więc chcąc nie chcąc słyszę rozmowy ludzi jadących tramwajem. Choć czasem wolałbym nie słyszeć, ale nie tym razem.
Zima 2012 / 2013. Znajoma poprosiła mnie o pomoc w przygotowaniu pewnego przedsięwzięcia. Wracałem tramwajem do domu. Jego pasażerkami były, jak się zorientowałem ze słyszanej rozmowy, dwie nauczycielki, w tym jedna polonistka. Opowiadała o sprawdzianie, jaki przeprowadziła w jednej z klas. Tematem była mitologia starożytnej Grecji.
Odpowiedź któregoś z uczniów na jedno z pytań rozbawiła ją do utraty tchu, czemu się wcale nie dziwię. Cytuję z pamięci:
Ikar był synem Pedala.
Fot.: internet