HYDE PARK
Like

Moje zeznanie złożone bez przymusu.

02/07/2013
826 Wyświetlenia
4 Komentarze
6 minut czytania
Moje zeznanie złożone bez przymusu.

Świat, jaki znałem od wielu lat, zeszmacił się. Podli ludzie rządzą tumaniąc bezmyślne społeczeństwa.

0


 

 

„Jestem zmęczony.


Pracowałem ciężko od 19 roku życia. Zarabiałem rozsądne pieniądze, mimo że nie odziedziczyłem biznesu czy majątku. Pracowałem na to, gdzie dziś jestem. Patrząc na ekonomię, nie wybrałem emerytury. I jestem zmęczony, bardzo zmęczony.
Jestem zmęczony mówieniem mi, że mam „dzielić się” tym, co posiadam z ludźmi, którzy nie dzielą ze mną mojej etyki pracy.
Jestem zmęczony mówieniem mi, że rząd weźmie pieniądze, które zarobiłem, jeśli będzie konieczne to siłą, i odda ludziom zbyt leniwym, aby je zarobić samemu.
Jestem zmęczony, przekonywaniem mnie, że islam to religia pokoju, kiedy każdego dnia czytam historie muzułmanów, którzy zabijają swe córki i siostry dla ich rodzinnego „honoru”. O muzułmanach, którzy krwawo odpłacająza zniewagi; muzułmanach, którzy zabijająchrześcijan iżydów, ponieważwierząinaczej; muzułmanach podpalających szkoły dla dziewcząt; muzułmanach kamienujących naśmierćofiary gwałtów za „cudzołóstwo”; muzułmanach dokonujących wycinania części narządów rodnych młodych dziewczynek; wszystko w imięAllaha, Koranu i szariatu.
Jestem zmęczony przekonywaniem mnie,że ze względu na „tolerancjędla innych kultur” mamy pozwalać Arabii Saudyjskiej i innym krajom muzułmańskim fundować za pieniądze z naszego paliwa meczety i szkoły koraniczne głoszące nienawiść w Australii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii, Ameryce i Kanadzie, podczas gdy żadne z tych krajów nie pozwala na zbudowanie kościoła, synagogi czy religijnej szkoły we własnych krajach.
Jestem zmęczony nakazywaniem mi obniżania mojego standardu życia, by walczyć z globalnym ociepleniem, o istnieniu którego nikomu dyskutować nie wolno.
Jestem zmęczony pouczaniem mnie, że narkomani są chorzy, a ja muszę im pomóc z tej choroby wyjść płacąc za ich leczenie i szkody, jakie poczynili. Czyżby jakiświelki narkotyk napadł na nich w ciemnej uliczce, zmusił do wciągnięcia białego proszku nosem, lub przyłożył im nóżdo gardła zmuszając, by go zażyli?
Jestem zmęczony słuchaniem słynnych sportowców, gwiazd filmu czy muzyki i polityków wszelkich partii, dowodzących, że ich problemy z prawem były niewinnymi błędami, błędami młodości bądź głupimi błędami, podczas gdy wszyscy wiedzą, że uważają za swój jedyny błąd to, iż dali sięprzyłapać.

 

Jestem zmęczony ludźmi, którzy domagająsiędla siebie szczególnych praw, innych niżdla zwykłych ludzi.
Naprawdę jestem zmęczony ludźmi, którzy nie biorą odpowiedzialności  za swoje życie.

 

Jestem zmęczony słuchaniem ich, gdy winiąrząd, dyskryminację, czy cokolwiek innego za własne problemy.

 

Jestem również zmęczony obserwowaniem młodych chłopców i dziewcząt, tatuujących się i kolczykujących bez opamiętania, przez co nikt ich później nie chce zatrudnić, a oni sami domagają się zasiłków od państwa.
Tak, jestem cholernie zmęczony. Ale cieszę się również,że nie będę musiał obserwować, jak tym ludziom idzie tworzenie świata. Żal mi tylko moich dzieci i wnuków.

 

Tym bardziej, że pederaści i lesbijki mają prawo adoptować dzieci, czyli zgodnie z prawem je deprawować twierdząc, że wczesny sex jest dla nich dobrem niezastąpionym.

 

Świat, jaki znałem od wielu lat, zeszmacił się. Podli ludzie rządzą tumaniąc bezmyślne społeczeństwa.

 

Dzięki Bogu, wychodzę stąd, a nie przychodzę.

 

I nie chcę tu wrócić w jakiejkolwiek postaci.”

 

To jest tekst jaki napisał Bill Cosby. Jest on < Bill, starszy odemnie o dekadę, ale w tym wieku dziesięć lat to nie ta sama różnica co między 10-cio latkiem a 20- latkiem. To pewnie dlatego z jego oryginalnego tekstu usunąłem tylko to : ” Poza czasem , gdy służylem w armii, pracowałem po 50 gdodzin tygodniowo, nie idąc na żadne zwolnienie przez prawie 40 lat.”. Jest też druga korekta- ja pracuję nie od 17-go roku życia, jak Cosby , lecz od 19-tego. Dwa lata to jednak sporo.

Resztę tekstu pozostawiłem bez najmniejszej korekty, bo się z nim zgadzam.

Jestem pewien że ludzi którzy także mogą uznać ten tekst za  swój , jest więcej. Znacznie więcej niż się wydaje.

Rodzi się jednak pytanie. Dlaczego jednak dzieje się tak jako zostało to opisane, skoro jest nas tak wielu ?

Czy tylko dlatego że jesteśmy zmęczeni i nie możemy już walczyć, czy dlatego że nie chcemy walczyć bo tym dla których  ta walka miałaby dać rezultaty, wcale na nich nie zależy…

PS Zastanawialem się jaki dać tej notce tytuł: „Moja walka” , „Mój Testament” , „Wspomnienie”, „Moje CV…”

 Logo
0

Nathanel

937 publikacje
193 komentarze
 

4 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758