POLONIA
Like

Kongres PiS i pisowczycy-widziane z USA

02/07/2013
1127 Wyświetlenia
10 Komentarze
6 minut czytania
Kongres PiS i pisowczycy-widziane z USA

Sobotni Kongres PiS, ktory odbyl sie w Sosnowcu, nie przyniosl zadnych zmian, wszystko pozostalo po staremu. Byl tylko i wylacznie jeden kandydat na prezesa i to uwazam za najwieksza slabosc PiS. Ale o tym za chwile. Przemowienie Jaroslawa Kaczynskiego niczego nowego nie wnosi. Jedynym malym zaskoczeniem in minus w przemowieniu Jaroslawa Kaczynskiego, to brak jakiejkolwiek uwagi o lustracji. Ale na razie przejdzmy do uwag o jego technicznym rzadzie na czele z potencjalnym premierem Glinskim.

0


Nie sledze dokladnie polskiej sceny politycznej, ale miejsce w tym rzadzie na posadzie ministra finansow Witolda Modzelewskiego, dla mnie osobiscie znaczy dokladnie to samo, co powolanie Balcerowicza, Belki czy Rostowskiego. Modzelewski jest znany jako tworca przepisow do ustawy o VAT, pozwalajacym wybranym po uwazaniu te przepisy skutecznie omijac. Modzelewski nigdy nie bedzie reprezentowal polskej racji stanu, tylko miedzynarodowych grandziarzy, podobnie jak Rostowski.

Pisowczycy beda mieli niezly bigos w swoich zamulonych glowach, kiedy Jaroslaw bedzie sie twardo upieral przy Modzelewskim. Powstaje pytanie: Ktoz narail Modzelewskiego profesoru Glinskiemu, oraz przekonal Jaroslawa do tej kandydatury? Jest to pytanie za trudne dla pisowczykow, ktorzy za Jaroslawa daliby sie posiekac wczesniej, niz osmieliliby sie zadac mu to wraze pytanie. Przypomne tu o klasycznych pomylkach personalnych Jaroslawa, jak Marcinkiewicz, Turowski, Kaczmarek, etc..Nie po raz pierwszy przypominam, ze zdaniem jednego z glownych doradcow Kaczynskiego, mial on fatalna reke do dobierania sobie wspolpracownikow. Tych skandalicznych pomylek personalnych bylo o wiele za duzo. Ale pisowczycy w takie niuanse nie wnikaja. Moim zdaniem te wszystkie oslawione pomylki personalne Kaczynskich wynikaja z ustalen magdalenkowych. Bloger Stan35 podeslal mi wypowiedz Lecha Kaczynskiego, jednego z zaufanych Kiszczaka, bo do Magdalenki Kiszczak zaprosil tylko i wylacznie swoich zaufanych z opozycji. Otoz Lech Kaczynski podczas sesji PAN, poswieconej okraglemu stolowi i polskiej drogi do demokracji, wyppowiedzial sie o obradach w Magdalence: „Uczestniczylem we wszystkich posiedzeniach w Magdalence i moge zaswiadczyc ze nie bylo tam zadnego tajnego porozumienia”. Dziennik 29.05.2009. Pisowczycy ilekroc sie im wspomina ten wrazy rozdzial, o ktorym chcieliby zapomniec, zaprzeczaja ze Lech Kaczynski wogole bral udzial w Magdalence. Jesli Lech Kaczynski bral udzial we wszystkich posiedzeniach w Magdalence, to chyba nie po to, by chlac gorzale wspolnie z Kiszczakiem, Walesa i Michnikiem. Wiem ze dla pisowczykow bedzie to za trudne do pojecia, ale zrodlo sukcesow PiS na prawicy, jak rowniez oslawionych pomylek personalnych, tkwi wlasnie w Magdalence, gdzie nie bylo zadnego tajnego porozumienia etc… Moze pisowczycy maja zastanawiaja sie, skad wytrzasnal Jaroslaw Glinskiego i Modzelewskiego – ja natomiast jestem ciekawa, kogo wytypuje prezes w zastepstwie , jesli szum w PiS wokol osoby Modzelewskiego bedzie zbyt duzy.  Jak wspomnialam na poczatku, ludzilam sie przez chwile ze prezes wspomni o lustracji w swoim przemowieniu, jednak ani razu nie padlo to slowo. Cos wspomnial jak najbardziej ogolnikowo o reformie WSI. Nie bede tutaj przypominac po raz kolejny, ze lustracja jest problemem najwazniejszym, by wyjsc z PRL w ktorym ciagle tkwimy.Najwieksza szanse na lustracje zmarnowal Lech Kaczynski, wylacznie po to, by dotrzymac umow madgalenkowych. Tlumaczenie, ze chodzilo o jakies wzgledy moralne, by nie wyciagac drazliwych spraw osobistych, jest wskazane tylko dla pisowczykow. Oni zreszta w tej sprawie przyjma kazde wytlumaczenie. Casus senatora PO Piesiewicza pokazal, o jakie to sprawy moglo chodzic. Milczenie w tej sprawie PiS bylo bardzo znaczace. Kazdy pretekst byl dobry, by uwalic lustracje.  Moim zdaniem nie chodzilo tez o przejecie kontroli nad komunistycznymi agentami, jak to sugerowal Pan Michalkiewicz. Chodzilo tylko i wylacznie o to, by dotrzymac umow magdalenkowych, w ktorych to Lech Kaczynski bral udzial we wszystkich posiedzeniach. Kolejna schizofrenia w przemowieniu prezesa PiS dotyczy polityki zagranicznej. Jak mozna sie dopominac o wiekszy udzial w decyzjach unijnych, skoro traktat lizbonski wyklucza jakakolwiek niezaleznosc panstw czlonkowskich. Jak wiemy prezes Kaczynski agitowal za podpisaniem tego traktatu. Terazniejszy jego przeciwnik polityczny Ziobro, nawet zarzucal Kaczynskiemu zdrade stanu, Jaroslaw obiecal odpowiedz w tej sprawie Zbigniewowi, ale niestety nie doczekalam sie zadnej odpowiedzi Jaroslawa na zarzuty Ziobry. Bruksela w mysl traktatu lizbonskiego robi co chce z tak slabymi panstwami Polska magdalenkowa. Glos decydujacy maja Niemcy i Francja i takie sa realia na dzisiaj. Gdy Polska bedzie sie domagac jakiegos wspoludzialu w decyzjach, zaras przyjada do Jaroslawa komisarze z Brukselli i przypomna Jaroslawowi odpowiednie zapisy traktatu lizbonskiego za ktorym on agitowal. Natomiast stwierdzenie by polityka zagraniczna miala oparcie w jako glownym sojuszniku Stany Zjednoczone wymaga oddzielnego i szerszego komentarza. Warto tylko zasygnalizowac ze USA doskonale wiedza o rosyjskiej agenturze w Polsce, czyli wraca jak bumerang prolem lustracji, do ktorej PiS jest niezdolny. Nikt nie bedzie traktowal powaznie kraju, w ktorym rzadza obcy agenci. A bez totalnej lustracji jest to niemozliwe. Drugim podstawowym problemem jest to, ze Amerykanie w polityce zaagranicznej reprezentuja interesy Izraela, a jak wiadomo, Izraekl jest zywotnie zainteresowany wyludzeniem z Poski 65 miliardow USD w gotowce. Prezes PiS nie raczyl o tym wspomiec ani slowem, a przeciez przedstawiciele PiS uczestnizca w rozmowach z Organizacja HEART. Moze pisowczycy raczyli by zapytac prezesa o co chodzi w tych rozmowach i na jakim etapie sa te rozmowy. Amerykanie zreszta traktowali Polske jak kraj wasalny od 1945 roku az po dzien dzisiejszy, wiec traktuja nas jak kolonie, ktora trzeba maksymalnie wyzyskac, w interesie Izraela.

O problemach wewnetrznych Polski, omawianych w przemowieniu Kaczynskiego, nie bede sie wypowiadac, gdyz lepiej to robia ode mnie krajowi blogerzy.

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

  1. Pingback: Kongres PiS i pisowczycy-widziane z USA | forumemjot

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758