Obecność na nowym portalu, inicjatywie o zamierzeniach większych od platformy blogerskiej, zobowiązuje do deklaracji zamierzeń; treści, jakim chcę poświęcić swój czas. Tytuł mówi o tym jednoznacznie. Ta tematyka, rozważania i porównania związane z fenomenem polskości, będą stanowiły osnowę moich prezentacji. Nie jest to wątek dopiero raczkujący jako, że tematyką zajmuję się od dosyć dawna, a bazą odniesienia są prace prof. Konecznego dotyczące cywilizacji i metod ich klasyfikacji. Ostatnie miesiące przyniosły rozważania na temat możliwości i potrzeby powstania Imperium Polski. To zaś skłoniło do stwierdzenia, że Polska i polskość stanowią znaczną odrębność cywilizacyjną. Efektem jest opracowanie „Cywilizacja Polska”. Tę właśnie kwestię będę starał się tu sukcesywnie przedstawiać. Wspomniane opracowanie jest (będzie) dostępne na portalu poświęconym głównie tej idei: polacy.eu.org Tam będzie […]
Obecność na nowym portalu, inicjatywie o zamierzeniach większych od platformy blogerskiej, zobowiązuje do deklaracji zamierzeń; treści, jakim chcę poświęcić swój czas.
Tytuł mówi o tym jednoznacznie. Ta tematyka, rozważania i porównania związane z fenomenem polskości, będą stanowiły osnowę moich prezentacji.
Nie jest to wątek dopiero raczkujący jako, że tematyką zajmuję się od dosyć dawna, a bazą odniesienia są prace prof. Konecznego dotyczące cywilizacji i metod ich klasyfikacji.
Ostatnie miesiące przyniosły rozważania na temat możliwości i potrzeby powstania Imperium Polski. To zaś skłoniło do stwierdzenia, że Polska i polskość stanowią znaczną odrębność cywilizacyjną. Efektem jest opracowanie „Cywilizacja Polska”.
Tę właśnie kwestię będę starał się tu sukcesywnie przedstawiać.
Wspomniane opracowanie jest (będzie) dostępne na portalu poświęconym głównie tej idei: polacy.eu.org
Tam będzie można zapoznać się z tekstem – szkicem idei. Tu, mam nadzieję, przedstawiana będzie wersja rozszerzona, ujmująca bardziej szczegółowe aspekty nawet szczegółowych rozwiązań organizacyjnych.
Celem zaś jest stworzenie ruchu społecznego, który będzie w stanie, w odległej perspektywie czasowej, ideę zrealizować.
Jest zauważalnym, że zbliża się czas przewartościowań; dotychczasowe paradygmaty dotyczące zasad organizacji życia społecznego nie odpowiadają zaistniałym potrzebom. To rodzi napięcia społeczne. Czas zatem rozpocząć rozważania, w jakim kierunku zmiany mają nastąpić. Watek widoczny jest w notkach wstępnych Łażacego Łazarza; różnimy się ujęciem – jego opracowania „mieszają porządki”, czyli łączą sferę realizacyjna z ideową. A takie połączenie niezbyt dobrze rokuje na przyszłość – bywa zarzewiem skażenia idei.
Bo, moim zdaniem, niezbędne jest rozdzielenie sfery idei, i sfery konkretnych działań realizacyjnych, czyli polityki. O ile bowiem polityka dopuszcza, z przyczyn pragmatycznych, pewne odstępstwa, to skażenie idei szybko prowadzi do degeneracji.
Z taką sytuacją mamy do czynienia obecnie, gdzie narzucana multikulturowość prowadzi do upadku wartości na których budowane było życie społeczne.
Jest czas budowania i czas burzenia; teraz mamy czas rozdzielania wartości. Dopiero po zakończeniu tego procesu – przyjdzie czas na ponowne odtworzenie wspólnych odniesień.
Idea Cywilizacji Polskiej – jest zamierzeniem odległym, dla wielu – jedynie mrzonką . Jednak nawet jeśli nie uda się jej w pełni zrealizować – może stanowić cel wskazujący potrzebę doskonalenia i dostosowania.
Deklarując swój udział w projekcie EKRAN, zaznaczyłem, że nie jestem fanem J. Kaczyńskiego, ani nie akceptuję programu PiS; acz uważam, ze program tej partii jest mi najbliższy. Nie poddaję się trendowi mówiącemu o zamachu w odniesieniu do katastrofy pod Smoleńskiem, acz uważam, że nie wyjaśnione zostały okoliczności ostatnich kilkudziesięciu sekund lotu, a to zamachu nie wyklucza. Nie jestem też zwolennikiem „walki w obronie krzyża” na Krakowskim Przedmieściu, bo wiele wskazuje na sztucznie podtrzymywany stan napięcia.
Scenariusze.
Potrzebne jest nowe otwarcie – konieczność sformowania nowej doktryny społecznej, zdolnej stawić czoła groźbie dopiero zbliżającego się kryzysu o niewyobrażalnych rozmiarach.
Żadna z partii obecnej sceny politycznej takich zamierzeń nie ma w swoim programie. Najbliższy jest mi PiS – wszak pod warunkiem określenia swych preferencji ideowych. Takich w programie nie widać – partia ta, jeśli zdarzy się jej wygrać wybory, stanie się kolejną „partią władzy” kierującą się co najwyżej perspektywą kolejnych wyborów.
Dlatego propozycją dla PiS jest zaakceptowanie idei Cywilizacji Polskiej.
Dla wielu sugestia może wydać się niestosowna; wszak to wielka partia, z szansami na wygranie wyborów. A tu wyłoniona ledwie co idea.
Cóż. Partii politycznych „przewinęło się” ostatnimi czasy wiele. Z potęgi politycznej rządzącej krajem – po wyborach zostaje niekiedy tylko grupka sfrustrowanych megalomanów.
A idee są wieczne.
Idea raz powstała, jeśli jej zasady są szczytne i kierujące się dobrem życia zbiorowego, nawet po okresie zaniku, jako wyniku niesprzyjających okoliczności – odtwarza się.
Idea polskości, jako cechy wytworzone i wpojone w polskie społeczeństwo – można powiedzieć – wyssane z mlekiem matki, są na tyle wartościowe i dla nas, i jako wzór do naśladowania dla innych , że godne trudu i poświęcenia jest ich przywrócenie, i oparcie o nie zasad życia wspólnoty.
Czasu na akceptację i przekonanie społeczeństwa o zmianie odniesień, także wskazanie gwarancji podjęcia stosownych działań, jest niewiele. Do wyborów niedaleko. Sytuacja o tyle jest trudna, że brak pewności o determinacji w podjęciu wyzwania. Wspomniany kierunek może zapewnić zdecydowaną przewagę upoważniającą i obligującą do zdecydowanych działań.
Bo być może, nawet bez wspomnianej deklaracji zmian programowych – nastąpi zwycięstwo w wyborach. Jako wynik społecznej frustracji. Jednak nie obligujące do zmian, a i przewaga może być po temu za mała.
To wygodna sytuacja usprawiedliwiająca spokojne przeczekanie, bez podjęcia działań narażających na ryzyko porażki. Opcja prawdopodobna.
Rozwój wydarzeń w tym kierunku wskazuje konieczność budowy struktur alternatywnych, odrębnych PiS, a także innych partii. Czas zaś wyłoni organizację polityczną.
Zainteresowania z róznych dziedzin. Wszystko po to, aby ustalic wartosci, jakimi warto sie kierowac w wyborach.