Na wielu przejściach dla zwierząt wybudowanych nad autostradą A2 nie pojawiło się żadne zwierzę – wynika monitoringu przeprowadzonego przez inwestorów drogi – podaje wprost.pl.
To oznacza, że spora część z 1,3 miliarda złotych – wydana na obowiązkowe inwestycje ochrony środowiska zdały się psu na budę. W szczególności chodzi o 35 dużych przejść dla wolno żyjących zwierząt jak sarny, jelenie, dziki.
Na liczącym 106 km odcinku autostrady A2 z Nowego Tomyśla do Świecka wybudowano ich aż 35. Wyglądają jak wielkie wiadukty ustawione w poprzek trasy tyle, że z wierz-chu porasta je trawa, krzewy i drzewa. Wydano na nie ok. 700 mln zł.
Więcej:
http://www.wprost.pl/ar/357422/Jan-Kulczyk-ma-gest-700-mln-zl-by-zwierzetom-zylo-sie-lepiej/
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."