Jest już jasne, że wbrew kłamstwom Ministerstwa Sprawiedliwości, strony i publiczność chcące coś nagrać w sądzie czeka gehenna. Ale dlaczego tak się dzieje? TYLKO U NAS! Czytaj dalej!
18 grudnia 2012 r. reporterzy pisma "Wolny Czyn" KPN Obszaru V uczestniczyli w dwu rozprawach w Sądzie Okręgowym w Gliwicach. Relacje filmowe zamieściliśmy przeddwczoraj (tutaj: http://wolnyczyn.nowyekran.pl/post/83523,prawo-do-nagrywania-rozpraw-ciag-dalszy).
Prócz rozpraw udało się utrwalić jeszcze jedno wydarzenie, a mianowicie próbę zastraszenia dziennikarzy i usunięcia kamery, z jaką oczekiwali na korytarzu na wywołanie sprawy.
Sądy w Polsce to matecznik zbrodniarzy komunistycznych, esbeków, sprzedajnych sędziów, kurierów ambasady sowieckiej, adwokatów mafii, adwokatów diabła, szemranych „byznesmemów”, i Platformy Obywatelskiej. Już sama obecność kamery jest zagrożeniem dla tego rodzaju szemranego towarzystwa.
Kamera stała na statywie i była wyłączona, dlatego niestety nie udało nam się sfilmować bandytów-klientów lub interesariuszy tego sądu. Za to udało się nagrać samo wydarzenie inną kamerą. Na filmie niestety niewiele widać, za co przepraszamy. Za to dobrze utrwalił się dźwięk. Pracownik sądu niestety nie chciał podać, na czyje zlecenie działa.
Byzmesmemom możemy poradzić spotkania na cmentarzach, na stacjach benzynowych, i trybunach rządowych stadionów piłki kopanej.
***
Kontakt z redakcją: tel. 511 060 559
https://sites.google.com/site/wolnyczyn/
W matriksie ""3 RP""... https://sites.google.com/site/wolnyczyn/