19 Rzeszowskie Spotkania Karnawałowe 4 -19 luty
29/02/2012
440 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
W zeszłą niedzielę dobiegły końca Reszowskie Spotkania Karnawałowe w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie. W tym roku widzowie i sympatycy teatru mieli okazje oglądać spektakle teatrów z Warszawy, Łodzi i Krakowa.
Na początek festiwalu został wystawiony „Wieczór Trzech Króli” Williama Szekspira. Typowa komedia omyłek w której postacie przybierają różne maski i udają kogoś kim, nie są. Na scenie wystąpili m. in. Piotr Cyrwus, Radosław Krzyżowski, Agnieszka Grochowska.
Kolejnym spektaklem goszczącym w Rzeszowie to sztuka kontrowersyjnego i nieukrywającego zamiłowania do komunizmu włoskiego satyryka, dramaturga, aktora i reżysera w jednym Dario Fo. „Kto nie ma, nie płaci” w wykonaniu zespołu z Teatru Nowego w Łodzi, w sposób nad wyraz komiczny i satyryczny przemyca w sobie lewicową ideologię dotyczącą problemów społecznych takich jak: praca czy kapitał.
Podczas karnawałowych spotkań nie zabrakło również najtrudniejszego do wystawienia utworu dramatycznego czyli monodramu. „Hotel Babilon” Teatru Ludowego z Krakowa, to utwór najwybitniejszego współczesnego pisarza chorwackiego Miro Gavrana. Odtwórczyni głównej roli Aldona Jankowska wciela się tam aż w siedem różnych postaci, w dodatku każda z nich posługuje się swoim specyficznym językiem.
Ostatnim spektaklem rzeszowskich spotkań były „Iluzje”Teatru na Woli z Warszawy. Tekst sztuki, autorstwa młodego rosyjskiego dramaturga Iwana Wyrypajewa, choć z gatunku jest komedią, nie pozostawia takiego wrażenia po przedstawieniu. Nie wiadomo bowiem do końca, czy miłość łącząca obie pary małżeństw była prawdą, czy iluzją. W spektaklu reżyserowanym przez Agnieszkę Glińską można było zobaczyć: Dominikę Ostałowską, Agnieszkę Landowską, Krzysztofa Stroińskiego i Łukasza Lewandowskiego.
Jak co roku Karnawałowe Spotkania Teatralne cieszyły się ogromną popularnością widzów. Nie co dzień bowiem Rzeszów odwiedzają przedstawienia z najwyższej półki. W dodatku publiczność miała okazję zobaczyć aktorów znanych z seriali telewizyjnych i zaszufladkowanych w swoich postaciach, w innych dużo lepszych rolach.