. ŚRODOWISKA ŻYDOWSKIE i KOMITET ds. DIALOGU z JUDAIZMEM KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI uzgodniły, że ŻYDZI NIGDY NIE POPEŁNIALI MORDÓW RYTUALNYCH !!! . Nie wiemy jednak, czy te uzgodnienia post factum dotyczą tylko terytorium Polski, w jej obecnych i historycznych granicach, czy też obejmują swoim ożywczym rażeniem cały świat. ***** . Tegorocznym, przypadającym na 16 stycznia obchodom Dnia Judaizmu w Sandomierzu towarzyszyć będzie ponowne wystawienie na widok publiczny w katedrze osiemnastowiecznego obrazu Carla de Prevo, przedstawiającego rzekomy mord rytualny chrześcijańskiego dziecka, dokonany przez Żydów. Towarzyszyć mu będzie tablica wyjaśniająca, że Żydzi nigdy nie mogli tego zrobić, gdyż zabrania im tego własna religia. Będzie też mowa o tym, że mimo to oskarżenia Żydów o mordy rytualne ponawiały się, a niekiedy bezpodstawnie skazywano […]
.
ŚRODOWISKA ŻYDOWSKIE i KOMITET ds. DIALOGU z JUDAIZMEM KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI uzgodniły, że ŻYDZI NIGDY NIE POPEŁNIALI MORDÓW RYTUALNYCH !!!
.
Nie wiemy jednak, czy te uzgodnienia post factum dotyczą tylko terytorium Polski, w jej obecnych i historycznych granicach, czy też obejmują swoim ożywczym rażeniem cały świat.
*****
.
Tegorocznym, przypadającym na 16 stycznia obchodom Dnia Judaizmu w Sandomierzu towarzyszyć będzie ponowne wystawienie na widok publiczny w katedrze osiemnastowiecznego obrazu Carla de Prevo, przedstawiającego rzekomy mord rytualny chrześcijańskiego dziecka, dokonany przez Żydów. Towarzyszyć mu będzie tablica wyjaśniająca, że Żydzi nigdy nie mogli tego zrobić, gdyż zabrania im tego własna religia. Będzie też mowa o tym, że mimo to oskarżenia Żydów o mordy rytualne ponawiały się, a niekiedy bezpodstawnie skazywano ich z tego powodu na śmierć.
.
Od kilku lat obraz ten był zakryty, gdyż jego obecność – bez należytego komentarza – umożliwiała różne interpretacje historii, co spotykało się z wieloma protestami. Teraz towarzyszyć mu będzie tablica informująca w sposób jednoznaczny, że Żydzi nigdy nie popełniali mordów rytualnych, gdyż było to całkowicie sprzeczne z ich religią. Treść tablicy została przygotowana przez Komitet ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski i uzgodniona ze środowiskami żydowskimi.
.
Treść tablicy została przygotowana przez Komitet ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski i uzgodniona ze środowiskami żydowskimi.
.
Często postrzegany w izolacji, obraz Infanticidium w katedrze sandomierskiej, ukazujący sceny rzekomego morderstwa dzieci chrześcijańskich przez Żydów, należy do aneksu z serią obrazów „Martyrologium Romanum,” przedstawiających brutalne i niezmiernie realistyczne sceny męczeństwa chrześcijan torturowanych i mordowanych przez pogan. Seria ta jest oparta na ukształtowanym przez długie stulecia kalendarzu liturgicznym Kościoła pod tym samym tytułem.
.
Nowe badania ukazują, że dołączenie Infanticidium do reszty serii “Martyrologium Romanum” nie jest przypadkowe. Po 1582 roku do kalendarza liturgicznego został włączony pod datą 24 marca Szymon z Trydentu, który według legendy rozpowszechnionej w Europie za pomocą nowej technologii drukarskiej, miał być zamordowany w 1475 r. przez Żydów tego miasta. Do Polski historia Szymona dotarła za pomocą „Żywotów Świętych” Piotra Skargi. Jego obecność zarówno w kalendarzu „Martyrologium Romanum,” jak i w „Żywotach Świętych” Skargi, pozwoliła księdzu Stefanowi Żuchowskiemu, instygatorowi dwóch procesów przeciwko Żydom sandomierskim w 1698 i 1710 r. oraz autorowi dwóch książek na ich temat, na powiązanie wydarzeń w Sandomierzu z ową znaną historią z północnych Włoch.
.
“Podawszy szereg przykładów mordów rytualnych, dokonanych przez Żydów na dzieciach w Trydencie, Paryżu, Wiedniu, w Kastylii, Brandenburgii, Origaniusz dowodzi, że „ci przeklęci tyranowie, gottlose bluthunde krwie krześciańskiey syci być nie mogą”. Potem wytyka im „bluźnierstwa haniebne, które z Tałmutu biorą”, i kończy taką czułą do ich serc przemową: „O us… śmierdziuchowie Moyżeszowe, opętani szalbierze Korony Polski, zdraycy przeklęci, kabalistowie, dyabelscy synowie, łotroscy szalbierze, wykrętni fałszerze, niecnotliwi odrzyduszowie, cygańscy osżustowie, a godniżeście wy tego, że tu w Królestwie Pana naszego mieszkacie, którego y nas przy nim sercem Judaszowym y paszczami szatańskiemi-przeklinacię? y dziatki nasze miłe iako; katowie piekielnie mordujecie? wisieć wam, zdraycy, nad wszystkimi głównymi złodzieymi, Idzie, wierzcie mi, y przydzie ten czas, zakamiali a zaślepieni czarownicy, kiedy musicie won z Korony, a na Nizie abo miedzy Cygany szukać mieszkania y obrony. Das guldene kalb ewer Gott wird eućh nich beschirmen: tam czarownicy, do czarowników. Porascanes et venefici Chrtsticidae nequissimi.“
.
Obraz Infanticidium, wraz z obrazami w kościele Św. Piotra, należy także do szerszej historii ikonografii „mordów rytualnych,” ukształtowanej w Europie przez historię Szymona z Trydentu. W Sandomierzu malowidło Infanticidium w Katedrze nawiązuje do Szymona poprzez swą więź z serią “Martyrologium Romanum,” a XVIII-wieczne obrazy w stallach kościoła Św. Pawła bezpośrednio kopiują wcześniejszą ikonografię pochodzącą z XV-wiecznego Trydentu oraz tradycji włoskich. Seria “Martyrologium Romanum” wraz z aneksem była tradycyjnie przypisywana malarzowi włoskiego pochodzenia Carlo de Prevo.
.
Jednak odnalezione listy de Prevo rzucają nowe światło na długotrwały i skomplikowany proces tworzenia serii „Martyrologium Romanum” wraz z czterema dziełami dotyczącymi legend i wydarzeń z Sandomierza. Ukazują one, że ks. Żuchowski, mimo iż pełnił ważną rolę w planowaniu serii, czuwał także nad wykonaniem obrazów, on także opracował ich wyszukany program ikonograficzny i sporządził abrys ich oprawy snycerskiej. Nie doczekał się jej wykończenia, a całość prac zakończona została dopiero po śmierci zarówno Żuchowskiego, jak i samego Carla de Prevo.
.
W świetle zachowanej w Archiwum kapitulnym korespondencji można przyjąć, że główne prace przy „Martyrologium” ukończono w latach dwudziestych XVIII w. oraz, że dopiero wówczas nastąpiło pewne ożywienie w realizacji tego cyklu malarskiego. Obrazy „Martyrologium” zostały wykonane zespołowo przez Carla de Prevo oraz warsztat uczniów i pomocników. Duży udział w pracach zwłaszcza przy realizacji czterech obrazów na ścianie zachodniej miał Andrzej Enryxon, artysta pochodzenia szwedzkiego. Jednak projekt i nadzór, a także wykonanie najważniejszych, być może pierwszoplanowych partii obrazów, należał do mistrza.
.
Historia rzekomego “mordu rytualnego” w Sandomierzu powtarzała się kilkakrotnie. W 1698 r. tutejszy starozakonny Aleksander Berek miał się dopuścić kolejnego mordu rytualnego, tym razem na dziewczynce Małgorzatce. Miało do niego dojść w tej samej kamienicy, w której wcześniej, w 1628 r., Żydzi mieli zabić chłopca. W wyniku procesu na karę śmierci zostali skazani matka dziewczynki Katarzyna Mroczkowicowa oraz oskarżony Żyd.
.
W 1710 r. Żydzi sandomierscy zostali oskarżeni o zamordowanie w celach rytualnych dziecka Jerzego Krasnowskiego. Podejrzewano przede wszystkim rabina Jakuba Herca. Proces posądzonego trwał 3 lata – w jego czasie syn oskarżonego Abramek przeszedł na katolicyzm i złożył zeznania obciążające Herca. Stopniowo zwiększała się liczba oskarżonych, których ostatecznie w 1713 roku skazano na karę śmierci.
.
Oskarżenia o mord rytualny wobec Żydów w Polsce oparte były na fałszywym przekonaniu, że wyznawcy judaizmu potrzebują krwi chrześcijańskiej dla celów rytualnych i w celu jej pozyskania co jakiś czas zabijają dziecko.
.
Posądzenia o zbrodnie pod adresem Żydów miały miejsce w Europie od XII wieku, ale pierwsze oskarżenie o popełnienie przez Żydów mordu rytualnego w Polsce pochodzi z 1407 r. Jego obiektem byli krakowscy żydzi. W dawnej Rzeczypospolitej praktyki takie rozpowszechniły się w połowie XVI wieku (1547 r. – Rawa Mazowiecka, 1569 r. – Łęczyca). Liczba oskarżeń zwiększyła się na przełomie XVI i XVII wieku, wraz z umacnianiem się ruchów kontrreformacyjnych. Kolejne kryzysy polityczne i coraz gorsza sytuacja gospodarcza państwa wpłynęła na ich ponawianie w II połowie XVII i I połowie XVIII wieku (m.in. 1710 r. – Sandomierz, 1736 r. – Poznań)
KAI/Prej
.
za: htp://gazetawarszawska.com/
.
.
.
.