Godzina „W” w Warszawie
Godzina "W" w Warszawie; kolejna rocznica rozpoczęcia Powstania Warszawskiego – widziałam z okna: stanął w miejscu cały Plac Konstytucji – wszystkie tramwaje, autobusy, samochody i…tłumy ludzi. Tylko dwie kobiety nie wiedziały czy wyrażały swoją niezgodę na uhonorowanie daty, godziny…? Zdziwiła mnie początkowo ta ilość ludzi na placu. Dopiero po chwili przypomniałam sobie obietnice HGW, która mówiła, że właśnie w godzinie "W "samolot będzie rozrzucać ulotki pamiątkowe rozpoczynając lot z tą akcją od pl. Konstytucji. Oczywiście było inaczej – ulotki rozrzucono wcześniej i na Rozdrożu, nie na pl. Konstytucji… Zawiedzeni zgromadzeni rozchodzili się niepyszni. Wielu miało wycelowane aparaty fotograficzne na niebo w stronę, z której spodziewano się samolotu – zwijali swoje "kramiki" komentując: … nie, jednak nie będę cytować; autocenzura – wypada uszanować uszy czytelników. 😉
Takie moje trzy grosze do dzisiejszego dnia.