Oto dwa fragmenty z Wikipedii, ilustrujące dwa jakże różne życiorysy dwóch różnych kobiet.
Pierwsza za życia była regularnie i ordynarnie wyszydzana na równi z mężem, druga obecnie lansowana jest, wespół z dorównującą jej w każdym aspekcie gdańską tramwajarką, na opiekunkę sierotek i anioła na ziemi (wytłuszczenia moje).
Maria Helena Kaczyńska, z domu Mackiewicz (ur. 21 sierpnia 1942 w Machowie, zm. 10 kwietnia 2010 w Smoleńsku) – żona prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, pierwsza dama Polski od 2005 do 10 kwietnia 2010, gdy zginęła wraz z mężem i innymi osobami w katastrofie wojskowego samolotu Tu-154M nr 101. Z wykształcenia była ekonomistką. Córka Lidii z domu Piszczako (1916– 18 maja 2004) i Czesława Mackiewiczów (1910–1976). Po II wojnie światowej jej rodzina została przymusowo wysiedlona z Wileńszczyzny. Czesław Mackiewicz walczył w wileńskiej Armii Krajowej, jeden z jego braci w szeregach II Korpusu gen. Władysława Andersa pod Monte Cassino, zaś drugi brat został zamordowany przez NKWD w Katyniu.
Anna Komorowska z domu Dembowska, pierwotnie Dziadzia (ur. 11 maja 1953 w Warszawie) – od 2010 pierwsza dama RP, żona prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, z wykształcenia filolog klasyczna. Jest córką Jana Dziadzi i Józefy z domu Deptuły (przy urodzeniu Hany Rojer, z pochodzenia polskiej Żydówki, córki Wolfa i Estery Rojer), którzy w 1954 roku zmienili nazwisko na Dembowscy. Oboje byli pracownikami Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, a potem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – w 1968 roku na fali czystek antysemickich oboje zostali wysłani na wcześniejszą emeryturę.
* * *
Właściwie obejdzie się bez komentarza.
Takie elity nam po Smoleńsku pozostały. Zapewne zupełnie przypadkowo, prawda?