Byli i są nadal oddani swojemu generałowi Petelickiemu tak samo jak On im.
Wszyscy wiemy, że jednostka Grom-u – to chwała polskiego narodu, zasłużona w wielu akcjach, z których większość była tajna.
Nie jestem specjalistą od jednostek specjalnych ale wyobrażam sobie, że Ci ludzie oprócz ogromnej sprawności fizycznej, bojowej – muszą cechować się ogromną inteligencją i wiedzą.
Komu generał Petelicki, gdyby czuł się zagrożony – powierzyłby swoje tajemnice?
Notariuszom, adwokatom? Myślę, że nie.
Powierzyłby je swoim żołnierzom, których traktował jak własne dzieci, a oni Jego jak Ojca.
Bo takim dla nich był. Stawał w ich obronie, pomagał, próbował chronić. Oddał im część swojego życia.
I tak sobie myślę, co się niedługo w Polsce podzieje.
Bo żołnierze GROM-u – to ludzie honoru – żyący jakby w innej czasoprzestrzeni.
W różnych tajnych akcjach narażają życie dla kogo – PYTAM?
Cóż, mają święte prawo pomścić swojego Ojca?
Tak, jak ten Amerykanin, który ostatnio zabił gwałciciela swojej 5-cio letniej córeczki.
I którego uniewinniono.
Bo taka jest prawdziwa sprawiedliwość.
Czy odpuszcą? Wątpię. I niech Stwórca Was Panowie prowadzi.
Panowie, chylę przed Wami czoło.
Panie Generale – spoczywaj spokojnie. Pana synowie będą o Panu zawsze pamiętać.
Jak i ogromna ilość Polaków. Też Pana "synów i córki".
Polska o Panu pamięta.
Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.