Panie trzeba było się w Szwecji urodzić. Tam to tylko byś Pan o takim zamiarze wspomniał w ichnim urzędzie pracy od razu miałbyś zasiłek do końca życia.
Opiekę psychologa. Ba może nawet dla rozładowania Twych frustracji by Ci zafundowano wycieczkę dookoła Świata? A poruszony Twym przykładem artysta z lokalu Nowy Wspaniały Świat napisałby o tobie antykapitalistyczną sztukę. Słuszną w bazie i nadbudowie, o której by dyskutowano potem miesiącami na jedynie słusznych łamach rodzących się na ul. Czerskiej. A tak na nieludzkiej, austriackiej ziemi musiałeś aż tak desperackiego aktu dokonać. Jednak nie martw się anonimowy Austriaku. Przyjedź do Polski tu za sprawą kosmicznej dziury budżetowej a co za tym idzie cichego prikazu, że należy "uzdrawiać" za wszelką cenę komisja lekarska ZUS orzeknie, że stopa może Ci odrośnie. Ba u nas nie tylko stopy mogą odrosnąć zdaniem ZUS. Całe uda, czy ramienia mogą odrastać.
Powiecie to co napisałem jest ostre. Na granicy wręcz dobrego smaku. Owszem tak samo jak kombinowanie jakby tu żyć na czyjś koszt. Ewentualnie jak udawanie państwa opiekuńczego "uzdrawiającego " dożywotnich inwalidów.