Niezależnie od kraju
i skali wydarzeń
w ludzkich społecznościach
zdarzają się szmaciarze…
Taki szmaciarz często
chodzi w garniturze
i siedzi w fotelu
w bardzo ważnym biurze…
W dniach 4 – 7 sierpnia odbył się w Lubawie IV Festiwal Piosenki Innej. Rozpoczął się koncertem z okazji X-lecia założenia lubawskiej grupy muzycznej "Sfera Szeptów".
W piątek i sobotę jury przesłuchało 13 wykonawców w lubawskich łazienkach.
Tytuł laureata festiwalu otrzymali: Katarzyna Brzozowska, Maria i Julia Kępisty, Łukasz Majewski, Monika Parczyńska oraz Jakub Pawlak.
Piotr Dąbrówka, który w niedzielę głosami publiczności został laureatem publiczności został zaproszony z recitalem na V FPI.
Nominacje do finału 44 festiwalu w Krakowie otrzymały Maria i Julia Kępisty,
Nominacje do toruńskiego konkursu Lochowisko otrzymali Piotr Dąbrówka i Łukasz Majewski.
Wszyscy laureaci wystąpili podczas koncertu w lubawskich łazienkach.
Na zakończenie festiwalu organizatorzy przygotowali miłą niespodziankę. Był nią koncert znanego lubawskiej publiczności prof. Bogusława Bierwiaczonek oraz Mateusza Rulskiego-Bożek.
Nieliczni którzy wytrzymali do końca, mogli wysłuchać Kamila Wasickiego z zespołem. Mimo padającego deszczu była to prawdziwa uczta muzyczna dla melomanów. e-lubawa.pl
Nagrania z przesłuchań i koncertów na LTI www.lubawa.net
A tytułowi szmaciarze to…a co ja będę pisał. Posłuchajcie:
🙂
i… POczytajcie…i się zastanówcie…
=========================
Niezależnie od kraju
I skali wydarzeń
W ludzkich społecznościach
Zdarzają się szmaciarze
Taki szmaciarz często
Chodzi w garniturze
I siedzi w fotelu
W bardzo ważnym biurze
Dostał się tam liżąc
Dupy swych zwierzchników
Kłamiąc i donosząc na swoich przeciwników
Lecz gdy już ma swój tytuł
I zaszczytne stanowisko
Chce sobie wynagrodzić
Że upadał tak nisko
Że był tylko szmaciarzem
I nikt go nie chciał szanować
Że mógł być gwiazdą
A musiał się chować
Te raz ma swoje pięć minut
Wielkości i chwały
Za biurkiem nie widać
Że jest głupi i mały
Teraz ma jedwabny krawat
I ładnego sekretarza
Chodzi z drogim laptopem
Nawet do lekarza
Często też wyjeżdża
Na dalekie delegacje
Główny punkt tych wyjazdów
To rzygane kolacje
Sposobem szmaciarza
Na utrzymanie pozycji
Jest szybka likwidacja
Wszelkiej opozycji
Kosi więc wszystkich
Z jakimiś zdolnościami
bo mogą mu zagrozić swoimi sukcesami
Albo nie daj Boże
Ktoś z nich głośno powie
Że szmaciarz to szmaciarz Panie i panowie
Usuwa więc każdego
Kto nie jest szmaciarzem
A nagradza miernoty
Które robią, co każe
I biją mu brawo
Cokolwiek nie powie
Daje im za to premie i głaszcze po głowie
I w ogóle ich zapewnia:
Wszystko będzie ładnie
I dopóki są przy nim Włos im z głowy nie spadnie
Szmaciarz ma świetny instynkt
I z daleka czuje
Innego szmaciarza,
Który też kombinuje
Więc z tym drugim szybko
Tworzą koalicję
By razem zaspokajać
Swoje wielkie ambicje
Czasem chciałby przemówić
Lecz ma stare nawyki
Jego mowy to głównie
Przekleństwa i krzyki
Szmaciarz nie śpi dobrze
Bo ciągle się boi
Że jak on ludzi gnoił
Tak jego ktoś zgnoi
Więc jest ogólnie nerwowy
Nie chodzi a biega
Bo za każdym rogiem
Czuje zdrajcę i szpiega
I marzy o komórce
Która wszystko nagrywa
Kto co mówi i myśli
i co przed nim ukrywa
Kiedyś umrze, bo nie zniesie szmaciarskiego zawału
Nie zdąży nawet dobiec do konfesjonału
By poprosić Stwórcę
O przebaczenie
Za życie które było Siebie i innych szmaceniem
"Rzadko pisze, sporo komentuje. Kocham wolnosc - wydaje mi sie, ze umiem z niej korzystac :) "Moja wolnosc to zaden Twój grzech"