Chcesz zarabiać lepiej – unikaj Amber Gold. Moim zdaniem, wszystko świadczy o tym, że jest to piramida finansowa i tylko kwestią czasu jest wielki, spektakularny upadek firmy i utrata środków wpłaconych przez klientów.
Artykuł pochodzi ze strony Kancelariakrakow.com prowadzonej przez prawnika i doradcę finansowego Piotra Sielickiego. Tytuł oryginału: "Złota Piramida Finansowa – Amber Gold?" . Data publikacji: 15 lutego 2012r.
Cały mechanizm tzw. "lokat" AmberGold jest dość zawikłany.
Firma oferuje lokaty z gwarantowanym zyskiem w wysokości 12% w złoto i inne metale szlachetne. Poziom zyskowności może się zmieniać, jednak jest gwarancja wypłaty kapitału. Na potrzeby opracowania skupię się wyłącznie na ofercie lokat w złoto. (obecnie oprocentowanie zostało podniesione do 13% aktl: 2012/4/17)
Zysk 12%?! Gwarantowany?! Jak? Przedstawiciel krakowskiego AmberGold poinformował mnie, że z lokat w kruszce, umiejętnego menedżmentu, kupowaniem złota w dołkach i sprzedawaniu na górkach przez doradców inwestycyjnych i najlepszych trejderów.
Jakich? To tajemnica firmy i nie życzą sobie te osoby by o tym informowano. Poza tym, nawet jakby nie wyszło to AmberGold wypłaca gwarantowane oprocentowanie. A jeśliby rynek finansowy się załamał – to otrzymam swoje środki bo Amber Gold jest ubezpieczony. Inwestycja jest 101% bezpieczna i czy możemy podpisać umowę… (edit: 2012-03-13 Żaden doradca inwestycyjny nie informuje o współpracy z Amber Gold)
Zacząłem dopytywać o szczegóły gwarancji, opłaty, regulaminy, koszty. Mam się nie martwić, bo AmberGold jest ubezpieczony i dodatkowo za jego działalność ręczy specjalny nowoczesny Fundusz Poręczeniowy AG.
Kosztów nie ma, są same zyski, a regulaminy potwierdzają tylko to, o czym mówią mi przedstawiciele AmberGold: "Wie Pan, papierki w Polsce trzeba podpisywać". Mamy najlepszą ofertę na rynku. Nikt nas nie przebije.
To dlaczego banki u was nie lokują? Pytanie trochę zdziwiło doradcę, ale odpowiedział: "Bo z nami walczą, bo jesteśmy od nich lepsi!"
Rozmowa skończyła się tym, że się zastanowię, ale raczej jestem na "nie", z uwagi na informacje o:
ostrzeżeniu KNF o prowadzeniu działalności parabankowej,
właścicielu, który został skazany za malwersacje finansowe (przywłaszczenia mienia),
pozbawieniu AmberGold statusu domu składowego, na bazie którego ponoć opiera się cały biznes
Prezesem firmy Amber Gold i spółek powiązanych jest Marcin Plichta. Doradca oburzył się. Opinie o jego szefie jako przestępcy nazwał wymyślonymi przez konkurencję. (jest wiele artykułów opisujących prezesa Amber Gold, przykł. cyt. za: Małgorzata Pietkun:
http://magielfinansowy.nowyekran.pl/post/9369,oszust-finansowy-zaprasza-do-wspolpracy)
"Oszust
Firma należy do Marcina Plichty, który jeszcze parę lat temu wyłudzał pieniądze przy użyciu firmy-krzak o nazwie Multikasa. Były to punkty kasowe, w których można było dokonywać opłat za prąd, wodę,telefon itd. Mechanizm był banalnie prosty. Przez kilka miesięcy firma przyjmowała wpłaty na swój rachunek, poczym wpłacała je na wskazane przez rachunki klientów konta wierzycieli. Nie za darmo. Każda wpłata obciążona była prowizją, ale niższą niż na poczcie czy w banku. I początkowo bez kolejek. Gdy już Multikasa zdobyła zaufanie i zyskała pokaźne grono stałych klientów, przestała przekazywać przyjmowane pieniądze do wierzycieli. Po dwóch, trzech miesiącach, klienci Multikasy zaczęli dostawać upomnienia, wezwania do zapłaty. Nawet wtedy nie podejrzewali, że padli ofiarą przestępstwa, mieli przecież kwity, że zapłacili. Ich problem polegał na tym, że to były poświadczenia przyjęcia wpłaty na rachunek Multikasy, firmy pośredniczącej w regulowaniu należności, a nie dowody zapłaty za wystawione faktury. Sprawa prawdopodobnie nie zostałaby rozwiązana gdyby nie grupa zdesperowanych oszukanych, którzy sprawę zgłosili policji, Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz prokuratorowi. Rzadko się zdarza, by takich oszustów udało się aresztować i to jeszcze tak szybko. Tym razem jednak policja i prokuratura wykazały się refleksem i Marcin Plichta został zatrzymany. Sąd skazał go prawomocnym wyrokiem na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Konsekwencję wobec Marcina Plichty wyciągnął również UOKiK. Plichta niechętnie mówi o wyłudzeniach, ale też nie uważa by była to sprawa, którą warto się przejmować. Ot, dali się oszukać i już. Teraz oszust utrzymuje, że swoje grzechy odkupił, szkody naprawił, zmienił się i jest uczciwym obywatelem, ani mu w głowie kolejne oszustwa, dowodem czego ma być rzetelna i wzorowo prowadzona firma Amber Gold. Oszust szczerze i z głębi serca zachęca wszystkich by wpłacali do niego pieniądze, a on w zamian za to uraczy ich niebotycznymi zyskami."
Marcin Plichta jest także Prezesem Zarządu nowej firmy lotniczej OLT Express, powstałej z JetAir (http://www.infoveriti.pl/firma/360901/fundusz-poreczeniowy-ag/gdansk/spichrzowa/):
Amber Gold Sp. z o.o.
Fundusz Poręczeniowy AG Sp. z o.o.
OLT Express Sp. z o.o.
OLT Jet Air Poland Sp. z o.o.
OLT Cafe Sp. z o.o.
Czy wiesz że…
Właścicielem Funduszu Poręczeniowego AG gwarantującego depozyty w Amber Gold nawet do 250 tys. zł jest w 90% …Amber Gold?
Czyli, udzielam pożyczek, poręczonych przez spółkę, którą sam założyłem i, której w 90% jestem właścicielem. Podejrzany o nierzetelność jest gwarantem rzetelności innego podejrzewanego o nierzetelność.
Tajemnica sukcesu?
Marketing, brak podatku od zysków kapitałowych, marketing… Naiwność Klientów. Nadzieja na łatwy zysk.
Brak podatku od zysków kapitałowych wynika z prowadzenia działalności w formie domu składowego. Inwestycje, korzyści otrzymywane z domu składowego, nie są obciążone "belką". Ustawodawca nie przewidział, że magazynier może wypłacać coś na kształt odsetek bankowych.
Na mocy Ustawy o domach składowych, takim domem składowym nie może kierować osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo finansowe. Marcin Plichta – szef AmberGold, właściciel "Multikasa", był jednak za takie przestępstwo finansowe skazany!
"W dniu 21 czerwca 2010 r. Minister Gospodarki wydał decyzję, w której zakazał przedsiębiorcy Amber Gold Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku przy ulicy Spichrzowej 15, prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie przedsiębiorstwa składowego" – ma to konsekwencje dla ewentualnej wypłaty z polisy ubezpieczeniowej, o czym później.
Czym jest Amber Gold?
Bankiem (opakowanym kiedyś) fikcyjnie działającym jako dom składowy.
Moim zdaniem, AmberGold jest piramidą finansową. Zdaniem KNF – Amber Gold i Plichta prowadzą działalność bankową bez zezwolenia. KNF wpisała Amber Gold na listę ostrzeżeń publicznych i powiadomiła prokuraturę.
http://www.knf.gov.pl/o_nas/ostrzezenia_publiczne/index.html
Czym jest umowa składu?
Umowa składu jest umową, na podstawie której przedsiębiorca składowy (dom składowy) zobowiązuje się do przechowania oznaczonych rzeczy ruchomych (tutaj: metali szlachetnych) za wynagrodzeniem. (art. 835 kodeksu cywilnego).
Dom składowy:Klient płaci za przechowanie. Dom składowy ma na celu przyjmowanie towarów na skład, aby ułatwić obrót towarowy, a nie aby lokować oszczędności.
Dom składowy według AmberGold?Przechowujący (AmberGold) płaci Klientowi za przechowanie.
Parkujesz swoje auto na parkingu na pół roku, i parkingowy wypłaca ci pieniądze, licząc, że nastąpi wzrost wartości zaparkowanego auta. Nie wspomina, że może z tego auta korzystać, udostępniać go, sprzedawać, odkupować czy wynająć – a to może Amber Gold w stosunku do "twojego" złota.
Moim zdaniem mogłoby to być uznane za czynność pozorną, czynność dokonaną wyłącznie w celu ominięcia prawa, tj. bez takich zapisów czynność składu nie została by zawarta. Konsekwencje prawno-podatkowe jeśliby urzędy skarbowe potwierdziły zasadność, mogą być znaczne.
Prawo bankowe: art. 5.1 "Czynnościami bankowymi są: 1) przyjmowanie wkładów pieniężnych płatnych na żądanie lub z nadejściem oznaczonego terminu oraz prowadzenie rachunków tych wkładów".
Zarzut, że nie są to czynności pozorne, tylko rzeczywiście klienci chcą kupić złoto i je przechowywać może się nie obronić.
Co jest składowane?
Przedmiotem umowy jest składowanie złota zakupionego przez Amber Gold za środki Klienta.
Czyje jest złoto?
Nasze. My jako klienci mamy zarabiać na wzroście ceny złota. Nawet, gdy cena złota spadnie, otrzymamy zagwarantowane w umowie odsetki.
Ale… Odsetki są wypłacane po potrąceniu kosztów. Koszty opisane są w regulaminie. Regulaminie zawiera zapisy pozwalające zmieniać dowolnie opłaty w trakcie trwania umowy. Dowolnie? To niemożliwe. A jednak:
"Amber Gold zastrzega sobie prawo do obciążania konta umowy kwotami należnych opłat i prowizji niezależnie od wysokości salda umowy. Wysokości opłat i prowizji mogą podlegać zmianom w przypadku wystąpienia przynajmniej jednej z okoliczności:
zmiana poziomu inflacji ogłaszanej przez GUS,
zmiana cen energii, połączeń telekomunikacyjnych, usług pocztowych i rozliczeń międzybankowych,
zmiana cen usług, z których Amber Gold korzysta przy wykonywaniu poszczególnych czynności,
zmiana przepisów prawa, zakresu i/lub formy świadczonych usług, w zakresie jakim ta zmiana wpływa na realizację postanowień Umowy".
Inflacja zmienia się co miesiąc. Ani słowa o tym, że podwyżka opłat ma być adekwatna do wzrostu inflacji. Klient podpisuje regulamin. Zawiera umowę.
Do wyobrażenia jest sytuacja, w której zainwestowaliśmy 10 000 zł, mamy uzyskać 11 500 zł po roku, przy czym nastąpił istotny spadek ceny złota, zmniejszył się napływ środków od nowych klientów, Amber Gold podniosła opłaty o łącznie 1 500 zł. Wypłaca nam zysk 15% pomniejszony o koszty. Zgodnie z przepisami? Zgodnie z regulaminem? Był zysk 15%? Był!
Złoto moją własnością – zawsze mogę uzyskać swoją sztabkę (zapewnienie Amber Gold).
Teoretycznie tak, pod warunkiem zerwania lokaty. Koszt zerwania lokaty opisuję niżej, (zgodnie z tabelą opłat AG.102.2010). Złoto jest wydzielane w ciągu 45 dni… 45 dni od czego?
Szukam wśród krakowskich klientów choć jednej osoby, która uzyskała fizycznie swoją część złota.
Zerwanie lokaty?
Czy mam nieograniczony dostęp do pieniędzy? (wątpliwość) Firma odpowiada: „Tak. Posiadacz kontraktu (klient) może w dowolnym momencie zerwać umowę i zażądać odkupienia swojego złota przez Amber Gold po kursie skupu z dnia, w którym rozwiązuje kontrakt. Dzięki temu klient praktycznie w każdej chwili ma dostęp do ulokowanych środków.”
Nieograniczony, ale nie bezkosztowy.
Inwestor inwestuje 19.708 zł na lokatę roczną 12%. Amber Gold kupuje złoto wg kursu sprzedaży. Kursy Amber Gold ustala sam! Kurs to 197,08 zł (tabela kursu TK.2012.033). Po ½ roku klient chce zerwać lokatę. Zakładając, że cena złota się nie zmieniła Amber Gold odkupuje złoto po kursie 155.08 zł. Klient po pół roku stracił 4 200 zł (ponad 20%). A nie są to wszystkie koszty jakie może ponieść! Tabela opłat i prowizji mówi o karach za zerwanie lokaty: 19,5% wartości towaru na dzień zawarcia. To kolejne 4 000 zł. Do wypłaty ~11 000 zł. Proste? Legalne i zgodnie z umową. (taryfa opłat i prowizji nr SP.PI.101.2010)
Czy dopuszczalna jest zmiana tabeli kursu i obniżenie na jeden dzień kursu skupu np. do poziomu 70?
Tak! Nie ma żadnych limitów w tym zakresie. Umowa zawarta. Umowa wykonana wg kursu. Wszystko legalnie.
Do kogo należy złoto w skarbcu?
Złoto, od momentu podpisania umowy, należy do klienta (właściciela lokaty). W ciągu 10 dni od wpłaty kapitału zostaje wystawiony i odesłany do Klienta certyfikat posiadania złota o wartości wpłaconych środków.
Co wyczytamy w Regulaminie Depozytów Towarowych AmberGold (nr SP.PI.100.2010)?
Paragraf 5.2-5.6 tego regulaminu:
Posiadacz będzie posiadał udział w łącznej puli towarów, które nie zostaną wyodrębnione w sposób umożliwiający ich identyfikację i będą przechowywane jako artykuły policzalne z towarami innych Posiadaczy (towar niealokowany niesortowalny).
Amber Gold może korzystać z całego lub z części towaru niealokowanego niesortowalnego Posiadacza, przechowywanego w łącznej puli towarów, na własny rachunek, tak jakby był Właścicielem.
Wszelkie zyski lub straty wynikające z korzystania z towaru niealokowanego niesortowalnego Posiadacza będą przypisane na rachunek Amber Gold – Posiadacz nie ponosi żadnego ryzyka z tytułu przechowywania towaru.
Wszelkie operacje handlowe wykonywane przez Amber Gold z wykorzystaniem niealokowanego niesortowalnego towaru, przechowywanego w łącznej puli towarów, będą odbywały się bez uszczerbku dla praw Posiadacza do sprzedaży, zmiany opcji przechowywania lub odbioru w formie fizycznej tzn. zamiana na towar alokowany sortowalny.
Na dany dzień Amber Gold musi posiadać w miejscu składu ilość towaru oraz odpowiadającą jego wartość zgodnie z wpisami do Księgi certyfikatów. Operacje opisane w § 5 ust. 3, 4, 5 nie mogą powodować zmniejszenia ilości i wartości przechowywanego towaru.
Tytuł prawny do złota należy do klienta, ale Amber Gold może robić co chce. Zgodnie z regulaminem, klient się na to zgadza.
Ile złota przechowuje Amber Gold?
Nikt nie wie. W Gdańsku nie zauważono zwiększonej znacznie ilości i wartości przechowywanego złota.
Na czym zarabia Amber Gold?
Jak zarabia bank? Zbiera depozyty płacąc określony procent, udziela kredytu za wyższy procent. Różnica stanowi zysk.
Jak zarabia sklep? Kupuje towar od wytwórcy, sprzedaje go klientom za wyższą cenę. Różnica stanowi zysk.
Jak zarabia piekarnia? Płaci za składniki, elementy konieczne do wytworzenia, płaci za najem, za pracowników, za samochody, sprzedaje towary w cenie, która co najmniej ma pokryć koszty. Nadwyżki stanowią zysk.
Jak zarabia Amber Gold? Może na spekulacji walutowo-towarowej (forex)? Może na pożyczkach udzielanych w zamian za depozyty złotowe? Może świadcząc nielegalne doradztwo inwestycyjne? Może piorąc pieniądze? Może finansując linie lotnicze? Nikt nie wie! Czy nie dziwi cię czytelniku, że nie jest znana nikomu działalność przynosząca zyski klientom 12-15% rocznie? Gdzie zysk dla właściciela, pensje pracowników, koszty biur i reklamy?
Amber Gold zaczął też udzielać pożyczek. Skąd środki? Z lokat w złoto. Ale oczywiście nie jest to działalność parabankowa, bez gwarancji instytucjonalnych tylko "oszczercza polityka konkurencji"
Może poniższy schemat będzie bardziej jasny.
Dopóki klienci będą wpłacać licząc na zysk, "bo przecież klienci przede mną zarobili", dopóty kręci się piramida finansowa. Istotna zmiana kursu złota zmienia wycenę metali szlachetnych przechowywanych (o ile w ogóle) przez Amber Gold, zmienia sentyment inwestycyjny (nowi klienci nie będą lokować), starzy mogą nie otrzymać środków.
Amber Gold a PZU (ubezpieczenie)?
Ubezpieczenie inwestycji jest mrzonką (zgodnie z wiedzą nt. finansów). PZU po raz pierwszy w historii, w ramach polisy od odpowiedzialności cywilnej, zabezpieczyłoby ryzyko kursowe na rynku!
Dodatkowo, ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania gdy firma prowadzi działalność niezgodnie z przepisami. Amber Gold, zgodnie z dotychczasową wiedzą, prowadził działalność jako dom składowy, którego to statusu został pozbawiony, co stawia żądania wypłaty ewentualnego odszkodowania pod znakiem zapytania.
Zabezpieczeniem nie jest również fundusz poręczeniowy. Czy uwierzysz oszustowi prowadzącemu firmę ‘A’ który zakłada firmę ‘B’ i twierdzi: ‘A’ jest bezpieczna, bo gwarantuje to firma ‘B’, praktycznie w całości kontrolowana przeze mnie?!
Tabela AmberGold a ceny złota na świecie?
Strona http://goldprice.org/ pokazuje ceny złota takie jakie są obecnie na rynku. Amber Gold pokazuje tylko bieżące tabele cenowe. Stosuje swój własny spread oraz dowolnie ustala kurs nie wiążąc go z żadnym znanym mechanizmem wyceny. (przykładowo: +/- 5% ceny złota z giełdy Londyńskiej z dnia poprzedzającego). Cena kształtuje się dowolnie.
Czy spread jest duży?
Cena złota na rynku: 1 700 USD/oz. Cena w Amber Gold 155/175/197 (skupu, średnia i sprzedaży).
Co to oznacza? To tak jakby ktoś prowadził kantor i kurs USD/PLN publikowany przez NBP wynosi 3,40 zł, a firma stosuje kurs skupu 3,10 a sprzedaży 3,94. To po kursie sprzedaży przeliczane jest złoto, w które inwestują Klienci.
Każda lokata jest ubezpieczona?!
Tak twierdzą przedstawiciele firmy. Proszę o uważną analizę umów ubezpieczeniowych. Amber Gold ubezpieczał w Concordia oraz w PZU.
Przykładowo: paragraf 9.1 OWU PZU wyłącza odpowiedzialność PZU jeśli działalność ubezpieczonego (Amber Gold) była prowadzona niezgodnie z przepisami. Amber Gold prowadził działalność jako dom składowy. Nie ma tego statusu, a dalej się nim posługuje. W razie szkody, PZU odmówi wypłaty odszkodowania. Ochrona dla Klientów jest iluzoryczna.
Moje prośby o przekazanie kopii polisy, numeru polisy, informacji o modyfikacjach warunków ogólnych nie zostały spełnione. Amber Gold milczy na ten temat.
Spółki prowadzące działalność gospodarczą w formie spółki z o. o. są zobowiązane do publikacji sprawozdań finansowych. Corocznie. Publikacja ma miejsce w Monitorze Polskim. Jest to obowiązek prawny. Amber Gold prowadzi działalność ponad 2 lata i powinna opublikować przynajmniej jedno sprawozdanie. Nie opublikowała żadnego. Grożą za to zarządowi konsekwencje prawne, ale póki co brak informacji o toczących się postępowaniach.
Amber Gold
Amber Gold Spółka z Ograniczona Odpowiedzialnością; nr KRS 0000322228; data rozpoczęcia działalności: 2009-01-27
http://krs.ms.gov.pl/Podmiot.aspx?nrkrs=0000322228
http://www.monitorb.pl/szukaj.php?file=szukaj&firma=0000322228®on=&szukaj=Szukaj#tab1
Fundusz poręczeniowy
Fundusz Poręczeniowy AG Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, nR KRS 0000360901, data rozpoczęcia działalności: 2010-07-14
http://krs.ms.gov.pl/Podmiot.aspx?nrkrs=0000360901
http://www.monitorb.pl/szukaj.php?file=szukaj&firma=0000360901®on=&szukaj=Szukaj
Bank PKO BP SA (przykładowo)
http://www.monitorb.pl/szukaj.php?file=szukaj&firma=0000026438®on=&szukaj=Szukaj#tab1
Jakie koszty ponosi Amber Gold?
1) koszty reklamy wielkopowierzchniowej w miastach
2) koszty reklam w internecie
3) koszty przechowania i składowania złota
4) koszty ubezpieczeń
5) koszty poręczenia należne Funduszowi Poręczeniowemu AG
6) koszty zatrudnienia
7) koszty najmu powierzchni lokalowych
Miesięczny koszt ekspozycji dużych billboardów w Krakowie to ok. 200 – 500 tys. zł.
Podsumowując:
a) przed spółką ostrzega Komisja Nadzoru Finansowego
b) Amber Gold wypłaca odsetki dopóki nowi klienci wpłacają
c) właścicielem firmy jest osoba skazana za przestępstwa finansowe i doprowadzenie wielu osób do trudnej sytuacji (przywłaszczenie pieniędzy przeznaczonych na zapłatę rachunków w punktach Multikasa)
d) podejrzana spółka tworzy fundusz poręczeniowy i chwali się, że środki są bezpieczne, bo jest fundusz poręczeniowy
e) spółka chwali się ubezpieczeniem depozytów w razie upadłości, niekorzystnych kursów itp., ale ogólne warunki ubezpieczeń wyłączają nielegalną działalność
f) Amber Gold nie publikuje sprawozdań finansowych do czego zobowiązany jest przepisami prawa
Zachęcam do polemiki, a władze do działania. Być może wszyscy się mylą, a wątpliwości są nieważne. Klient powinien przede wszystkim inwestować świadomie.
Piotr Sielicki
Prawnik, Doradca Finansowy
http://kancelariakrakow.com/blog/
Od redakcji:
Już wkrótce opublikowane zostaną dwie rozmowy "klienta" z call center firmy Amber Gold, w których wszelkie wątpliwości zawarte w artykule Piotra Sielickiego pt. "Złota Piramida Finansowa – Amber Gold?" z dnia 15 lutego 2012r., a dotyczące m.in. przechowywania złota klientów, jego ceny, kursu po jakim zawierane są transakcje z klientami oraz poszczególnych punktów umów i regulaminu znajdą potwierdzenie.
Artykuł i nagrania rozmów powstały niezależnie od siebie i w różnym terminie. Materiały zostały zrealizowane przez różne osoby.
Wszelkie informacje na temat działalności firmy Amber Gold proszę kierować pocztą wewnętrzną (PW) lub mailową do Małgorzaty Pietkun (mlgorzata.dudek@nowyekran.pl).
Wiadomości z banków i o bankach, dla klientów i pracowników, entuzjastów i sceptyków. Ubezpieczenia od A do Z. Gospodarka, finanse i giełda.