W Polsce wszystko jest naj, najwyższa cena budowy stadionów, autostrad , gazu , opłat za autostrady oraz prawie najniższa w Europie zarobków.
Wczoraj ukazała się wiadomość , że we Włoszech http://www.tvn24.pl/sport,4/roma-nie-chce-juz-byc-olimpijska-buduje-nowy-stadion,281677.html klub AS Roma wybuduje nowy stadion. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie cena. Otóż stadion AS Romy ma mieć podobną ilość miejsc dla kibiców jak stadion zwany Narodowym czyli około 60 tys. duma i chluba złodziei z PO, jest tylko jedne małe ale. Stadion Romy ma kosztować 200 mln euro czyli około 850 mln zł a bubel Narodowy kosztował prawie 2 mld zł. W kraju gdzie robocizna jest droższa podobnie materiały i energia, budowa jednego miejsca na stadionie we Włoszech wyniesie około 14200 zł natomiast w Polsce 33 000 zł. Pytanie jest jedno , kto wziął tę różnicę. Pitera za 8 zł za dorsza zrobiła aferę , około miliarda rozgrabionego przez tych , którym żyje się lepiej nikogo nie obchodzi.