Andrzej Duda, kandydat prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i przewodniczącego NSZZ „Solidarność” i przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej posiada wśród niektórych spośród krzywdzonych przez urzędników państwowych, w tym funkcjonariuszy instytucji wymiaru sprawiedliwości, prokuratorów i sędziów, zasłużenie złą opinią cwaniaka podejmującego pozorowane działania na rzecz udzielenia im pomocy.
Poproszony o nią kieruje pismo do instytucji, która posiada uprawnienia do rozpoznania sprawy zgłaszanej mu przez osobę pokrzywdzoną, a następnie, po spotkaniu się z najmniejszym choćby, nawet bezpodstawnym, ze strony tej instytucji oporem, odmawia kontynuacji interwencji.
Ale… pomógł. Wysłał pismo…
Szanowni Państwo,
Andrzej Duda, kandydat prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i przewodniczącego NSZZ „Solidarność” i przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej posiada wśród niektórych spośród krzywdzonych przez urzędników państwowych, w tym funkcjonariuszy instytucji wymiaru sprawiedliwości, prokuratorów i sędziów, zasłużenie złą opinią cwaniaka podejmującego pozorowane działania na rzecz udzielenia im pomocy.
Poproszony o nią kieruje pismo do instytucji, która posiada uprawnienia do rozpoznania sprawy zgłaszanej mu przez osobę pokrzywdzoną, a następnie, po spotkaniu się z najmniejszym choćby, nawet bezpodstawnym, ze strony tej instytucji oporem, odmawia kontynuacji interwencji.
Ale… pomógł. Wysłał pismo…
W przypadku zgłoszonej mu przeze mnie sprawy skierował – doktor nauk prawnych – wadliwy prawnie wniosek do niewłaściwego adresata, tj. wniosek z pisma z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o wycofanie niesłusznego aktu oskarżenia sporządzonego przeciwko mnie w dniu 12 czerwca 2006 r. przez prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławę Ridan.
W odpowiedzi z dnia 3 lipca 2013 r. zastępca dyrektora Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Generalnej Halina Niemiec pouczyła posła Andrzeja Dudę, że:
1. aktu oskarżenia nie można wycofać, prokurator może natomiast od niego odstąpić,
2. decyzję prokuratora oskarżyciela może zmienić prokurator bezpośrednio przełożony, a nie prokurator generalny.
Ścigany bezpodstawnie, a raz już nawet skazany niesłusznym, uchylonym na moją korzyść, wyrokiem, skierowałem zatem pismem z dnia 17 lipca 2013 r. prośbę do posła Andrzeja Dudy: „Prośba o wystąpienie z wnioskiem do Prokuratora Rejonowego Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód o odstąpienie przez Prokuraturę od oskarżenia wniesionego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan aktem oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. /sygn. akt 1 Ds. 39/06/S/.”
Skierowania takiego, zgodnego z prawem, do właściwego adresata, wniosku już mi poseł Andrzej Duda odmówił, zostawiając mnie, ojca trojga dzieci, na pastwę psychopatki, sędzi Sądu Rejonowego w Dębicy Beaty Stój.
Wysłał już przecież jedno pismo…
W wymiarze moralnym, poseł Andrzej Duda zaprezentował mi się – jak innym proszącym go o pomoc – jako obłudnik, hipokryta, pozer.
W wymiarze prawnym popełnił przestępstwo z art. 231 § 1 k.k., niedopełnienia znanych mu obowiązków Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i działania na szkodę mojego interesu prywatnego.
Poseł Andrzej Duda:
1. niedopełnił jego obowiązków określonych w znanym mu ich źródle,
2. umyślnie niedopełnił obowiązków
3. wiedział, że niedopełniając obowiązków naraża mnie na poważne straty moralne i materialne.
Poniżej przesyłam skierowane przeze mnie w związku z powyższym, pismem z dnia 8 maja 2015 r. do prokuratora apelacyjnego w Krakowie Artura Wrony: „Zawiadomienie o popełnieniu przez Andrzeja Dudę, gdy był Posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w okresie od dnia 17 lipca 2013 r. do dnia złożenia mandatu Posła, w Krakowie, przestępstwa z art. 231 § 1 k.k., niedopełnienia obowiązków wynikających z ustawy z dnia 9 marca 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła, i działania na szkodę mojego interesu prywatnego.”
Andrzej Duda wozi ze sobą małżonkę, Agatę Kornhauser–Dudę po Polsce, a ta opowiada, że się na nim przez dwadzieścia lat nie zawiodła. Andrzej Duda całuje małżonkę z wdzięczności, a zgromadzony na sali, rozentuzjazmowany PiS szaleje ze szczęścia, skandując: „Andrzej Duda, to się uda”. Oby nie… Dobrze, że przynajmniej małżonki nie zawiódł pozer w służbie publicznej Andrzej Duda, że przynajmniej jej nie zdradza.
Mówią, że „ryba psuje się od głowy”.
Nie bez przyczyny prezes Prawo i Sprawiedliwość Jarosław Kaczyński wybrał właśnie Andrzeja Dudę na kandydata PiS na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Sam jest przecież ortodoksyjnym przedstawicielem „szkoły” obłudy prezentowanej przez A. Dudę. Proszony przeze mnie w tej samej, co A. Duda sprawie o udzielenie mi pomocy, informował mnie w czterech w ciągu ponad roku – 2011/2012 – sporządzonych przez niego osobiście pismach, że moje sprawa jest w … jego zainteresowaniu. Moje dzieci, ofiary jak ja „piekła” zorganizowanego nam przez autorytety moralne o nieskazitelnych charakterach, z największym wśród ich gronie autorytetem moralnym i zawodowym, w istocie okrutnym Żydem ortodoksem prof. dr. hab. Andrzejem Zollem, były szczęśliwe, gdy je o pismach do mnie samego prezesa Prawo i Sprawiedliwość informowałem. Ja w materiałach publikowanych w Internecie informowałem Internautów, jak wrażliwym społecznie człowiekiem jest Jarosław Kaczyński. A ten, posiadający uprawnienia do złożenia zapytania poselskiego lub interpelacji poselskiej ostatecznie w mojej sprawie… palcem w bucie nie kiwnął. Stracił hodowca zwierząt futerkowych zainteresowanie moją sprawą.
Teść Andrzeja Dudy napisał „Wiersz dla Agatki”. Jest o barbarzyńcach z orzełkami na czapkach:
„Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew.”
Julian Kornhauser, Wiersze dla Agatki
Urodzony w 1946 r. Julian Kornhauser napisał wiersz „dla Agatki” na podstawie opowiadań, relacji.
Moje dzieci wiedzą z doświadczenia, do czego zdolne są dziewczyny i chłopcy z orłami na piersiach. Pozbawione ludzkich uczuć amoralne bydło. Prokuratorzy i sędziowie demokratycznego państwa prawnego urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej, chronieni w uprawianej przez nich patologii przez między innymi prezesa Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego i jego kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę.
Andrzej Duda mówi:
„Dzisiejsza Polska to kpina, ja to zmienię.”
Andrzej Duda, „AZ Tygodnik Polski”, 22 kwietnia 2015 r. s. 1
„Ja dotrzymuję słowa, bo mam swoje słowo za świętość.”
Andrzej Duda
Wobec moich oraz innych osób proszących go o pomoc osób i otrzymujących ją w formie, jak ja, przypomnieć trzeba, że:
„PUSTOSŁOWIE” to: «ecie-pecie, gadka szmatka, mowa-trawa, tere-fere, trele-morele»
Słownik Języka Polskiego
Za około miesiąc doręczę Państwu – o ile wcześniej nie zostanę umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, w realizacji którego to wobec mnie zamiaru ferajny Andrzej Duda ma swój udział – postanowienie, które prokurator wyda w sprawie zgłoszonej przeze mnie prokuratorowi apelacyjnemu w Krakowie Arturowi Wronie.
Nie wątpię, że będzie – wbrew faktom i dowodom – życzliwe Andrzejowi Dudzie.
Niektórzy, jak Andrzej Duda, politycy żyją w ortodoksyjnej symbiozie z prokuratorami i sędziami, współżyją ściśle ku obopólnej korzyści.
Z poważaniem,
Zbigniew Kękuś
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Kraków, dnia 8 maja 2015 r.
Zbigniew Kękuś
Artur Wrona
Prokurator Apelacyjny w Krakowie
ul. Cystersów 18
31-553 Kraków
Do wiadomości:
1. Pan Jarosław Kaczyński, Prezes Prawo i Sprawiedliwość, ul. Nowogrodzka 84/86, 02-018 Warszawa
2. Pani Beata Szydło, Przewodnicząca Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy
3. Koordynatorzy Korpusu Ochrony Wyborów z ramienia Prawa i Sprawiedliwości
4. Pan Andrzej Duda, kandydat Prawo i Sprawiedliwość na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Poseł do Parlamentu Europejskiego, Biuro Poselskie, ul. Podwale 3/6, 31-118 Kraków
5. Pan Piotr Duda, Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Biuro Komisji Krajowej w Warszawie, ul. Jasna 7, 00-019 Warszawa
6. Mr Martin Schulz, President of the European Parliament, Rue Wiertz / Wiertzstraat 60, BE-1047 Brussels, Belgium
7. inni
Dotyczy:
I. Zawiadomienie o popełnieniu przez Andrzeja Dudę, gdy był Posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w okresie od dnia 17 lipca 2013 r. do dnia złożenia mandatu Posła, w Krakowie, przestępstwa z art. 231 § 1 k.k., niedopełnienia obowiązków wynikających z ustawy z dnia 9 marca 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła, i działania na szkodę mojego interesu prywatnego.
II. Wniosek o przekazanie niniejszego zawiadomienia – bez zbędnej zwłoki – do rozpoznania Prokuraturze właściwej miejscowo.
III. Wniosek o doręczenie mi kopii pisma, przy którym prokurator apelacyjny w Krakowie przekaże niniejsze zawiadomienie Prokuraturze właściwej miejscowo.
IV. Zawiadomienie, że kopia niniejszego pisma zostanie umieszczona w Internecie, w tym na stronie
www.kekusz.pl.
Część I. Przepisy prawa
1. Artykuł 231 § 1 Kodeksu karnego: „Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
2. Artykuł 115 Kodeksu karnego § 13: „Funkcjonariuszem publicznym jest: (…) 2) poseł (…)”
Część II Uzasadnienie
Działania Andrzeja Dudy, gdy był posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyczerpują wszystkie znamiona czynu określonego jako przestępstwo w art. 231 § 1 k.k. Andrzej Duda:
- w osobiście sporządzonym przez niego piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r., sygn. BP.AD/35/m6/13,do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta przedstawił źródło jego, wtedy Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej obowiązków – ustawa z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora – których następnie, w okresie od dnia 17 lipca 2013 r. do dnia złożenia mandatu Posła niedopełnił, działając na istotną szkodę mojego interesu prywatnego,
- umyślnie niedopełnił obowiązku określonego w wyżej wymienionym znanym mu źródle,
- wiedział, że niedopełniając obowiązku ze znanego mu źródła, narażał mnie na poważne straty moralne i ekonomiczne.
xxx
W dniu 10 czerwca poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował pismo do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o treści – Załącznik 1: „Kraków, dnia 10 czerwca 2013 r. BP.AD/35/m6/13 Szanowny Pan Prokurator Generalny Andrzej Seremet /adres – ZKE/ Szanowny Panie Prokuratorze Generalny W trakcie mojego dyżuru poselskiego, zwrócił się do mnie Pan Zbigniew Kękuś prosząc o pomoc w uzyskaniu sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy sądowej. Z przedstawionych przez niego dokumentów oraz udzielonych wyjaśnień wynika, że w jego sprawie toczy się przed Sądem Rejonowym w Dębicy, Wydział II Karny pod sygn. akt II K 854/10 postępowanie w którym Pan Kękuś jest oskarżony o popełnienie czynów zabronionych określonych w art. 226 § 1 k.k. i 212 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. Trzeba zaznaczyć, że w jego sprawie już raz od skazującego za powyżej określone czyny wyroku karnego z dnia 18 grudnia 2007 roku Prokurator Generalny w dniu 22 sierpnia 2011 roku składał kasację (sygn. PG IV KSK 699.11), która została uznana przez Sąd Najwyższy za w pełni zasadną. Tym samym postępowanie w tej sprawie zostało ponownie skierowane do sądu pierwszej instancji (wskazanego powyżej), jednakże proszący mnie o interwencję obywatel formułuje poważne obawy, czy sprawa ta obecnie prowadzona jest w sposób należyty zarówno ze strony sądu, jak i też podlegającej Panu Prokuratorowi prokuratury. Pan Zbigniew Kękuś przedstawił mi pismo z dnia 15 czerwca 2011 roku, sygn. PG IV KSK 669/11 w którym Pan Prokurator zobowiązał się, oprócz wniesienia w jego sprawie kasacji (co też zostało uczynione) do zwrócenia pisemnie uwagi do Prokuratora Apelacyjnego w Krakowie odnośnie stwierdzonych nieprawidłowości w postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Śródmieście-Wschód. Jednocześnie wskazuje on, że w chwili obecnej, mimo poważnych wątpliwości co do zasadności aktu oskarżenia sporządzonego w jego sprawie, grozi mu aresztowanie za rzekome utrudnianie przewodu sądowego, co naraziłoby go na poważne straty moralne i ekonomiczne.
Wobec powyższego w wykonaniu swoich obowiązków poselskich wynikających z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora przedkładam niniejsze pismo uprzejmie prosząc Pana Prokuratora o rozważenie możliwości podjęcia w tej sprawie działań nadzorczych pod katem przestrzegania w opisanym postępowaniu zasad prawidłowej pracy prokuratorów prowadzących sprawę Pana Kękusia, a także o rozważenie zasadności wycofania przez prokuraturę wytoczonego w tej sprawie aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 roku sporządzonego przez prokurator Radosławę Ridan, w szczególności z uwagi na treść orzeczenia wydanego w tej sprawie przez Sąd Najwyższy w wyniku wniesionej wcześniej przez Prokuratora Generalnego kasacji.
Proszę również o ujawnienie do mojej informacji treści pisma wskazującego na nieprawidłowości w zakresie prowadzonego postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Śródmieście-Wschód. Z wyrazami głębokiego szacunku Andrzej Duda”
Dowód: Biuro Poselskie Posła „Prawo i Sprawiedliwość” Andrzeja Dudy, sygn. akt BP.AD/35/m6/13, pismo Posła
Andrzeja Dudy do Prokuratora Generalnego z dnia 10 czerwca 2013 r. – Załącznik 1
Poseł Andrzej Duda skierował pismo jak wyżej do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w związku ze sprawą rozpoznawaną przeciwko mnie przez Sąd Rejonowy w Dębicy na podstawie aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. sporządzonego pod nadzorem prokuratorów Lidii Jaryczkowskiej, Piotra Kosmatego, Krystyny Kowalczyk i Edyty Kuśnierz, przez prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławę Ridan.
Prokurator R. Ridan oskarżyła mnie o to, że w okresie od stycznia 2003 r. do września 2005 r. w Krakowie, za pośrednictwem stron
www.zgsopo.webpark.pl i
www.zkekus.w.interia.pl popełniłem osiemnaście przestępstw, tj. że:
1. pkt. I, III-XVI aktu oskarżenia – znieważyłem w związku z pełnieniem obowiązków służbowych /art. 226 § 1 k.k./ i zniesławiłem /art. 212 § 2 k.k./ piętnaścioro sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie – SSO Maja Rymar /była Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie/ SSO Ewa Hańderek, SSO Teresa Dyrga, SSR Agata Wasilewska-Kawałek, SSO Agnieszka Oklejak, SSO Danuta Kłosińska, SSR Izabela Strózik, SSO Anna Karcz-Wojnicka, SSO Jadwiga Osuch, SSO Małgorzata Ferek, SSA Włodzimierz Baran /były Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/, SSA Jan Kremer, SSA Maria Kuś-Trybek, SSA Anna Kowacz-Braun, SSA Krzysztof Sobierajski /obecny Prezes Sądu Apelacyjnego w Krakowie/,
2. pkt II aktu oskarżenia – zniesławiłem /art. 212 § 2 kk/ adwokata Wiesławę Zoll, pełnomocnika mojej żony w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie i Sąd Apelacyjny w Krakowie w latach 1997-2006 postępowaniu o rozwód /sygn. akt XI CR 603/04/,
3. pkt XVII aktu oskarżenia – znieważyłem /art. 226 § 3 k.k./ i zniesławiłem /art. 212 § 2 k.k./ konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznika Praw Obywatelskich w osobie piastującego ten urząd prof. Andrzeja Zolla,
4. pkt XVIII aktu oskarżenia – rozpowszechniałem wiadomości z rozprawy sądowej prowadzonej z wyłączeniem jawności – art. 241 § 2 k.k.
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10 / akt oskarżenia
prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście Wschód Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r., sygn. 1 Ds. 39/06/S
Postanowieniem z dnia 27 października 2006 r., sygn. IV KO 44/06, Sąd Najwyższy przekazał sprawę przeciwko mnie do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Dębicy.
W dniu 18 grudnia 2007 r. sędzia tego Sądu Tomasz Kuczma wydał wyrok, sygn. II K 451/06, którym przypisał mi wszystkie czyny, o których popełnienie oskarżyła mnie prokurator R. Ridan. Wyrok sędziego T. Kuczmy uchyliły następnie:
1. Sąd Okręgowy w Rzeszowie wyrokiem z dnia 15 września 2010 r. /sygn. II Ko 283/10/. Sąd Okręgowy zarzucił sędziemu T. Kuczmie rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie prawa materialnego, uchylił wydany przez niego wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania w zakresie 16 czynów z pkt. I, III – XVII.
2. Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn. IV KK 272/11 – wydanym na podstawie kasacji Prokuratora Generalnego z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. PG IV KSK 699/11.. Sąd Najwyższy zarzucił sędziemu T. Kuczmie rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie prawa procesowego, uchylił wydany przez niego wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Dębicy w zakresie pozostałych dwóch czynów, tj. z pkt. II i XVIII.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie i Sąd Najwyższy wzruszyły skazujący mnie wyrok sędziego T. Kuczmy w zakresie wszystkich przypisanych mi nim czynów, na moją korzyść.
Po wydaniu pierwszego z w.w. wyroków wznowieniowych przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie, który zwrócił sprawę przeciwko mnie Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania w zakresie czynów z pkt. I, III – XVII aktu oskarżenia, sprawę rozpoznaje sędzia Beata Stój.
Sędzia Beata Stój nabrała jej zdaniem uzasadnionych wątpliwości, że ja jestem niepoczytalny od początku okresu popełniania przypisanych mi czynów, tj. od stycznia 2003 r. i wydała w dniu 15 marca 2011 r. postanowienie o poddaniu mnie badaniom psychiatrycznym.
Po wydaniu drugiego z w.w. wyroków wznowieniowych przez Sąd Najwyższy, sędzia Beata Stój wydała kilka kolejnych postanowień o poddaniu mnie badaniom psychiatrycznym. Kierowała do mnie wezwania do stawiennictwa na badania psychiatryczne.
Nie stawiałem się na nie ponieważ w.w. Sądy odwoławcze, tj. Sąd Okręgowy w Rzeszowie i Sąd Najwyższy nie z powodu domniemanej przez nie mojej niepoczytalności uchyliły skazujący mnie wyrok sędziego Tomasza Kuczmy z dnia 18 grudnia 2007 r., lecz z powodu rażącego i mającego na jego treść wpływ naruszenia przez sędziego T. Kuczmę prawa materialnego i procesowego.
Sędzia Beata Stój zagroziła mi zastosowaniem wobec mnie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania mnie. Informowała mnie:
1. zawiadomieniem z dnia 25 marca 2013 r. – Załącznik 4: „Dnia 25/03/2013 Sygnatura akt II K 854/10 Stawiennictwo nieobowiązkowe Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ ZAWIADOMIENIE Sąd Rejonowy w Dębicy II Wydział Karny zawiadamia Pana jako oskarżonego z art. 226 § 1 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk o terminie posiedzenia w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, które odbędzie się dnia 18 kwietnia 2013 r. o godz. 09:00 sala 9 w Sądzie Rejonowym w Dębicy. Sekretarz Sądowy”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K
854/10/, zawiadomienie z dnia 25 marca 2013 r. – Załącznik 4
2. zawiadomieniem z dnia 20 maja 2013 r. – Załącznik 5: „Dnia 20/05/2013 Sygnatura akt II K 854/10 Stawiennictwo nieobowiązkowe Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ ZAWIADOMIENIE Sąd Rejonowy w Dębicy II Wydział Karny zawiadamia Pana jako oskarżonego z art. 226 § 1 kk i art. 212 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk o terminie posiedzenia w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, które odbędzie się dnia 14 czerwca 2013 r. o godz. 08:30 sala 113 w Sądzie Rejonowym w Dębicy. Sekretarz Sądowy”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K
854/10/, zawiadomienie z dnia 20 maja 2013 r. – Załącznik 5
Sędzia Beata Stój chciała mnie umieścić w areszcie celem poddania mnie tam badaniu sądowo-psychiatrycznemu, co poświadczyła prokurator Prokuratury Generalnej Janina Szmuda-Więckowska informując mnie pismem z dnia 24 maja 2013 r. – Załącznik 6: „(…) ednocześnie informuję, iż mając na uwadze, że Pana pismo zawiera również zastrzeżenia dotyczące sposobu procedowania przez obecnego sędziego – referenta Sądu Rejonowego w Dębicy /sędzia Beata Stój – ZKE/, między innymi odnośnie zastosowania tymczasowego aresztowania celem poddania Pana badaniu sądowo – psychiatrycznemu – jego kopię przekazano do Prezesa Sądu Rejonowego w Dębicy/sędzia Beata Stój – ZKE/ Janina Szmuda-Więckowska prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku delegowana do Prokuratury Generalnej”
Dowód: Prokuratura Generalna, Biuro Prokuratora Generalnego, sygn. PG VII G 051/50/13, pismo prokurator
Janiny Szmudy-Więckowskiej z dnia 24 maja 2013 r. – Załącznik 6
Zagrożony umieszczeniem mnie w areszcie w sprawie, w której jestem po raz drugi ścigany za czyny, w zakresie których w.w. Sądy odwoławcze poświadczyły, że sędzia Tomasz Kuczma wydał niesłuszny wyrok z powodu rażącego naruszenia przez niego prawa, zgłosiłem sprawę posłowi na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejowi Dudzie. Po zapoznaniu się z dostarczonymi mu przeze mnie dowodami zgromadzonymi przez Sąd Rejonowy w Dębicy – prokurator Radosława Ridan nie zebrała żadnych dowodów, akt oskarżenia oparła na… li tylko, jak sama przyznała, wydrukach ze stron
www.zgsopo.webpark.pl i
www.zkekus.w.interia.pl – poseł Andrzej Duda skierował zacytowane wyżej pismo z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
Odpowiedzi na pismo posła A. Dudy udzieliła zastępca dyrektora Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Generalnej Halina Niemiecpismem z dnia 3 lipca 2013 r. – Załącznik 2: „Rzeczpospolita Polska Prokuratura Generalna Departament Postępowania Sądowego PG IV KSK 699/11 Warszawa, dnia 3 lipca 2013 r. Pan Andrzej Duda Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Szanowny Panie Pośle,
Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze prokurator przy wykonywaniu czynności określonych w ustawach jest niezależny, z zastrzeżeniem przepisów ust. 2 oraz art. 8a i 8b. Prokurator jest obowiązany wykonywać zarządzenia, wytyczne i polecenia przełożonego prokuratora, które nie mogą dotyczyć treści czynności procesowej. Art. 8a ust. 1 wskazanej ustawy o prokuraturze przewiduje, że prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego.
Z powyższego zapisu ustawy wynika, że postulowane przez Pana Posła w piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r. wydanie przez Prokuratora Generalnego polecenia prokuratorowi, który wniósł akt oskarżenia w tej sprawie do odstąpienia od oskarżenia, zgodnie z art. 14 § 2 k.p.k. nie znajduje umocowania ustawowego i mogłoby stanowić nieuprawnioną ingerencję w niezależność prokuratora. Nadmienić należy, że nawet gdyby prokurator odstąpił od oskarżenia, to nie wiąże ono sądu orzekającego, który może nadal procesować i wydać wyrok.
W polskim prawie procesowym nie istnieje instytucja cofnięcia aktu oskarżenia, odmiennie niż przy środku zaskarżenia, który można skutecznie cofnąć.
(…) Zastępca Dyrektora Departamentu Postępowania Sądowego Halina Niemiec”
Dowód: Prokuratura Generalna, Departament Postępowania Sądowego, sygn. akt PG IV KSK 699/11, pismo z
dnia 3 lipca 2013 r. zastępcy dyrektora Departamentu Haliny Niemiec do Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy – Załącznik 2
Prokurator Halina Niemiec poinformowała posła Andrzeja Dudę, że pismem z dnia 10 czerwca 2013 r. skierował… wadliwy prawnie wniosek do niewłaściwego adresata.
Prokurator Halina Niemiec wyjaśniła doktorowi nauk prawnych posłowi Andrzejowi Dudzie, że:
3. aktu oskarżenia nie można wycofać, prokurator może natomiast od niego odstąpić,
4. decyzję prokuratora oskarżyciela może zmienić prokurator bezpośrednio przełożony, a nie prokurator generalny.
Po doręczeniu mi kopii w.w. pisma z dnia 3 lipca 2013 r. prokurator Haliny Niemiec zapoznałem się z przepisami prawa, na które się powołała, tj. z:
1. art. 8a ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze, który stanowi: „1. Prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego. Zmiana lub uchylenie decyzji wymaga formy pisemnej i jest włączana do akt sprawy.”
2. art. 326 § 3 Kodeksu postępowania karnego, który stanowi: „(…) Z tytułu sprawowanego nadzoru prokurator może w szczególności: (…) 3) uczestniczyć w czynnościach dokonywanych przez prowadzących postępowanie, osobiście je przeprowadzać albo przejąć sprawę do swego prowadzenia, 4) wydawać postanowienia, zarządzenia lub polecenia oraz zmieniać i uchylać postanowienia i zarządzenia wydane przez prowadzącego postępowanie.”
Powołując się na zacytowane wyżej prawo skierowałem pismo z dnia 17 lipca 2013 r. do Posła Andrzeja Dudy, którym złożyłem – Załącznik 3: „Kraków, dnia 17 lipca 2013 r. Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ Pan Andrzej Duda Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Sygn. akt: Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście-Wschód – 1 Ds. 39/06/S, Sądu Rejonowego w Dębicy – II K 854/10 Dotyczy: I. Prośba o wystąpienie z wnioskiem do Prokuratora Rejonowego Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód o odstąpienie przez Prokuraturę od oskarżenia wniesionego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan aktem oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. /sygn. akt 1 Ds. 39/06/S/.”
Dowód: Biuro poselskie Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, pismo Z. Kękusia z dnia 17 lipca
2013 r. – Załącznik 3
Przypomniałem w w.w. piśmie doskonale znane posłowi A. Dudzie fakty, na podstawie których skierował w.w. pismo z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
Skoro po zapoznaniu się z aktami sprawy przeciwko mnie Sądu Rejonowego w Dębicy poseł Andrzej Duda skierował pismem z dnia 10 czerwca 2013 r. wniosek do prokuratora generalnego o rozważenie zasadności wycofania aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator R. Ridan, to jakkolwiek był to wniosek wadliwy prawnie i skierowany do niewłaściwego adresata, poseł A. Duda potwierdził nim, że jest to jego zdaniem niesłuszny akt oskarżenia. Poseł A. Duda powołał się w piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r. na treść doręczonych mu przeze mnie:
- kasacji, którą prokurator generalny wniósł od pierwszego skazującego mnie wyroku w sprawie przeciwko mnie na podstawie aktu oskarżenia prokurator R. Ridan. Prokurator generalny podał w niej między innymi – Załącznik 16: „W realiach niniejszej sprawy, zebrany materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, czy Zbigniew Kękuś jest sprawcą, współsprawcą, podżegaczem, pomocnikiem, czy też w ogóle nie miał świadomości, że pisma przez niego sporządzone, a skierowane do różnych instytucji zostaną zamieszczone na wskazanych stronach internetowych.
W powyższej sprawie, jak wskazano w zarzutach kasacji doszło do rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 366 § 1 kk, jak też art. 7 kpk, wskutek przekroczenia przez sąd orzekający zasady swobodnej oceny dowodów i dokonania dowolnej ich oceny, oderwanej od realiów sprawy.
W tej sytuacji wniesienie kasacji z urzędu na korzyść oskarżonego Zbigniewa Kękusia jest uzasadnione.
z upoważnienia Prokuratora Generalnego Robert Hernand Zastępca Prokuratora Generalnego
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/ kasacja Prokuratora
Generalnego, z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. akt PG IV KSK 699/11 od wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007 r., sygn. akt II K 451/06 – Załącznik 16
- pisma z dnia 15 czerwca 2011 r., sygn. PG IV KSK 699/11, prokuratora Prokuratury Generalnej Krzysztofa Domagały, w którym ten podał między innymi – Załącznik 7: „Prokuratura Generalna Departament Postępowania Sądowego Zespół Kasacji /adres – ZKE/, Warszawa, dnia 15.06.2011 r., PG IV KSK 669/11 Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ Uprzejmie informuję, że po ponownej analizie akt sprawy o sygnaturze II K 451/06 Sądu Rejonowego w Dębicy oraz przedstawionymi przez Pana argumentami, Prokurator Generalny Pan Andrzej Seremet podjął decyzję o wniesieniu w trybie art. 521 kpk kasacji na Pana korzyść, w zakresie prawomocnie osądzonych czynów z pkt II (czyn z art. 212 § 2 kk w zw. z art. 12 kk na szkodę Wiesławy Zoll) i XVIII (z art. 241 § 1 kk w zw. z art. 12 kk) wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18.12.2007 r.
(…) Ponadto informuję Pana, że Zastępca Prokuratora Generalnego Pan Robert Hernand podjął decyzję o skierowaniu do Prokuratora Apelacyjnego w Krakowie pisma służbowego, wskazującego na ujawnione nieprawidłowości, w zakresie prowadzonego w tej sprawie postępowania przez Prokuraturę Rejonową Kraków Śródmieście-Wschód.
Krzysztof Domagała prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze delegowany do Prokuratury Generalnej”
Dowód: Prokuratura Generalna, sygn. akt PG IV KSK 669/11, pismo z dnia 15 czerwca 2011 r. Prokuratora Krzysztofa Domagały – Załącznik 7
We wrześniu 2013 r. stawiłem się w wyznaczonym mi terminie na dyżurze poselskim posła Andrzeja Dudy i osobiście przedstawiłem prośbę, jak w piśmie do niego z dnia 17 lipca 2013 r. Poprosiłem go, żeby skierował wniosek do prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyny Kowalczyk o odstąpienie od aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator R. Ridan. Poseł Andzrej Duda powiedział: „Ja tego nie zrobię.”
Nie wyjaśnił, dlaczego.
Do dnia zrzeknięcia się – po tym, gdy został posłem do Parlamentu Europejskiego – mandatu Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda nie udzielił odpowiedzi na moje pismo z dnia 17 lipca 2013 r. Nie udzielił odpowiedzi na moje kolejne wnioski do niego, jak w tym piśmie.
Minęły dwa lata… W dniu 14 kwietnia 2015 r. sędzia Beata Stój wydała postanowienie, którym orzekła – Załącznik 8: „Sygn. akt II K. 407/13 POSTANOWIENIE Dnia 14 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Dębicy w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: SSR Beata Stój Protokolant: st. sekr. sąd. Marcin Foryński-Kastoris w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód w Krakowie Ewy Sachy w sprawie karnej Zbigniewa Kękusia oskarżonego o czyny z art. 226 § 1 k.k. i art. 212 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i inne z urzędu w przedmiocie orzeczenia obserwacji psychiatrycznej na podstawie art. 203 § 1, 2 i 3 k.p.k. postanawia połączyć badania sądowo-psychiatryczne oskarżonego Zbigniewa Kękusia z obserwacją w Szpitalu Specjalistycznym im. Józefa Babińskiego w Krakowie, na okres nie dłuższy niż obserwacja sądowo-psychiatryczna orzeczona w sprawie Prokuratury Rejonowej Kraków – Krowodrza w Krakowie o sygnaturze 2 Ds. 542/14, postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie z dnia 16 października 2014 r., sygn. akt IX. Kp. 300/14/K.
Uzasadnienie
Zbigniew Kękuś oskarżony jest o popełnienie czynów z art. 212 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., z art. 226 § 3 k.k. i art. 212 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. z art. 241 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. oraz piętnastu występków z art. 226 § 1 k.k. i art. 212 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2007 r., sygn. akt II. K. 451/06, Sąd Rejonowy w Dębicy skazał Zbigniewa Kękusia za zarzucane mu czyny na karę łączną grzywny, eliminując z opisu wszystkich czynów stwierdzenie, iż oskarżony założył stronę internetową zkekus.w.interia.pl. oraz uzupełniając opisy czynów o stwierdzenie, iż oskarżony dopuścił się ich wspólnie i w porozumieniu z inną osobą. Wyrok uprawomocnił się w dniu 27 grudnia 2007 r.
W dniu 15 września 2010 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie (II.Ko. 283/10) wznowił postępowanie w sprawie Zbigniewa Kękusia odnośnie czynów opisanych w postanowieniu w punktach 1, 3-17, uchylił wyżej opisany wyrok Sądu Rejonowego w części dotyczącej tych czynów i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania. Z kolei wyrokiem z dnia 26 stycznia 2012 r. sygn. IV. K.K. 272/11, Sąd Najwyższy uchylił wyrok SR w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007 r. w części dotyczącej dwóch pozostałych czynów i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Dębicy do ponownego rozpoznania.
Sąd zważył, co następuje:
W toku prowadzonego postępowania po analizie pism składanych do akt przez oskarżonego, Sąd powziął wątpliwości co do jego stanu psychicznego. Zbigniew Kękuś w piśmie z dnia 9 kwietnia 2010 r. (k. 3644-3657, t. XXIII) zapowiadał popełnienie samobójstwa przez podcięcie sobie żył w siedzibie Prokuratora Generalnego, jeśli ten nie wyrazi zgody na spotkanie w terminie ustalonym przez oskarżonego, zaś w piśmie z dnia 28 lutego 2011 r. (k. 3583-3592, t. XXII) rozpoczęcie głodówki protestacyjnej (w kolejnym piśmie z dnia 8 marca 2011 r., k. 3607-3616, t. XXII, także przez dwóch jego synów) w przypadku niewydania w zakreślonym przez niego terminie prawomocnego wyroku uniewinniającego. Już wcześniej w pismach z dnia 9 grudnia 2005 r., złożonych w Ministerstwie Sprawiedliwości (k. 2253 – 2256, t. XV) i w Prokuraturze Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód (k. 2258-2266), t. XV), oskarżony zapowiadał popełnienie samobójstwa w przypadku jego przymusowego zatrzymania i doprowadzenia do prokuratury.
Celem wyjaśnienia tych wątpliwości Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych psychiatrów, który udało się przeprowadzić dopiero w maju 2014 roku. W złożonej opinii z dnia 5 czerwca 2014 r. biegli Mariusz Patla i Katarzyna Bilska-Zaremba zgłosili potrzebę poddania oskarżonego obserwacji psychiatrycznej, uznając badania ambulatoryjne za niewystarczające do wydania opinii o stanie jego zdrowia i poczytalności w odniesieniu do zarzucanych czynów. Na posiedzeniu w dniu 12 listopada 2014 r. biegli potwierdzili swoje stanowisko, uznając, iż całość materiału, jakim dysponowali w dniu badania, może sugerować występowanie u oskarżonego zaburzeń psychotycznych, czego jednak nie można potwierdzić ani wykluczyć bez pełnej diagnostyki psychologicznej i neuroobrazowej.
Zgodnie z treścią art. 203 § 1 k.p.k. w razie zgłoszenia przez biegłych takiej konieczności, badanie stanu zdrowia psychicznego oskarżonego może być połączone z obserwacją w zakładzie leczniczym tylko wtedy, gdy zebrane materiały dowodowe wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo.
Z akt sprawy wynika, że takie prawdopodobieństwo zachodzi, gdyż na stronie internetowej Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca www.zgsopo.webpark.pl oraz na stronie zkekus.w.interia.pl umieszczane były pisma Zbigniewa Kękusia, adresowane głównie do sądów, ale także do organów państwowych, w których obrażał on sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Apelacyjnego w Krakowie, a także adwokata Wiesławę Zoll oraz ówczesnego Rzecznika Praw Obywatelskich Andrzeja Zolla, a także umieszczał informacje z postępowania ze swojego powództwa o rozwód, które toczyło się z wyłączeniem jawności.
Zbigniew Kękuś w swoich wyjaśnieniach złożonych w dniu 15 marca 2011 r. zaprzeczył, aby umieszczał na stronach internetowych swoje pisma. Według oskarżonego czyniły to inne osoby ze Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca bez jego wiedzy i zgody. Oskarżony wyjaśnił też, iż nie on był założycielem strony zkekus.w.interia.pl i nie on był jej użytkownikiem, a osoby za Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca (k. 3680, t. XXIII), niemniej w piśmie z dnia 30 października 2006 r. oskarżony nazywa ją swoją stroną, składając niektórym z pokrzywdzonych „propozycję”, jak sam to określa, że w przypadku złożenia oświadczeń, iż nie czują się oni pokrzywdzeni w tej sprawie, w ciągu tygodnia usunięte zostaną ze strony Zarządu Głównego Obrony Praw Ojca i z jego strony nazwiska pokrzywdzonych i od daty przekazania tych oświadczeń w żadnym z pism przekazanych przez oskarżonego do publicznej wiadomości, a dotyczących jego relacji z sądem, Zbigniew Kękuś nie wymieni już nigdy ich nazwisk (k. 2876-2877, tj. XIX).
Ponadto oskarżony w końcowej części powyższego pisma pisze: „Nie miejcie mi za złe – jeśli znajdziecie niniejsze pismo na znanych Wam stronach internetowych – Państwo [tu wymienionych jest szóstka pokrzywdzonych] za złe, że Państwu nie składam takiej samej, jak Adresatom niniejszego pisma propozycji. Z Wami z ogromną radością spotkam się w Sądzie.” (k. 2877, t. XIX). Stawia to w innym świetle wyjaśnienia oskarżonego, który twierdził: „Pisma były umieszczane bez mojej wiedzy i zgody” (k. 3680, t. XXIII). Stwierdzeniu temu przeczy sam oskarżony w piśmie z dnia 20 lipca 2004 r. (k. 119/2, t. I) pisząc: „Informuję, że elektroniczna wersja niniejszego wniosku , oraz wszystkich – do końca trwania, toczącego się przed hołdującym patologii i bezprawiu Wydziałem XI Cywilnym – Rodzinnym Sądu Okręgowego w Krakowie postępowania z mego powództwa – moich pism i odpowiedzi na nie umieszczane będą na internetowych stronach Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca – www.zgosopo.z.pl lub www.zgsopo.webpark.pl”.
Strona http://zkekus.w.interia.pl zaczynała się od słów: „Nazywam się Zbigniew Kękuś. Mam 46 lat.” (k. 268, t. II), po czym następowała historia sprawy z powództwa oskarżonego o rozwód, a kończyła się stwierdzeniem, że to, iż każdy może być „przez urząd przeczołgany” (k. 269, t. II), potwierdzają przedstawione pisma. Były to pisma, w których oskarżony zniesławiał ustalonych w sprawie pokrzywdzonych.
We wszystkich pismach umieszczonych na stronach internetowych widnieje rozdzielnik, komu, oprócz adresata, zostały przekazane do wiadomości. W rozdzielniku zazwyczaj umieszczone są obydwie strony internetowe.
Powyższe dowody wskazują na istnienie dużego prawdopodobieństwa popełnienia przez oskarżonego zarzucanych mu czynów.
Zgodnie z treścią art. 259 § 2 k.p.k., który stosuje się odpowiednio do obserwacji psychiatrycznej (art. 203 § 1 k.p.k.), nie orzeka się obserwacji, jeśli na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub karę łagodniejszą, chyba że oskarżony wyrazi zgodę na poddanie go obserwacji.
Z akt sprawy wynika, że powyższa przesłanka nie jest spełniona w niniejszej sprawie, a Zbigniew Kękuś nie wyraził zgody na obserwację psychiatryczną. Wcześniej przez ponad trzy lata nie stawiał się na badania i uniemożliwiał swoje doprowadzenie na nie. Ostatecznie doprowadzony do biegłych, odmówił współpracy z nimi i poddania się badaniu.
Jednak w dniu 16 października 2014 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie postanowieniem wydanym na wniosek prokuratora w sprawie 2 Ds. 542/14 (IX. Kp. 300/14/K), orzekł badanie stanu zdrowia psychicznego Zbigniewa Kękusia połączone z obserwacją w zakładzie leczniczym przez okres nie dłużej niż cztery tygodnie i wyznaczył Szpital Specjalistyczny im. J. Babińskiego w Krakowie na miejsce przeprowadzenia obserwacji. Postanowieniem z dnia 10 kwietnia 2015 r., sygn. akt IV.Kz. 718/14, Sąd Okręgowy w Krakowie, rozpoznając zażalenie Zbigniewa Kękusia, utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Rejonowego.
W tej sytuacji, skoro wobec oskarżonego orzeczono prawomocnie obserwację psychiatryczną, w związku z czym zostanie on pozbawiony wolności i umieszczony w szpitalu w celu wykonania postanowienia sądu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy tej okazji biegli wydali opinię o jego stanie zdrowia także w niniejszej sprawie.
Takie rozwiązanie dopuszcza Sąd Najwyższy stwierdzając w orzeczeniu z dnia 31 maja 2011 r., V KK 402/10, OSNKW 2011/9/81, że w takim przypadku „nie istnieje ratiuo legis niestosowania wobec niego [oskarżonego] obserwacji psychiatrycznej, gdyż postanowienie sądu w tym przedmiocie nie stwarza wówczas samodzielnej podstawy prawnej dla pozbawienia oskarżonego wolności. W tych warunkach ‘odpowiednie’ stosowanie art. 259 § 2 k.p.k. przemawia w istocie za niestosowaniem zawartego w nim zakazu jako bezprzedmiotowego”.
Z tych względów orzeczono, jak w sentencji postanowienia, uzależniając okres obserwacji w niniejszej sprawie od okresu obserwacji w sprawie 2 Ds. 542/14.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/,
postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 14 kwietnia 2015 r. – Załącznik 8
Sędzia Beata Stój skierowała mnie na obserwację psychiatryczną… przy okazji. Podała – Załącznik 8: „W tej sytuacji, skoro wobec oskarżonego orzeczono prawomocnie obserwację psychiatryczną, w związku z czym zostanie on pozbawiony wolności i umieszczony w szpitalu w celu wykonania postanowienia sądu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy tej okazji biegli wydali opinię o jego stanie zdrowia także w niniejszej sprawie.”
Wskazać zatem należy, że tę okazję stworzyła sama sędzia Beata Stój.
W dniu 25 kwietnia 2014 r. – prawie rok po tym, gdy Poseł Andrzej Duda odmówił mi wykonania obowiązków posła – wydała postanowienie, sygn. II K 407/13/ w przedmiocie zatrzymania mnie przez Policję na czas nieprzekraczający 48 godzin i doprowadzenia w dniu 7 maja 2014 r. na badania psychiatryczne do Aresztu Śledczego w Krakowie, przy ul. Montelupich 7.
W dniu 5 maja 2014 r. ok. godz. 15:30 zostałem zatrzymany przez funkcjonariuszy Wydziału Konwojowania Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, sierż. sztab. Pawła Lewkowicza, sierż. sztab. Michała Dorobę i st. post. Marcina Raka.
Ok. godz. 16:00 policjanci przywieźli mnie przed Komisariat Policji IV w Krakowie, przy ul. Królewskiej 4. Tam gdy z nałożonymi na ręce kajdankami zeskakiwałem z progu samochodu Fiat Ducato potknąłem się i wpadłem na jednego z nich. Wszyscy trzej rzucili się wtedy na mnie i powalili mnie na płyty chodnikowe.
Następnego dnia, 6 maja 2014 r. mnie przedstawiono – na podstawie sprzecznych, nielogicznych, niespójnych, wykluczających się nawzajem zeznań w.w. policjantów – zarzut próby samouwolnienia się i spowodowania przy tym obrażeń dwóch spośród konwojujących mnie policjantów.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Kraków Krowodrza Bartłomiej Legutko uznał w dniu 6 maja 2014 r., że ma uzasadnione wątpliwości co do mojej poczytalności i skierował mnie na badania psychiatryczne, których termin wyznaczył na nastepny dzień, tj. 7 maja 2014 r.
Wyznaczył zatem ten sam termin, co sędzia Beata Stój. Tych samych wyznaczył biegłych, co sędzia B. Stój – z listy prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie, lekarzy psychiatrów Katarzynę Bilską-Zarembę i Mariusza Patlę – oraz to samo, co sędzia B. Stój miejsce badań.
Biegli po trwającym kilka minut spotkaniu ze mną złożyli wniosek o poddanie mnie obserwacji psychiatrycznej.
Prokurator Bartłomiej Legutko złożył na podstawie wniosku biegłych wniosek do Sądu Rejonowego dla Krakowa Krowodrzy IX Wydział Karny o poddanie mnie obserwacji. Sędzia tego Sądu Katarzyna Kaczmara uczyniła zadość jego wnioskowi postanowieniem z dnia 16 października 2014 r., a w dniu 10 kwietnia 2015 r. sędziny Sądu Okręgowego w Krakowie Wydział IV Karny-Odwoławczy SSO Lidia Haj, SSO Jadwiga Żmudzka i SSR del. do SO Agnieszka Sułowska-Gibas utrzymały w mocy postanowienie sędzi Katarzyny Kaczmary.
Oczekuję zatem obecnie na:
1. wezwanie do stawiennictwa w Szpitalu im. dr. J. Babińskiego w Krakowie lub
2. zatrzymanie mnie przez Policję – tak samo, jak mnie zatrzymano w dniu 5 maja 2014 r. na mocy postanowienia sędzi Beaty Stój z dnia 25 kwietnia 2014 r. – celem doprowadzenia mnie pod przymusem do Szpitala.
Podkreślić należy, że sędzia Beata Stój przyznała w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2014 r., że – Załącznik 8: „Zgodnie z treścią art. 259 § 2 k.p.k., który stosuje się odpowiednio do obserwacji psychiatrycznej (art. 203 § 1 k.p.k.), nie orzeka się obserwacji, jeśli na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub karę łagodniejszą, chyba że oskarżony wyrazi zgodę na poddanie go obserwacji.
Z akt sprawy wynika, że powyższa przesłanka nie jest spełniona w niniejszej sprawie, a Zbigniew Kękuś nie wyraził zgody na obserwację psychiatryczną.
Wskazać zatem należy, że art. 443 Kodeksu postępowania karnego stanowi: „W razie przekazania sprawy do ponownego rozpoznania wolno w dalszym postępowaniu wydać orzeczenie surowsze niż uchylone tylko wtedy, gdy orzeczenie to było zaskarżone na niekorzyść oskarżonego albo na korzyść oskarżonego w warunkach określonych w art. 434 § 3 lub 4. Nie dotyczy to orzekania o środkach wymienionych w art. 93 i 94 Kodeksu karnego.”
Pierwszym skazującym mnie wyrokiem sędzia Tomasz Kuczma skazał mnie na karę grzywny w kwocie 15.000,00 zł.
Wyrok sędziego Tomasza Kuczmy Sądy odwoławcze, tj. Sąd Okręgowy w Rzeszowie i Sąd Najwyższy uchyliły na moją korzyść.
Sędzia Beata Stój, która rozpoznaje sprawę przeciwko mnie po uchyleniu niesłusznego wyroku sędziego Tomasza Kuczmy, nie może zatem – z mocy prawa określonego w art. 443 k.p.k. – wydać orzeczenia surowszego niż… kara grzywny.
Nie może orzec nie tylko o karze bezwzględnego pozbawienia mnie wolności, ale nawet o karze pozbawienia mnie wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.
Sędzia B. Stój sama to zresztą przyznała w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2015 r. Poświadczyła, że w sprawie, którą przeciwko mnie rozpoznaje od listopada 2010 r. do sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/ nie może orzec o poddaniu mnie obserwacji psychiatrycznej.
Postanowieniem z dnia 14.04.2015 r. orzekła o skierowaniu mnie na nią „przy okazji” – Załącznik 8: „W tej sytuacji, skoro wobec oskarżonego orzeczono prawomocnie obserwację psychiatryczną, w związku z czym zostanie on pozbawiony wolności i umieszczony w szpitalu w celu wykonania postanowienia sądu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy tej okazji biegli wydali opinię o jego stanie zdrowia także w niniejszej sprawie.”
Przyznawszy w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2015 r., że w sprawie, którą rozpoznaje przeciwko mnie od listopada 2010 r. nie może mnie skierować na obserwację psychiatryczną sędzia Beata Stój doręczała mi jednak na przełomie 2014 i 2015 r. kolejne zawiadomienia, którymi informowała mnie o terminach posiedzeń organizowanych przez nią w przedmiocie orzeczenia … obserwacji psychiatrycznej i tak:
1. w zawiadomieniu z dnia 8 grudnia 2014 r. podano, że Sąd Rejonowy w Dębicy informuje mnie – Załącznik 9: „o terminie posiedzenia w przedmiocie umorzenia postępowania lub jego zawieszenia albo orzeczenia obserwacji psychiatrycznej, które odbędzie się dnia 30 grudnia 2014 r.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K
854/10/, zawiadomienie z dnia 8 grudnia 2014 r. – Załącznik 9
2. w zawiadomieniu z dnia 9 stycznia 2015 r. podano, że Sąd Rejonowy w Dębicy informuje mnie – Załącznik 10: „o terminie posiedzenia w przedmiocie umorzenia postępowania lub orzeczenia obserwacji psychiatrycznej, które odbędzie się dnia 3 lutego 2015 r.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K
854/10/, zawiadomienie z dnia 9 stycznia 2015 r. – Załącznik 10
3. w zawiadomieniu z dnia 26 lutego 2015 r. podano, że Sąd Rejonowy w Dębicy informuje mnie – Załącznik 11: „o terminie posiedzenia w przedmiocie orzeczenia obserwacji psychiatrycznej lub umorzenia postępowania, które odbędzie się dnia 14 kwietnia 2015 r.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K
854/10/, zawiadomienie z dnia 26 lutego 2015 r. – Załącznik 11
Co więcej, wiedząc, że mnie nie może skierować na obserwację psychiatryczną, sędzia Beata Stój skierowała do mnie pismem z dnia 14 listopada 2014 r. zapytanie… czy ja wnoszę o poddanie mnie obserwacji sądowo-psychiatrycznej. Podała – Załącznik 12: „Sąd Rejonowy w Dębicy II Wydział Karny /adres – ZKE/ Dnia 14/11/2014 Sygnatura akt: II K 407/13 Stawiennictwo nieobowiązkowe Pan Zbigniew Kękuś /adres – ZKE/ ZAWIADOMIENIE Sąd Rejonowy w Dębicy II Wydział Karny zawiadamia Pana jako oskarżonego z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk zw. z art. 12 kk o terminie posiedzenia w przedmiocie umorzenia postępowania lub jego zawieszenia, które odbędzie się dnia 12 grudnia 2014 r. o godz. 10:00 sala 113 Sądzie Rejonowym w Dębicy.
W związku z treścią art. 203 § 1 k.p.k. w zw. z art. 259 k.p.k. Sąd zwraca się do Pana o złożenie w terminie 7 dni oświadczenia, czy wnosi Pan o poddanie Pana obserwacji sądowo-psychiatrycznej w tej sprawie, w celu przeprowadzenia badania stanu zdrowia psychicznego. Jednocześnie Sąd poucza, iż brak odpowiedzi w tym terminie potraktowany zostanie, jak brak zgody na poddanie Pana obserwacji.
Jednocześnie w odpowiedzi na pismo z dnia 12.11.2014 r.) Sąd informuje, iż w dniu 12.11.2014 r. nie wydano postanowienia w sprawie II K 407/13. Starszy sekretarz sądowy Magdalena Jedynak”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13, Zawiadomienie z dnia 14.11.2014 r. – Załącznik 12
Przypomnieć też należy, że sędzia Beata Stój groziła mi dwukrotnie wiosną 2013 r., że zastosuje wobec mnie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – patrz: str. 3 niniejszego pisma oraz Załącznik 4 i Załącznik 5.
A przecież wspomniany już wcześniej art. 259 § 2 k.k. stanowi: „Tymczasowego aresztowania nie stosuje się, gdy na podstawie okoliczności sprawy można przewidywać, że sąd orzeknie w stosunku do oskarżonego karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania lub karę łagodniejszą albo że okres tymczasowego aresztowania przekroczy przewidywany wymiar kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia.”
Dlatego właśnie – oraz z mocy prawa określonego w art. 203 § 1 k.p.k.: „§ 1. W razie zgłoszenia przez biegłych takiej konieczności, badanie stanu zdrowia psychicznego oskarżonego może być połączone z obserwacją w zakładzie leczniczym tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo. Przepis art. 259 § 2 stosuje się odpowiednio, chyba że oskarżony wnosi o poddanie go obserwacji.”– sędzia Beata Stój nie może skierować mnie w sprawie, którą rozpoznaje na obserwację psychiatryczną. Co poświadczyła w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2015 r.
A jednak groziła mi sędzia Beata Stój dwukrotnie, tj. zawiadomieniem z dnia 25 marca 2013 r. /Załącznik 4/ oraz zawiadomieniem z dnia 20 maja 2013 r. /Załącznik 5/, że zamierza wydać postanowienie w przedmiocie zastosowania wobec mnie tymczasowego aresztowania.
W tym miejscu przypomnieć należy, że w w.w. piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta poseł Andrzej Duda poświadczył jego wiedzę, że mi sędzia Beata Stój groziła wiosną 2013 r. zastosowaniem wobec mnie tymczasowego aresztowania. Podał, przypomnę – Załącznik 1: „(…) Jednocześnie wskazuje on /ja – ZKE/, że w chwili obecnej, mimo poważnych wątpliwości co do zasadności aktu oskarżenia sporządzonego w jego sprawie, grozi mu aresztowanie za rzekome utrudnianie przewodu sądowego, co naraziłoby go na poważne straty moralne i ekonomiczne. (…) Z wyrazami głębokiego szacunku Andrzej Duda”
Dowód: Biuro Poselskie Posła „Prawo i Sprawiedliwość” Andrzeja Dudy, sygn. akt BP.AD/35/m6/13, pismo Posła
Andrzeja Dudy do Prokuratora Generalnego z dnia 10 czerwca 2013 r. – Załącznik 1
Andrzej Duda jest doktorem nauk prawnych, był wiceministrem sprawiedliwości. Musiał zatem wiedzieć, że w sprawie przeciwko mnie nie zachodzi przesłanka do pozbawienia mnie wolności, do umieszczenia mnie w areszcie.Poza tym, ja go podczas naszego spotkania na początku czerwca 2013 r. – a potem także we wrześniu 2013 r. – informowałem o zacytowanym wyżej prawie – art. 203 § 1 k.p.k. w zw. z art. 259 § 2 k.p.k. oraz art. 443 k.p.k. – oraz o tym, że skazujący mnie wyrok sędziego T. Kuczmy z dnia 18.12.2007 r. został uchylony na moją korzyść, z powodu rażącego naruszenia przez niego prawa materialnego i prawa procesowego. Co taki ma skutek, że rozpoznająca sprawę przeciwko mnie na podstawie aktu oskarżenia prokurator R. Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r. po uchyleniu wyroku sędziego T. Kuczmy w zakresie wszystkich przypisanych mi nim czynów wyrokami wznowieniowymi Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 15.09.2010 r. i Sądu Najwyższego z dnia 26.01.2012 r. sędzia Beata Stój nie może mnie skazać na karę surowszą niż orzekł sędzia Tomasz Kuczma, czyli karę… grzywny.
A zatem nie bezwzględnego pozbawienia wolności, co z mocy prawa określonego w art. 203 § 1 k.p.k. w zw. z art. 259 § 2 k.p.k. uprawniałoby ją do zastosowania wobec mnie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, czym mi groziła, o czym ja poinformowałem posła A. Dudę, a on poświadczył o użytej wobec mnie groźbie oraz o jej konsekwencjach dla mnie w piśmie z dnia 10.06.2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.
Co więcej, zapoznawszy się z dowodami, które mu doręczyłem – w tym m.in. z:
I. wyrokiem wznowieniowym Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 15 września 2010 r., sygn. II Ko 283/10, którym Sąd Okręgowy poświadczył, że mnie sędzia T. Kuczma skazał wyrokiem z dnia 18 grudnia 2007 r. za piętnaście czynów z art. 226 § 1 k.k. w zakresie, z którego – znieważenie funkcjonariusza publicznego w związku /a nie podczas – pełnienia obowiązków służbowych, jest niedopuszczalne od dnia 11 października 2006 r. z mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 października 2006 r., sygn. P 3/06 /Dz.U. z dnia 19.10.2006 r., Nr 190, poz. 1409/,
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Okręgowego
w Rzeszowie z dnia 15 września 2010 r. – Załącznik 15
II. pismami operatorów internetowych:
1. Wirtualnej Polski S.A. z dnia
6 sierpnia 2007 r., którym ta poinformowała Sąd Rejonowy w Dębicy, że założycielem i użytkownikiem strony
www.zgsopo.webpark.pl był prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Obrony Praw Ojca Krzysztof Łapaj –
Załącznik 14
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06,
II K 854/10/, pismo „Wirtualna Polska” z dnia 6 sierpnia 2007r., dane osobowe użytkownika portalu „Wirtualna Polska” o identyfikatorze zgsopo, karty 3098, 3099 – Załącznik 14
Prezes ZG SOPO K. Łapaj pismem z dnia 15 marca 2007 r. skierowanym do Sądu Rejonowego w Dębicy poinformował Sąd, że nie ja popełniłem czyny, które przypisała mi prokurator R. Ridan, lecz że popełnili je członkowie SOPO, którzy założyli strony
www.zgsopo.webpark.pl i
www.zkekus.w.interia.pl i nimi administrowali,
2. Interii.PL S.A. z dnia 1 października 2007 r., w którym ta podała numery IP komputerów, z których umieszczano materiały na stronie
www.zkekus.w.interia.pl, były to komputery zlokalizowane w Warszawie –
Załącznik 13:
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06,
II K 854/10/, pismo INTERIA.PL.S.A. z dnia 1 października 2007 r., karta 3183 – Załącznik 13
III. kasacją prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. IV KSK 699/11, którą ten sporządził na podstawie w.w. pism operatorów intew której ten podał m.in. – Załącznik 16: „W realiach niniejszej sprawy, zebrany materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, czy Zbigniew Kękuś jest sprawcą, współsprawcą, podżegaczem, pomocnikiem, czy też w ogóle nie miał świadomości, że pisma przez niego sporządzone, a skierowane do różnych instytucji zostaną zamieszczone na wskazanych stronach internetowych.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/ kasacja Prokuratora
Generalnego, kasacja z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. akt PG IV KSK 699/11 od wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007 r., sygn. akt II K 451/06 – Załącznik 16
IV. wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2012 r., którym ten uznał kasację prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta z dnia 22 sierpnia 2011 r. za zasadną – Załącznik 17:
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn. akt IV KK 272/11 – Załącznik 17
V. postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 11 grudnia 2012 r., w którym ta ścigając mnie za czyny popełnione za pośrednictwem stron
www.zgsopo.webpark.pl i
www.zkekus.w.interia.pl podała –
Załącznik 18:
„Oskarżony Zbigniew Kękuś złożył wniosek o skierowanie sprawy na posiedzenie i wydanie postanowienia o niewłaściwości sądu. Oskarżony podnosił, że sądem właściwym miejscowo jest sąd w Warszawie, gdyż to tam popełniono przestępstwo, jak wynika z pism operatorów internetowych Wirtualnej Polski S.A. i Interii.PL S.A.
(…) Istotnie z informacji uzyskanych od Wirtualnej Polski wynika, że strona www.zgsopo.webpark.pl założona została przez osobę mieszkającą w Warszawie, niemniej nie ustalono, kto i gdzie założył stronę http:/zkekus.w.interia.pl/, na której także umieszczano obraźliwe treści.”
Dowód: Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. II K 407/13, postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 11 grudnia 2012 r. – Załącznik 18
poseł Andrzej Duda złożył przecież pismem z dnia 10 czerwca 2013 r. wniosek o – Załącznik 1: „o rozważenie zasadności wycofania przez prokuraturę wytoczonego w tej sprawie aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 roku sporządzonego przez prokurator Radosławę Ridan, w szczególności z uwagi na treść orzeczenia wydanego w tej sprawie przez Sąd Najwyższy w wyniku wniesionej wcześniej przez Prokuratora Generalnego kasacji.”
A jednak po tym, gdy go w odpowiedzi na jego pismo z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego A. Seremeta poinformowała zastępca dyrektora Departamentu Postępowania Sądowego Halina Niemiec pismem z dnia 3 lipca 2013 r., że – Załącznik 2:
1. „W polskim prawie procesowym nie istnieje instytucja cofnięcia aktu oskarżenia.”, lecz że prokurator może odstąpić od oskarżenia,
2. „Art. 8a ust. 1 wskazanej ustawy o prokuraturze przewiduje, że prokurator bezpośrednio przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego.”
prosiłem pismem z dnia 17 lipca 2013 r. – Załącznik 3: „Prośba o wystąpienie z wnioskiem do Prokuratora Rejonowego Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód o odstąpienie przez Prokuraturę od oskarżenia wniesionego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan aktem oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. /sygn. akt 1 Ds. 39/06/S/.”, to mi odmówił.
Wiedząc, że mi ze strony sędzi Beaty Stój grozi umieszczenie mnie w areszcie.
Wskazać należy, że podczas spotkań z posłem Andrzejem Dudą w czerwcu i wrześniu 2013 r. informowałem go, że mam troje dzieci, z tego dwoje na utrzymaniu. Informowałem go także, że:
1. z powodu sporządzonego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan aktu oskarżenia z dnia 12.06.2006 r. wyrzucono mnie w listopadzie 2006 r. z pracy na stanowisku dyrektora Pionu Usług w centrali ING Banku Śląskiego S.A.,
2. z powodu wydanego w dniu 18 grudnia 2007 r. przez sędziego T. Kuczmę oraz informacji o nim w Internecie, wyrzucono mnie w lutym 2009 r. z pracy na stanowisku dyrektora Pionu Infrastruktury w centrali PLL LOT S.A. w Warszawie.
Informowałem go, że nie pracuję od lutego 2009 r., że ze zrujnowaną na rynku pracy opinią w przeszłości skazanego, a po uchyleniu skazującego mnie wyroku ponownie oskarżonego, nie chce mnie zatrudnić żaden pracodawca.
Gdyby poseł Andrzej Duda skierował wniosek do prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód, jak w moim piśmie do niego z dnia 17 lipca 2013 r., prokurator rejonowy K<rystyna Kowalczyknie mogła by go, posła na Sejm Rzeczypospolitej Poksiej, zbyć, jak mnie… kilkanaście razy, gdy ją od czerwca 2013 r. prosiłem od odstąpienie od aktu oskarżenia przeciwko mnie.
Gdyby prokurator rejonowy dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyna Kowalczyk zawiadomiła Sąd Rejonowy w Dębicy, że odstępuje od aktu oskarżenia przeciwko mnie, to sędzia Beata Stój nie miałaby – wobec zaprezentowanych wyżej faktów, dowodów, na które powołały się Sąd Okręgowy w Rzeszowie i Sąd Najwyższy w wyrokach wznowienioych od skazującego mnie wyroku sędziego Tomasza Kuczmy z dnia 18.12.2007 r. – innego wyjścia, jak wydać wyrok uniewinniający mnie.
Pozbywszy się statusu oskarżonego miałbym szansę na znalezienie gotowego mnie zatrudnić pracodawcy.
Z całą pewnością nie znęcałaby się nade mną sędzia Beata Stój na przełomie 2014 r. i 2015 r. grożąc mi poddaniem mnie obserwacji w szpitalu psychiatrycznym i nie pytałaby mnie, czy sam składam wniosek o poddanie mnie obserwacji, żeby ostatecznie w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2015 r. poświadczyć, że w sprawie, którą przeciwko mnie rozpoznaje nie zachodzi przesłanka, z mocy której może wydać postanowienie o poddaniu mnie obserwacji.
Gdyby poseł Andrzej Duda złożył wniosek, o którego złożenie go prosiłem oraz gdyby prokurator rejonowy dla Krakowa Śródmieścia Wschód uczyniła temu wnioskowi zadość, sędzia Beata Stój nie mogła by wydać Policji w kwietniu 2014 r. nakazu zatrzymania mnie i doprowadzenia pod przymusem na badania psychiatryczne, co skończyło się niefortunnym dla mnie dniu 5 maja 2014 r. opisanym wyżej zdarzeniem, z przyczyn którego sędzia Beata Stój ostatecznie osiągnęła swój cel, bo mnie skierowała na obserwację psychiatryczną… „przy okazji” – Załącznik 8: „(…) W tej sytuacji, skoro wobec oskarżonego orzeczono prawomocnie obserwację psychiatryczną, w związku z czym zostanie on pozbawiony wolności i umieszczony w szpitalu w celu wykonania postanowienia sądu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy tej okazji biegli wydali opinię o jego stanie zdrowia także w niniejszej sprawie.”
xxx
W podsumowaniu przedstawionych wyżej faktów wskazać należy, że zachowanie posła Andrzeja Dudy wyczerpuje wszystkie znamiona określające typ czynu zabronionego opisanego w art. 231 § 1 k.k. przez uznanego w kwietniu 2014 r. przez „Dziennik Gazetę Prawną” za „prawnika XX-lecia”, prof. dr. hab. Andrzeja Zolla, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, byłego rzecznika praw obywatelskich, byłego przewodniczącego Rządowego Centrum Legislacji, byłego – przez dwie kadencje – przewodniczącego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, a obecnie jej członka, byłego kierownika Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Poseł Andrzej Duda:
4. niedopełnił jego obowiązków określonych w znanym mu ich źródle,
5. umyślnie niedopełnił obowiązków
6. wiedział, że niedopełniając obowiązków naraża mnie na poważne straty moralne i materialne.
Ad 1
Prof. dr hab. Andrzej Zoll podaje: „Znamiona określające czynność sprawczą.
4. W omawianym typie czynu zabronionego czynnością wykonawczą jest działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego w ściśle określony sposób, a mianowicie przez przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków.
5. Obowiązek określa powinność określonego zachowania się przez określoną osobę; „przyzwolenie i prawo do cudzego zachowania”. Źródło obowiązków, których niewypełnienie stanowi warunek konieczny realizacji znamion określonych w komentowanym typie czynu zabronionego zależy od charakteru obowiązku.” – Źródło: Kodeks Karny Część szczególna Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, LEX a Wolters Kluwer business, s. 1205.
Poseł Andrzej Duda sam podał źródło jego obowiązków. W sporządzonym przez niego piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta podał – Załącznik 1: „Wobec powyższego w wykonaniu swoich obowiązków poselskich wynikających z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora przedkładam niniejsze pismo uprzejmie prosząc Pana Prokuratora o rozważenie możliwości podjęcia w tej sprawie działań nadzorczych pod katem przestrzegania w opisanym postępowaniu zasad prawidłowej pracy prokuratorów prowadzących sprawę Pana Kękusia, a także o rozważenie zasadności wycofania przez prokuraturę wytoczonego w tej sprawie aktu oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 roku sporządzonego przez prokurator Radosławę Ridan, w szczególności z uwagi na treść orzeczenia wydanego w tej sprawie przez Sąd Najwyższy w wyniku wniesionej wcześniej przez Prokuratora Generalnego kasacji.
Ad. 2
Prof. dr hab. Andrzej Zoll podaje: „9. Niedopełnienie obowiązków obejmuje zaniechanie podjęcia nałożonego na funkcjonariusza publicznego obowiązku, jak i niewłaściwe jego wykonanie.” – Źródło: Kodeks Karny Część szczególna Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, LEX a Wolters Kluwer business, s. 1207.
W przypadku posła Andrzeja Dudy zachodzą obydwie w.w. przesłanki.
Poseł Andrzej Duda niewłaściwie wykonał jego obowiązek wobec mnie wynikający z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, tj. skierował pismem z dnia 10 maja 2013 r. /Załącznik 1/ do niewłaściwego adresata, tj. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, wadliwy prawnie wniosek o wycofanie aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r.
Gdy go na podstawie pouczenia udzielonego mu przez zastępcę dyrektora Departamentu Departament Postępowania Sądowego Prokuratury Generalnej Halinę Niemiec poinformowałem, że w wykonaniu obowiązku wobec mnie wynikającego z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora powinien złożyć do prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód wniosek o odstąpienie od aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r., to mi… odmówił. Umyślnie zaniechał wykonania jego wobec mnie obowiązku.
Prof. dr hab. Andrzej Zoll podaje także: „2. Przedmiot ochrony jest ujęty bardzo szeroko; jest nim jakiekolwiek dobro prawne bez względu na to, czy należy ono do sfery prywatnej czy publicznej (O.Górniok (w:) Kodeks karny …, red. A. Wąsek, s.85). Niezależnie od tego bezpośrednio chronionym dobrem jest prawidłowe funkcjonowanie instytucji państwowych i samorządu terytorialnego i związany z tym autorytet władzy publicznej (A. Zoll (w:) Kodeks karny …, red. A. Zoll, s. 776)” – Źródło: Kodeks Karny Część szczególna Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, LEX a Wolters Kluwer business, s. 1204.
Doktor nauk prawnych, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda kierując pismem z dnia 10 maja 2013 r. /Załącznik 1/ do niewłaściwego adresata, tj. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, wadliwy prawnie wniosek o wycofanie aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r., a następnie odmawiając mi skierowania do właściwego adresata prawidłowego wniosku, tj. do prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód wniosku o odstąpienie od aktu oskarżenia przeciwko mnie prokurator Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r., po dwakroć skompromitował Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.
W pierwszym przypadku prezentując się jako ignorant. W drugim, jako obrońca interesu rażąco naruszającej prawo ustawowe i konstytucyjne sędzi Beaty Stój.
Ad. 3
Prof. dr hab. Andrzej Zoll podaje: „Nie każde zatem przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków realizuje znamiona czynności wykonawczej z art. 231, ale tylko takie, które w konkretnej sytuacji niesie ze sobą możliwość powstania szkody dla interesu publicznego lub prywatnego. Analizowane przestępstwo ma charakter formalny. Dokonane zostaje w chwili przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.” – Źródło: Kodeks Karny Część szczególna Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, LEX a Wolters Kluwer business, s. 1207.
Prof. dr hab. Andrzej Zoll podaje także: „14. Interes oznacza pożytek, korzyść. (…)
15. Szkoda w rozumieniu konkretnego przepisu to nie tylko szkoda materialna, ale i szkoda niemajątkowa, na przykład moralna (SN w uchwale z dnia 23 czerwca 19992r. IKZP 21/92, OSNKW 1992, nr 9-10, poz. 63; tak J. Wojciechowski, Kodeks karny. Komentarz …, s. 413; E. Pływaczewski (w:) Kodeks karny …, red. O. Górnik, s. 695.” – Źródło: Kodeks Karny Część szczególna Komentarz do art. 117 – 277 k.k. pod redakcją naukową Andrzeja Zolla, 4 wydanie, LEX a Wolters Kluwer business, s. 1208.
A. Wąsek i R. Zabłocki podają: „Określenie szkody jako istotnej nie zostało ustawowo wyjaśnione, zachowuje zatem swoje potoczne znaczenie. Jest to pojecie ocenne. Objaśnił je Sąd Najwyższy w uchwale z 29.1.2004r. (IKZP 38/03, Prok i Pr. Wkł. 2004, Nr 3, poz. 4) następująco: „istotna szkoda – w rozumieniu art. 231 § 1 kk – nie ogranicza się tylko do szkody materialnej i jest pojęciem szerszym, to o tym, na ile jest to szkoda istotna w konkretnych okolicznościach mogą decydować – obok faktycznej szkody materialnej – dodatkowe względy, stanowiące znaczną dolegliwość dla strony pokrzywdzonej.” W skali określającej stopień, szkodę znaczną należy rozumieć jako większą od istotnej (zob. Wojciechowski, Kodeks, s. 413) istotna bowiem to tyle co wyraźnie odczuwalna, niebagatelna. Można przyjąć, że taką będzie każda szkoda, która nie zasługuje na ocenę szkody bagatelnej (na temat „istotności szkody” zob. również wyr. SN z 30.05.2008r., III KK 29/08, niepubl.).” – Źródło: Kodeks karny Część szczególna Tom II, pod redakcją prof. Andrzeja Wąska, prof. Roberta Zawłockiego 4 Wydanie, Wydawnictwo C.H. Beck, s. 117.
Poseł Andrzej Duda poświadczył w jego piśmie z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta – Załącznik 1: „Szanowny Panie Prokuratorze Generalny W trakcie mojego dyżuru poselskiego, zwrócił się do mnie Pan Zbigniew Kękuś prosząc o pomoc w uzyskaniu sprawiedliwego rozstrzygnięcia sprawy sądowej. (…) Jednocześnie wskazuje on, że w chwili obecnej, mimo poważnych wątpliwości co do zasadności aktu oskarżenia sporządzonego w jego sprawie, grozi mu aresztowanie za rzekome utrudnianie przewodu sądowego, co naraziłoby go na poważne straty moralne i ekonomiczne.”
Odmawiając mi umyślnie, świadomie wykonania jego obowiązków wynikających z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł Andrzej Duda naraził mnie na poważne straty ekonomiczne i moralne.
Kontynuując ściganie mnie – przy udziale prokuratora rejonowego dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyny Kowalczyk – po dniu 17 lipca 2013 r., gdy skierowanym wtedy pismem do posła A. Dudy prosiłem go o – Załącznik 3: Prośba o wystąpienie z wnioskiem do Prokuratora Rejonowego Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Wschód o odstąpienie przez Prokuraturę od oskarżenia wniesionego przeciwko mnie przez prokurator Radosławę Ridan aktem oskarżenia z dnia 12 czerwca 2006 r. /sygn. akt 1 Ds. 39/06/S/.” sędzia Beata Stój groziła mi w sprzeczności z prawem, na które powołała się w postanowieniu z dnia 14 kwietnia 2015 r. pozbawieniem mnie wolności przez poddanie mnie obserwacji psychiatrycznej.
Jeśli nie może mnie w sprawie, którą przeciwko mnie rozpoznaje skierować na obserwacę psychiatryczną, to i kierowanie mnie na badania psychiatryczne było bezzasadne. Informowałem ją od marca 2011 r., gdy wydała – w dniu 15 marca 2011 r. – postanowienie o poddaniu mnie badaniom psychiatrycznym, że się im nie poddam, ponieważ Sądy odwoławcze, tj. Sąd Okręgowy w Rzeszowie i Sąd Najwyższy nie dlatego wydały wyroki wznowieniowe od skazującego mnie wyroku sędziego T. Kuczmy z dnia 18.12.2007 r., że domniemały moją niepoczytalność w okresie od stycznia 2003 r. do września 2005 r., gdy popełniono przypisane mi czyny, lecz dlatego, że sędzia T. Kuczma rażąco naruszył prawo materialne i prawo procesowe.
Art.442 § 3 k.p.k. stanowi: „Zapatrywania prawne i wskazania sądu odwoławczego co do dalszego postępowania są wiążące dla sądu, któremu sprawę przekazano do ponownego rozpoznania.”
Żaden z w.w. sądów odwoławczych nie przekazał w zapatrywaniach prawnych i wskazaniach dla Sądu Rejonowego w Dębicy, żeby mnie poddać badaniom psychiatrycznym.
Jeśli żaden z w.w. sądów odwoławczych nie przekazał w zapatrywaniach prawnych i wskazaniach dla Sądu Rejonowego w Dębicy, żeby mnie poddał badaniom psychiatrycznym, a sędzia Beata Stój wie, że w rozpoznanej przez nią przeciwko mnie sprawie nie może mnie skierować na obserwację psychiatryczną, to kierowanie mnie przez nią na badania było bezzasadne.
Mogłem odmówić poddania się im – co czyniłem z podanej wyżej przyczyny i o czym informowałem wielokrotnie sędzię B. Stój – a sędzia B. Stój nie mogła wydać postanowienia o poddaniu mnie obserwacji psychiatrycznej.
Z tej przyczyny bezzasadnych było wydanych przez sędzię B. Stój sześć nakazów Policji zatrzymania mnie i doprowadzenia pod przymusem na badania psychiatryczne, w tym ostatni, na podstawie którego doszło w dniu 5 maja 2014 r. do zdarzenia, skutkującego dla mnie:
1. wydaniem przez sędzię Sądu Rejonowego dla Krakowa Krowodrzy IX Wydział Karny Katarzynę Kaczmarę prawomocnego postanowienia z dnia 16 października 2014 r., sygn. akt IX Kp 300/14/K, o badaniu stanu mojego zdrowia psychicznego połączonym z obserwacją w zakładzie leczniczym, Szpitalu im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie przez okres nie dłuższy niż cztery tygodnie,
2. wydaniem przez sędzię Beatę Stój postanowienia z dnia 14 kwietnia 2015 r., którym postanowiła – Załącznik 8: „połączyć badania sądowo-psychiatryczne oskarżonego Zbigniewa Kękusia z obserwacją w Szpitalu Specjalistycznym im. Józefa Babińskiego w Krakowie, na okres nie dłuższy niż obserwacja sądowo-psychiatryczna orzeczona w sprawie Prokuratury Rejonowej Kraków – Krowodrza w Krakowie o sygnaturze 2 Ds. 542/14, postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie z dnia 16 października 2014 r., sygn. akt IX. Kp. 300/14/K.”
Po bezpodstawnym na przełomie 2014 r. i 2015 r. grożeniu mi przez sędzię Beatę Stój poddaniem mnie obserwacji psychiatrycznej, obecnie grożą mi jeszcze poważniejsze straty moralne w postaci pozbawienia mnie wolności i poddania przez okres do czterech tygodni obserwacji w szpitalu psychiatrycznym w obecności przestępców.
Wskazać także i podkreślić także należy, że gdyby poseł Andrzej Duda prawidłowo – już za pierwszym razem, gdy skierował wadliwy prawnie wniosek z dnia 10 czerwca 2013 r. do niewłaściwego adresata – wykonał wobec mnie znane mu obowiązki wynikające z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora lub gdyby mi nie odmówił ich wykonania po tym, gdy go o to prosiłem pismem z dnia 17 lipca 2013 r., informując posła, na czym polega prawidłowe wykonanie w.w. obowiązku, adresatka wniosku, który by złożył o odstąpienie od oskarżenia przeciwko mnie prokurator R. Ridan z dnia 12.06.2006 r., prokurator rejonowy dla Krakowa Śródmieścia Wschód Krystyna Kowalczyk nie mogła by go – wobec podanych wyżej okoliczności, w których jestem ścigany – zbyć.
Gdyby odstąpiła od niesłusznego aktu oskarżenia prokurator Radosławy Ridan z dnia 12 czerwca 2006 r., sędzia Beata Stój musiałaby – wobec faktu, że sama podała w postanowieniu z dnia 11 grudnia 2012 r.:
„Istotnie z informacji uzyskanych od Wirtualnej Polski wynika, że strona www.zgsopo.webpark.pl założona została przez osobę mieszkającą w Warszawie, niemniej nie ustalono, kto i gdzie założył stronę http:/zkekus.w.interia.pl/, na której także umieszczano obraźliwe treści.” – wydać wyrok uniewinniający mnie od wszystkich czynów przypisanych mi przez prokurator R. Ridan.
Pozbawiony statusu oskarżonego miałbym szansę na znalezienie pracy.
Niedopełniając w okresie od dnia 17 lipca 2013 r. do dnia zrzeknięcia się mandatu Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, umyślnie, znanych mu obowiązków wobec mnie, wynikających z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł Andrzej Duda działał na szkodę mojego interesu prywatnego, narażając mnie na – jak podał w piśmie z dnia 10.06.2013 r. do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta – „poważne straty moralne i ekonomiczne.”
Opisane w niniejszym zawiadomieniu działania – w tym po niewłaściwym wykonaniu pismem z dnia 10 czerwca 2013 r. do prokuratora generalnego obowiązków wynikających z ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, umyślne zaniechanie prawidłowego ich wykonania wobec mnie – posła Andrzeja Dudy wyczerpują podane w wydanym pod redakcją naukową prof. dr hab. Andrzeja Zolla Komentarzu do kodeksu karnego znamiona czynu określonego jako przestępstwo w art. 231 § 1 k.k.
dr Zbigniew Kękuś
Załączniki – :
1. Biuro Poselskie Posła „Prawo i Sprawiedliwość” Andrzeja Dudy, sygn. akt BP.AD/35/m6/13, pismo Posła Andrzeja Dudy do Prokuratora Generalnego z dnia 10 czerwca 2013 r.
2. Prokuratura Generalna, Departament Postępowania Sądowego, sygn. akt PG IV KSK 699/11, pismo z dnia 3 lipca 2013 r. zastępcy dyrektora Departamentu Haliny Niemiec do Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy
3. Biuro poselskie Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, pismo Z. Kękusia z dnia 17 lipca 2013 r.
4. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, zawiadomienie z dnia 25 marca 2013 r.
5. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, zawiadomienie z dnia 20 maja 2013 r.
6. Prokuratura Generalna, Biuro Prokuratora Generalnego, sygn. PG VII G 051/50/13, pismo prokurator Janiny Szmudy-Więckowskiej z dnia 24 maja 2013 r.
7. Prokuratura Generalna, sygn. akt PG IV KSK 669/11, pismo z dnia 15 czerwca 2011 r. Prokuratora Krzysztofa Domagały
8. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 14 kwietnia 2015 r.
9. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, zawiadomienie z dnia 8 grudnia 2014 r.
10. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, zawiadomienie z dnia 9 stycznia 2015 r.
11. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, zawiadomienie z dnia 26 lutego 2015 r.
12. Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13, Zawiadomienie z dnia 14.11.2014 r.
13. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, pismo INTERIA.PL.S.A. z dnia 1 października 2007 r., karta 3183
14. Sąd Rejonowy w Dębicy Wydział II Karny, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06, II K 854/10/, pismo „Wirtualna Polska” z dnia 6 sierpnia 2007r., dane osobowe użytkownika portalu „Wirtualna Polska” o identyfikatorze zgsopo, karty 3098, 3099
15. Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 15 września 2010 r.
16. Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/ kasacja Prokuratora Generalnego, z dnia 22 sierpnia 2011 r., sygn. akt PG IV KSK 699/11 od wyroku Sądu Rejonowego w Dębicy z dnia 18 grudnia 2007 r., sygn. akt II K 451/06
17. Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. akt II K 407/13 /uprzednio II K 451/06/, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn. akt IV KK 272/11
18. Sąd Rejonowy w Dębicy, sygn. II K 407/13, postanowienie sędzi Beaty Stój z dnia 11 grudnia 2012 r.