A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami; dla zaspokojenia swej chciwości obłudnymi słowami was sprzedadzą ci, na których wyrok potępienia od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi.
"Niech stół ich stanie się dla nich pułapką, potrzaskiem – ich biesiada ofiarna."
"Tak miłuje Pan synów Izraela,choć się do bogów obcych zwracają i lubią placki z rodzynkami."
"Nie wołają do Mnie z głębi swego serca, gdy krzyk podnoszą na swoim posłaniu; nacinają sobie skórę z powodu zboża i wina, lecz wobec Mnie są pełni oporu."
Czy rozumiecie?