Zaskoczenie

Przyznam się, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.
Już sam fakt, że znalazło się kilkanaście osób, które zgłosiły mnie do Rady Blogerów, był dla mnie niemałym zaskoczeniem. Nie powiem – szalenie miłym! Wszystkim jeszcze raz bardzo dziękuję!

Natomiast fakt, że się w tej Radzie znalazłam – to już zupełnie inna historia. Zdaję sobie sprawę, że wielu zgłaszanych – znanych i szanowanych blogerów  – zrezygnowało i  pewnie dlatego się zmieściłam.

Jak z powyższego zdania wynika – posiadam zdolność zdrowego osądu rzeczywistości:))

Posiadam także (tu się zareklamuję) totalnie odporną na wszelkie naciski umiejętność głoszenia własnego zdania w każdej sytuacji – co utrudnia mi życie od początku, ale za to osobom wątpiącym w niezależność tego nowego Ciała być może da nadzieję:))

Cóż, pewnie niedługo trzeba się będzie wziąć do roboty. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, problemy, no i takie różne, to po prostu piszcie do mnie – w końcu jestem Waszym przedstawicielem, no nie?

I mam zamiar potraktowac to śmiertelnie poważnie!

Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziekuję!