Bez kategorii
Like

Zarzut zdrady polskiej racji stanu przez Kaczynskiego – widziane z USA

28/04/2012
424 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Najwazniejsza sprawa poruszona w liscie Ziobry do prezesa, jest zarzut polskiej racji stanu. Stawia to prezesa na rowni z Tuskiem, Palikotem, Millerem i Pawlakiem.

0


Postanowilam wbrew swoim zapowiedziom, jednak nie czekac na odpowiedz prezesa Kaczynskiego do Ziobry, tylko  napisac swoja wstepna analize tego waznego listu. Zmusily mnie do tego bardzo zaskakujace sprawy. Przede wszystkim brak totalnej krytyki postepowan prezesa przez opozycje polityczna PO, PSL, SLD i Ruch Palikota. Moze to mi umknelo, gdyz nie jestem w stanie czytac wszystkiego na ten temat, ze wzgledow rodzinnych jak i zawodowych. A Zbigniew Ziobro pisze o sprawach fundamentalnych.. Nie ma tez zadnych konkretnego ustosunkowania sie czolowych politykow PIS, do zarzutow, jakie stawia Ziobro prezesowi. Przegladam internet w tej sprawie codziennie, ale nic ciekawego niwe zauwazylam. Jesli ktos z moich oponentow znajdzie jakis slad, bede wdzieczna za wskazowki.

Nie chodzi mi bynajmniej o zarzut braku demokracji wewnatrzpartyjnej, gdyz jest to sprawa stautu partii i mi nic do tego. Jesli ktos jest czlonkiem PIS musi sobie z tego zdawac sprawe, ze za komuny bylo przywozenie  sekretarza wojewodzkiego lub powiatowego w teczce, tak dzisiaj prezes PIS namaszcza  na przewodniczacych w rejonie czy tez w wojewodztwie. Jest to wylacznie sprawa wewnetrzna PIS i ja sie tego nie czepiam. Dla mnie jest to tylko dowodem ze PIS jest partia etatystyczna nastawiona na stolki po dojsciu do wladzy i w dzisiejszych czasach taka sama strukture ma partia republikanska w USA.

Nie chodzi mi tez o stosunek Zbigniewa Ziobry do pani Zyty Gilowskiej i jej programu ekonomicznego. Nie podejmuje sie krytyki, ani pochwaly gdyz po prostu slabo go znam.

Dlatego tez nie bede pisala, kto z dzisiejszej perpektywy ma racje.

W sprawie katastrofy smolenskiej Ziobro nie ma racji. Jesli mysli ze sprawa katastrofy smolenskiej doprowadzi do wojny z Rosja, to popelnia wielki blad. Przede wszystkim jesli katastrofa ma posuzyc do czegos Rosji, to tylko jako pretekst. Drazliwych spraw miedzy Polska a Rosja jest naprawde sporo. Rosja wcale  nie musi wywolywac wojny z Polska, gdyz naprawde to ona dalej rzadzi w Polsce za pomoca swoich agentow, a udowodnily to niezbicie nsastepstwa po katastrofie smolenskiej. Skoro z winy Kaczynskich nie przeprowadzono do kanca rozbicia WSI, rdzenia wplywow Moskwy w Polsce, to wlasnie mielismy nastepstwo w postaci katastrofy smolenskiej i recznego sterowania sledztwem przez Rosjan. W sporze z Macierewiczem, Ziobro nie ma racji.

Natomiast Ziobro wydobyl na swiatlo dzienne fundamentalna sprawe dla polskiej racji stanu. Zarzucil Kaczynskiemu, ze wymusil ratyfikacje traktatu lizbonskiego, a oznaczal on praktycznie rezygnacje z niepodlleglosci na rzecz biurokracji brukselskiej, ktora to tez nie do konca wiadomo, od kogo zalezy. A to oznacza zdrade polskiej racji stanu. Ziobro wrecz mowi ze Kaczynski wymusil to na pozostalych czlonkach PiS. Oznacza to ze w sprawie najwazniejszej prezes Kaczynski niczym sie nie rozni od  Tuska, Pawlaka, Palikota, czy Millera. Z.Ziobro pisze ….”uznanie zgody na podpisanie przez Polskę Traktatu Lizbońskiego za historyczny błąd. Traktat Lizboński zdegradował bowiem pozycję naszego kraju i otworzył drogę do niekorzystnej zmiany układu sił w Europie, czyli dyktatu Niemiec i Francji. Nie byłoby paktu fiskalnego, przeciw któremu mobilizujemy opinię publiczną, gdybyś w 2007 i 2008 r. nie wymusił ratyfikacji tego traktatu. Zapewne pamiętasz Jarku, jak wspólnie z Jackiem Kurskim przekonywaliśmy Ciebie, aby ten traktat odrzucić i jak w imię jedności prawicy przeforsowałeś swoją decyzję o poparciu Traktatu Lizbońskiego”.

Prezes Kaczynski nie ma wyjscia. Albo zarzucic Ziobrze, ze klamie, albo przyznac sie do bledu. Jesli sie przyzna do bledu, bedzie to oznaczalo, ze tak naprawde jest marnym politykiem, skutecznym tylko  we wlasnej partii, dzieki statutowi i wiernym pretorianom, ktorym nic nie pozostalo jak kadzic prezesowi, by miec z tego fotel poselski, pozwalajacy na pasozytowaniu na polskim podatniku.  Na razie prezes Kaczynski milczy i zapowiedzial ze odpowie na ten list po dlugim weekendzie. Jedyna jego reakcja jaka wychwycilam w internecie jest okrzyk: „Prawico, zjednoczmy sie”

Nie bede gdybac co odpowie prezes Zbigniewowi Ziobrze, tylko bede czekala cierpliwie na jego list. Kaczynski nie moze przemilczec tych oskarzen, gdyz by to oznaczalo, ze Ziobro ma we wszystkim racje, co napisal w liscie otwartym.

Na zakonczenie chcialam jeszcze nawiazac do mojego ostatniego postu, o legendzie Lecha Kaczynsliego. W dzisiejszych wiadomosciach na portalu „Wpolityce” znalazlan informacje o artykule w „Uwazam rze” Bronislawa Wildsteina o Lechu Kaczynskim.  We fragmentach tego artykulu nie mozna sie doczytac, jakie to konktretne zaslugi mial prezydent Kaczynski dla Polski. Poza ogolnikowymi stwierdzeniami nie ma  w tych fragmentach ani jednego zdania, czym to konkretnie bracia Kaczynscy zasluzyli sie dla Polski. Prosilabym czytelnikow mojej notki o wskazanie mi w tym artykule fragmentow ktore konkretnie wskazuja, jakie to zaslugi maja bracia Kaczynscy dla Polski. Poniewaz mieszkam w USA i nie mam dostepu do „Uwazam rze”, bede wdzieczna za odpisanie mi z tego tygodnika o konkretnych zaslugach z artykulu B. Wildsteina. 

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758