Bez kategorii
Like

Żartowniś Bronisław K.

06/04/2011
290 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Prezydent Bronisław udzielił wywiadu dziennikowi „Fakt”, samo to że zdecydował się na wywiad jest dowodem wielkiej odwagi pana K.

0


 Albo dowodem kompletnego olewania ludzi. Ja na ten przykład, na jego miejscu, po tylu gafach co Bronisław K. zrobił, bym się schował w Pałacu i nie wychylał nawet głowy przez pół roku.

W dzienniku powiedział tak: Ja nigdy nie myślę o tym w ten sposób, że jestem najważniejszy. Raczej dominowała świadomość ogromu odpowiedzialności, że przyjdzie mi odpowiadać za państwo polskie w tak niezwykle trudnym momencie. Dotarło to do mnie już przy pierwszym telefonie Radka Sikorskiego. O ile pamiętam, to on pierwszy przypomniał o konstytucyjnych skutkach katastrofy. O konieczności dźwigania dwóch funkcji jednocześnie. Bo przecież to był niespotykany ogrom zadań stojących i przed marszałkiem, i wynikających z przejęcia obowiązków prezydenta.

 No i wsypał Bronisław K., Radzia. Wychodzi że Radek jest bardzo nadgorliwy a wiadomo że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. 

Jarosław Kaczyński powiedział kiedyś że "nie poda ręki prezydentowi, chyba że zostanie premierem i zostanie do tego zmuszony".

Bronisław K. na to: "Panu Kaczyńskiemu na wszelki wypadek przypomnę, że nie jest atrakcyjna panną na wydaniu, o której rękę musi starać się prezydent"

A może jest tak panie Prezydencie że pan Jarosław Kaczyński woli być sam niż mieć za żonę kaszalota? Napewno czasami też tak pan myśli.

0

Nida

Polityka,wydarzenia,sport,zeglarstwo

191 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758