Bez kategorii
Like

Zanim zaczniesz się kajać

08/02/2011
470 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Nie ma tu kategorii "Historia", a to ułatwiłoby klasyfikację postów, które próbują osadzić problem w kontekście historycznym. Nie wiem więc, czy to "polityka", "społeczeństwo", czy "inne". Zróbmy z tego "inne", ale, co tam, ważny jest przekaz. Popatrzcie na to zdjęcie:     Jak widać, Brytyjczycy w marcu 1919 roku byli tak bardzo zainteresowani losem Żydów w Polsce, że aż wyszli "spontanicznie" na ulicę. To, że nie wyszli nigdy na ulicę, by zaprotestować przeciw rozbiorowi Polski, ani mordom Katyńskim, zsyłkom, czy komunistycznemu terrorowi jaki zawdzięczamy między innymi Churchillowi, mówi już coś o przemądrych Brytyjczykach. Ktoś mógłby spytać: "no, ale co właściwie spowodowało takie demonstracje, pisanie na transparentach ZATRZYMAĆ RZEŹ ŻYDÓW?" Te "rzezie" to sporadyczne zamieszki i uliczne starcia, które zwykle miały […]

0


Nie ma tu kategorii "Historia", a to ułatwiłoby klasyfikację postów, które próbują osadzić problem w kontekście historycznym. Nie wiem więc, czy to "polityka", "społeczeństwo", czy "inne". Zróbmy z tego "inne", ale, co tam, ważny jest przekaz.

Popatrzcie na to zdjęcie:
 
 
Jak widać, Brytyjczycy w marcu 1919 roku byli tak bardzo zainteresowani losem Żydów w Polsce, że aż wyszli "spontanicznie" na ulicę. To, że nie wyszli nigdy na ulicę, by zaprotestować przeciw rozbiorowi Polski, ani mordom Katyńskim, zsyłkom, czy komunistycznemu terrorowi jaki zawdzięczamy między innymi Churchillowi, mówi już coś o przemądrych Brytyjczykach.
Ktoś mógłby spytać: "no, ale co właściwie spowodowało takie demonstracje, pisanie na transparentach ZATRZYMAĆ RZEŹ ŻYDÓW?"
Te "rzezie" to sporadyczne zamieszki i uliczne starcia, które zwykle miały konkretne podłoże, a było to na ogół komunistyczne nastawienie pewnych grup Żydów, ich wrogość do nowo-powstającego Państwa; wywrotowość, prowokacyjne zachowanie i ignorowanie rozkazów nowych władz. Tu i ówdzie w efekcie ulicznych zamieszek zginęło kilku, do kilkunastu Żydów, kilkuset było rannych, były również i straty w mieniu.
Ale… gdzie tutaj jest antysemityzm?
Popatrzcie na ofiary tzw. "pogromu pińskiego", który po prostu polegał na rozstrzelaniu przez wojsko 33 uczestników 200-osobowego spotkania spiskujących przeciw Polsce, zwołanego zaraz po odzyskaniu miasta przez polskie wojsko z rąk bolszewików. (Oczywiście już jest ze sto innych, usprawiedliwiających interpretacji tego spotkania). Żeby było jasne, miasto było oblepione obwieszczeniami o stanie wojennym i zakazie zgromadzeń. To, oraz pogłoski, że ci właśnie Żydzi ostrzeliwali Polaków wypierających bolszewików z miasta nie mogło się skończyć wesołym oberkiem. To była WOJNA.
No, ale na szczęście są fotografie, coś zdradzają:
 
 
To ofiary tej egzekucji. Czy wśród nich jest chociaż jeden CHASYD? Jest chociaż jedna jarmułka? Ktoś nosi chałat i pejsy?
NIE! W mieście, w którym żyło kilka tysięcy Żydów chasydzkich nie zabito żadnego z nich! Więc gdzie jest ten antysemityzm? Antysemityzm polega na tępieniu ludzi tylko dlatego, że są Żydami. Czy można to tak nazwać w tym wypadku? Nie. Bo mamy tu do czynienia z syjonistami, którymi każdy chasyd się brzydzi, a o czym nam się nie mówi. Więc z definicji, ten "historyczny" pogrom nie jest żadnym pogromem, podobnie jak rozwalenie w Bydgoszczy w 1939 roku dywersantów niemieckich nie jest jakimś antygermanizmem.
 
Jestem teraz w Jassy, stolicy historycznej Mołdawii, gdzie w czerwcu 1941 roku Rumuni SAMODZIELNIE wymordowali ponad 13 tysięcy Żydów. To jest pogrom! To są ofiary, to jest prawdziwa RZEŹNIA! Rumuni zrobili to sami, bez pomocy Niemców, ich wojsk, czy aparatu represji.
Wozili Żydów pociągami przez kilka dni w upale, aż poumierali z pragnienia – bardzo humanitarnie, nie?
 
 
Jak myślicie, ile było demonstracji w Anglii z tego powodu??? Hahaha, nie muszę pisać.
Czy ktoś słyszy w Polsce, w świecie, o antysemitach rumuńskich? Ktoś pastwi się nad Rumunią w Gazecie Wyborczej? Ktoś mówi, że Rumuni wyssali antysemityzm z mlekiem matki, jak ten zakichany Begin mówił o Polakach?
Ale przez lata takich antypolskich działań, przez brak reakcji, przez zatruwanie ludziom głów pierdołami z WybCajtung wytworzono w nas "wyrzuty sumienia" wobec narodu, który nigdy nas po prostu nie lubił, choć u nas żył, rozmnażał się i zarabiał. (Uogólniam, ale czasem trzeba)
Zajmie nam wiele lat, żeby te wyrzuty sumienia wstawić we właściwe proporcje i zająć się przede wszystkim losem Polaków mordowanych bestialsko na Wołyniu (ponad 50 tysięcy!), czy zsyłanych na Syberię, niż posypywanie głowy popiołem z powodu jakichś "pogromów". Im prędzej podniesiemy głowy i zaczniemy się domagać równouprawnienia w dochodzeniu prawd o cierpieniach, tym lepiej. Bo jak nie, to nam domalowana morda przez różnych Grossów, czy Kosińskich zostanie na zawsze, a potem jeszcze każą płacić "reparacje".
Wielomiliardowe roszczenia są przecież sformułowane i czekają na właściwy moment.
0

Muni

Do stu razy sztuka i koniec. http://xiezyc.blogspot.com tam jest wiecej

102 publikacje
18 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758