ZAMIESZKI PRZENOSZĄ SIĘ JUŻ DO EUROPY? – Imigranci podpalili dom parafialny na Lampedusie.

Lampedusa to wszakże Europa.
Opatrzność Boża uchroniła nas do tej pory przed zalewem islamu

Imigranci na włoskiej wyspie Lampedusa coraz częściej pokazują na co ich stać i czym grozi wpuszczenie ich do Europy. Dzisiaj grupa nieletnich, kolorowych imigrantów zdemolowała i podpaliła budynek parafialny, w którym miejscowy proboszcz udzielił im gościny.

Parafia przyjęła 36 nielegalnych imigrantów z północnej Afryki, głównie Tunezji. Dwudziestu z nich zostało przerzuconych przez włoski rząd na stały ląd. Ci którzy pozostali na miejscu zaczęli wybijać okna i demolować przykościelny dom, a następnie podłożyli ogień. Według podpalaczy, był to sposób żeby zaprotestować przeciwko temu, iż muszą pozostać na Lampedusie. Fakt, że nikt ich tam nie zapraszał najwidoczniej nie miał tu znaczenia.

Całość tutaj

 http://www.autonom.pl/index.php/news/informacje/1073-imigranci-podpalili-budynek-parafialny-na-lampedusie

Lampedusa to wszakże Europa.

Opatrzność Boża uchroniła nas do tej pory przed zalewem islamu, głównie z powodu naszej biedy i braku opieki socjalnej, którą można by doić, jak w Europie Zachodniej. Brońmy się nadal rękami i nogami, ponieważ są już pomysły, aby imigrantów rozmieszczać równomiernie w całej Unii Europejskiej.

Do licznych naszych nieszczęść doszło by kolejne.

Gdyby to nie daj Boże spotkało Polskę, to chyba by się król Jan III Sobieski w grobie przewrócił. Zresztą i tak mu z pewnością twarde deski trumny uwierają, jak patrzy na Europę, którą w 1683 obronił przed islamem, a która teraz sama oddaje mu się sama bez walki.

W tamtych czasach ludzie przynajmniej jasno zdawali sobie sprawę czym jest islam i jakie ma cele. Obecnie zaślepienie poprawnością polityczną doprowadziło do wpuszczenia go tylnymi drzwiami do Europy, gdzie zdobył sobie już wiele przyczółków i się porządnie okopał.

Roszczeniowe zachowania muzułmańskich imigrantów przybierają na sile, co właśnie obserwujemy na Lampedusie, a wkrótce możemy zobaczyć i w całej Europie. A mieszkańcy Europy patrzą, a nie widzą. A właściwie pomału zaczynają przecierać oczy, ale może być już za późno.

Oby dla Polski nie było za późno.

Co by było, gdybyśmy okazali się w ich oczach nie dość gościnni, jak np. parafia na Lampedusie?