„Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy w sobotę odwiedzili Warszawę, by w ważnej dla nich sprawie demonstrować na Trakcie Królewskim, zrobiło dokładnie to, co powinien zrobić każdy obywatel” – mówi Jacek Żakowski.
Według Żakowskiego na tym właśnie polega demokracja, że ludzie mają prawo do protestów w ważnych publicznych, które ich frustrują.
"Zainwestowali swój czas oraz pieniądze, by publicznie dać wyraz. Jestem im za to wdzięczny" – pisze publicysta "Polityki" i prowadzący Poranek TOK FM.
"Z tym, co mówili politycy, co mieli na transparentach i co skandowali, można polemizować. Czasem nawet zdecydowanie trzeba. Ale kiedy upominaliśmy się o wolność i demokrację w Polsce, nie liczyliśmy przecież, że w demokratycznym kraju wolni ludzie będą zawsze mówili tylko rzeczy mądre, trafne i układne. W każdym razie nikt jakkolwiek przytomny nie miał powodu sądzić, że skok do wolności będzie skokiem do świata wszechogarniającej słuszności" – pisze Żakowski.
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,12583531,Zakowski__Nie_zgadzam_sie_z_Sroda_i_Walesa__Jestem.html