Nie kupisz zniczy w żdnym kiosku wzdłuż ul. Krakowskiego Przedmieścia.
Wczoraj chciałam kupić je w kiosku w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu, na pytanie dlaczego nie ma, kioskarka odpowiedziała:
– Mamy zakaz sprowadzania zniczy z hurtowni oraz ich sprzedaży w kioskach!!!
Warszawiacy, proszę sprawdzić, czy dalej obowiązuje ten durny przepis?!
"Ty który stwarzasz jagody królika z marchewka lato chrabaszczowe cien wielki malych lisci/.../ spraw niech poeci pisza wiersze prostsze od wspanialej poezji" -ks. Jan Twardowski"