Piosenka „Happy Birthday to You” jest chroniona prawami autorskimi. ZAiKS uważa, że pieniądze za jej wykonywanie powinni odprowadzać np. nauczyciele angielskiego w prywatnych szkołach językowych – pisze Marcin Maj na di.com.pl.
Nierzadko bywa tak, że utwór wydający się prastarą klasyką okazuje się dziełem wciąż chronionym prawami autorskimi. Jednym z przykładów na to jest właśnie piosenka Happy Birthday to You śpiewana tradycyjnie w krajach anglosaskich przy okazji urodzin. Faktem jest, że śmierć ostatniej współautorki tego dzieła nastąpiła w roku 1946, tak więc ochrona utworu Happy Birthday to You wygaśnie dopiero w roku 2016 (70 lat po śmierci wszystkich autorów).
Wiemy zatem, że Happy Birthday to You jest teoretycznie chronionym utworem, a jak jest w praktyce? Informacje w tym zakresie postanowił zebrać Bogusław Wieczorek, prawnik i autor bloga Własność intelektualna w praktyce. Spytał on przedstawicieli ZAiKS o to, czy opłaty za wykonania Happy Birthday to You powinni wnosić np. nauczyciele angielskiego, wykonujący piosenkę w ramach lekcji.
Happy Birthday dear ZAiKS?
– Stanowisko ZAiKS jest jednoznaczne. „Happy Birthday to You podlega ochronie przez Stowarzyszenie i każdy, kto używa tej piosenki w swojej działalności powinien uiścić odpowiednie opłaty z tytułu tantiem autorskich” – potwierdził mi Damian Popielarz, Kierownik Wydziału Inkasa Terenowego ZAiKS. Zakładając wykorzystanie utworu 20-30 razy w ciągu roku, będą to opłaty rzędu kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Dokładna stawka jest uzależniona od wielu zmiennych – liczby wykonań, sposobu wykorzystania itd. – czytamy na blogu Bogusława Wieczorka w tekście pt. ZAiKS: Śpiewasz "Sto lat"? Płać!
Więcej:
http://di.com.pl/news/47092,0,ZAiKS_chce_pieniedzy_za_spiewanie_Happy_Birthday_to_You_takze_w_niektorych_szkolach.html
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."