Bez kategorii
Like

Zabić Gazetą

02/03/2011
414 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Marcin Dubieniecki nie pełni żadnej publicznej funkcji. Mimo to, od kilku dni znajduje się w centrum zainteresownaia mediów, które robią wszystko by zięcia śp. Lecha Kaczyńskiego skompromitować. Czy Marcin Dubieniecki złamał prawo? Tego nie wiemy. Gazeta też tego nie wie. Skąd w takim razie niesłabnące zainteresowanie mediów jego osobą?  Otóż Marcin Dubieniecki popełnił czyn znacznie gorszy, powiedział mianowicie,  że katastrofa smoleńska nie zdarzyła się przypadkowo. Tego salonowe media wybaczyć nie mogą. "Gdyby zaufać relacjom gazet sprzed 15 lat, historia wyglądałaby następująco: wicemarszałek Sejmu, wpływowy polityk, po tym, jak jego nastoletnia córka ucieka z domu ze swoim chłopakiem, wykorzystuje wpływy, by sprowadzić dziecko do domu, a rodzinę niechcianego narzeczonego zniszczyć.  Jednak już wtedy dla niektórych osób sprawa Kerna była pierwszym wykonanym profesjonalnie, bo za pomocą mediów, politycznym mordem. Prof. […]

0


Marcin Dubieniecki nie pełni żadnej publicznej funkcji. Mimo to, od kilku dni znajduje się w centrum zainteresownaia mediów, które robią wszystko by zięcia śp. Lecha Kaczyńskiego skompromitować.

Czy Marcin Dubieniecki złamał prawo? Tego nie wiemy. Gazeta też tego nie wie. Skąd w takim razie niesłabnące zainteresowanie mediów jego osobą?  Otóż Marcin Dubieniecki popełnił czyn znacznie gorszy, powiedział mianowicie,  że katastrofa smoleńska nie zdarzyła się przypadkowo. Tego salonowe media wybaczyć nie mogą.

"Gdyby zaufać relacjom gazet sprzed 15 lat, historia wyglądałaby następująco: wicemarszałek Sejmu, wpływowy polityk, po tym, jak jego nastoletnia córka ucieka z domu ze swoim chłopakiem, wykorzystuje wpływy, by sprowadzić dziecko do domu, a rodzinę niechcianego narzeczonego zniszczyć.  Jednak już wtedy dla niektórych osób sprawa Kerna była pierwszym wykonanym profesjonalnie, bo za pomocą mediów, politycznym mordem. Prof. Ryszard Legutko – wówczas jeszcze nie polityk, ale publicysta – nazwał to "największą kompromitacją środowiska medialnego w dziejach Trzeciej Rzeczypospolitej". Bo choć Kern fizycznie nie ucierpiał, na trwałe został wyeliminowany z życia publicznego. Stał się najlepszym przykładem na prawdziwość powiedzenia, że polityka, tak jak muchę, najłatwiej zabić gazetą."  – tak, głośną przed laty sprawę Andrzeja Kerna, w Rzeczpospolitej, opisała Agnieszka Rybak.

 

Marcin Dubieniecki politykiem nie jest, ale jest mężem Marty Kaczyńskiej, której nazwisko – jak trafnie określił to Marek Siwiec w rozmowie dla radia ZET – jest kapitałem… 

Gazeta znowu w akcji.

http://www.rp.pl/artykul/60498.html

0

paczula

element antypostepowy

43 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758