Z Kukizem o JOW’ach

Wczoraj czyli 16 października w Szczecinie uczestniczyłem w spotkaniu
poświęconym jednomandatowym okręgom wyborczym. Przemiłą atmosferę zapewnił pub ukryty na strychu byłego marketu „Magnet”.
Większość przybyłych to młodzi.

 Tym którzy czytali coś wiecej niż "Wojaka Szwejka"  natychmiast przypomina się atmosfera piwiarnianych spotkań czeskiej rewolucyjnej parti pod nazwą : " Partia Umiarkowanego Postępu (w granicach prawa)".

Powiem od razu : nic z tych rzeczy !  Ostro, rzeczowo, bez przemówień, same konkrety

…..Panowie dyskutanci, tematem są wyłącznie JOWy , proszę bez martyrologi, opowieści o koncertach, rozmawiamy o przyszłości !……

… jestem ze Ślunska , u nos sie  tyla ni goda, po mojemu trza bedzie przy……lić bo po dobremu to oni koryta  sie nie puszczo….

…. tłumaczę przecież : zamkniemy w sejmie, będziemy pilnować by w końcu za ten szmal troszkę dla wyborców popracowali. Zaczynać od butelek nie będziemy ! …… Gorącą dyskusję o tym czy ONI użyją wojska i policji przerywa SMS do Pawła. Ale jaja ! – mówi Paweł – przepraszam, zadzwonię, no nie wierzę ! Po chwili rozmowy – Kochani ! Oni nawet nie potrafią stadionu przygotować do meczu ! Mecz odwołany ! 

W Waszym imieniu z Pawłem Kukizem  gadał cyborg 59.

Wszystkie materiały własne , wolne od praw