Bez kategorii
Like

wyszperane 26/02/12

27/02/2012
432 Wyświetlenia
0 Komentarze
23 minut czytania
no-cover

Szatan w akcji. Trzy Hostie. Nie używajcie wyrazu na „m”. Rząd wie lepiej. Nikt nie chce prawdy? Koncepcja bezpieczeństwa kraju. Stare zasady z nowymi treściami. Stare, dobrze sprawdzone, radzieckie metody. To nie szaleństwo, a realizacja planu.

0


Pamiętnym wydarzeniem z czasu mojej pracy w szpitalu po drugim zajęciu Lwowa przez Rosjan była śmierć 26-letniego Franka N. Był on wielkim zbrodniarzem i przestępcą, co ujawniło się dopiero przy jego śmierci. Do wybuchu wojny pracował jako woźnica w Zakładzie Nieuleczalnie Chorych. W chwili rozpoczęcia działań wojennych porzucił samowolnie dotychczasowe zajęcia i przyłączył się do bandy rabusiów. Nawrócenie jego było dziełem miłosierdzia Matki Najświętszej. Wyprosiła je codziennym odmawianiem różańca przez sześć lat siostra szarytka Zamysłowska. Była ona przełożoną Zakładu, w którym Franek pracował i z którego uciekł ku jej wielkiemu zmartwieniu.
http://zenobiusz.wordpress.com/


Najświętsze Trzy Hostie

UPODLENIE 2012
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=r2lcCgZUI48#!
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2410

W lutym pod organizacyjnym auspicjami Sursum Corda na terenie parafii obyło się spotkanie religijno- dyskusyjne. Spotkanie odbyło się z udziałem kapłana, który wystawił historyczne monstrancje z Najświętszym Ciałem Jezusa Chrystusa. Zgromadzenie to szybko przekształciło się w spontaniczną adorację Najświętszego Sakramentu.
Ta uroczystość religijna został zakłócona przez żydów z Gazety Wyborczej, którzy nasłali tam jakąś redaktorkę-agentkę. Ta żydowska awanturnica, wprowadzając przerażający Polaków czad terminu „antysemityzm”, zaczęła napadać na księdza prowadzącego duchową część tamtego zgromadzenia.

Było to oczywiste naruszenie prawa. Tym jaskrawsze, że naruszanie takie, ze względu na swą drastyczność, zwykle bywa karane śmiercią, a tam nic się nie stało. Ksiądz zaczął się usprawiedliwiać, a zebrani „wierni” pospuszczali głowy.
Następnego dnia posunięto się dalej; obrzezany „biskup” udzielił nagany kapłanowi za to, że ten dopuścił się posługi kapłańskiej w stosunku do własnych parafian.
http://wirtualnapolonia.com/2012/02/23/czy-w-polsce-jest-jeszcze-jakis-polak/

Gdy dotyka się tego, co naprawdę newralgiczne, nie potrafią maskować swojej irytacji, a wtedy lepiej widać, o co w tym wszystkim chodzi.
Z wielu wielkopostnych wypowiedzi biskupów polskich zostało szczególnie nagłośnione orędzie ks. abp. Józefa Michalika, metropolity przemyskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Jednak nie całe, a tylko fragment. Oto on: “Widzimy, jak planowo atakowany jest dziś Kościół przez różne środowiska libertyńskie, ateistyczne i masońskie. Nie oszczędzają Kościoła liberalne telewizje i takież pisma”. Uderz w stół… a piórem redaktor Katarzyny Wiśniewskiej natychmiast odezwała się “Gazeta Wyborcza”. Oceną wypowiedzi metropolity zajął się prof. Tadeusz Cegielski.
[  …  ]
W konfrontacji między Kościołem a masonerią redaktor Katarzyna Wiśniewska i jej pracodawcy nie ukrywają swoich sympatii i preferencji.
Już to samo stanowi niemały pożytek z wypowiedzi przewodniczącego KEP, która powinna otworzyć oczy i dać do myślenia zwolennikom opinii, że Kościół ma w świecie samych tylko przyjaciół.
[  …  ]
Jedno zdanie ks. abp. Józefa Michalika wywołało taką reakcję… Znaczy to, że było naprawdę potrzebne.

http://wirtualnapolonia.com/2012/02/25/ks-prof-waldemar-chrostowski-kosciol-a-masoneria/
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5707&Itemid=46

Z pewnością – na tym bowiem polega polityka, nie tylko w wydaniu neoliberalnym – decyzja została podjęta znacznie wcześniej. Tym niemniej Platforma Obywatelska czekała cierpliwie na wynik referendum i wojewoda Zydorowicz złożył jedynie swój podpis na dawno przygotowanym tekście dokumentu. Tym samym rząd RP – gdyż wojewoda jest bezpośrednim podwładnym premiera Tuska i reprezentuje Radę Ministrów na swoim terenie –  dał mieszkańcom Mielna i okolic wystarczająco czytelny sygnał: możecie sobie głosować zgodnie z waszą wolą i sumieniami, ale od rządzenia jesteśmy my. I na oddolną demokrację na pewno wam nie pozwolimy.Wy nie chcecie budowy, ani też poprzedzających ją badań, ale my chcemy. W waszym, Drodzy Obywatele, interesie, którego nie rozumiecie, wrogo nastawieni przez różnych, nie liczących się z realiami, ludzi. Jak nie profesor Dakowski mówi wam za dużo, to inna Pomorska Inicjatywa Antynuklearna… I po co? Ze zbytnią wiedzą trudno spać, a jeśli uwierzycie, że atom jest „zielony”, tak jak każemy uczyć wasze dzieci, to przynajmniej nie zachorujecie na nerwicę. Bo braku białaczki za lat kilka już wam nie zagwarantujemy…
http://www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=3214
http://www.bezjarzmowie.info.ke/test/?p=3193

To "co się dzieje", to najwyraźniej komunikat. Następujący:
 Wszystkie partie polityczne – podkreślam słowo wszystkie – zrezygnowały od samego początku z dochodzenia do prawdy o 10.04.2010. Była to – sądząc po tym "co się dzieje" – rezygnacja jednoznaczna, stanowcza, zdeterminowana.

Gdyby oceniać po towarzystwie zebranym na blogu Martynki, KaNo, kilku innych, po wszystkich komunikatach, jakie podskórnie zostały tam przekazane, decyzja jest nieodwołalna. Obejmuje również, a może zwłaszcza, Zespół Parlamentarny pod przewodnictwem Posła Antoniego Macierewicza.
 Gdyby oceniać po towarzystwie zebranym na blogu Martynki, po komentarzach, jakie tam się pojawiły, Zespół Parlamentarny miał od samego początku przypisaną rolę "wentyla bezpieczeństwa". To znaczy, organizatora emocji niepodległościowo nastawionych blogerów. Tych, dla których najważniejsze są wartości.
 Czy taka hipoteza okaże się prawdziwa?
 Dowiemy się po zaledwie kilku miesiącach. Po wysłuchaniach w Brukseli, po rezultatach tych wysłuchań, po rezultatach, choćby propagandowych, konferencji w Pasadenie.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5674&Itemid=100

 Ze smutkiem i ździwieniem obserwowałem w ostatnim tygodniu spór pomiędzy zwolennikami FYM-a (na „Siewiernym” dokonano inscenizacji i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy i gdzie uśmiercono Prezydenta oraz Delegację Katyńską) oraz osobami kibicującymi Zespołowi Parlamentarnemu kierowanemu przez A. Macierewicza (oficjalny przebieg katastrofy jest niewiarygodny, a samolot na „Siewiernym” zaczął się rozpadać jeszcze w powietrzu).
Wygląda na to, że chwilowo kurz bitewny troszeczkę opadł i dostaliśmy szansę na spokojniejszy rzut oka na istotę sporu, oraz, co ważniejsze – na prawdopodobny przebieg Tragedii Smoleńskiej.
Zanim trole znów wezmą się do pracy, a urażeni zwolennicy każdej ze stron znów skoczą sobie wzajemnie do gardła, równie ochoczo rozdeptując po drodze autora notki, pragnę stwierdzić, że moim zdaniem, obie strony konfliktu mogą mieć rację. I racje te, wbrew opinii obu zacietrzewionych obozów, wcale się wzajemnie nie wykluczają.
http://zdaniemdocenta.nowyekran.pl/post/53885,dwie-smolenskie-maskirowki-i-fym-i-macierewicz-moga-miec-racje
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5700&Itemid=100

Celebryta TVN w sidłach własnej pychy
http://wirtualnapolonia.com/2012/02/24/agnieszka-piwar-celebryta-tvn-w-sidlach-wlasnej-pychy/

Była to nigdy nieopublikowana oficjalnie koncepcja  oparcia zabezpieczenia Polski na Izraelu. To m.in. efektem tej właśnie koncepcji jest ścisła współpraca wojskowa Izraela i RP, polegająca głównie na sprzedaży Polsce izraelskiego sprzętu. Zwolennikiem tego pomysłu był b. prezydent ś.p. Lech Kaczyński.
Opiera się on na kilku założeniach centralnych:

1. Pozycja Niemiec będzie się umacniać i w naturalny sposób zagrażać Polsce, która po wojnie uzyskała znaczne tereny poniemieckie.
2. Rosja będzie dążyła do odbudowy strategicznej pozycji w Europie, zaś układ o ograniczenia zbrojeń konwencjonalnych niejako potwierdził wyjątkowy status byłych państw satelickich.
3. Jako państwo satelickie jedynym krajem zdolnym zapewnić Polsce bezpieczeństwo są USA. Największy wpływ na politykę zagraniczną USA mają Żydzi.
4. Żydzi mają bliskie stosunki z Polską (obojętne dobre czy złe, ale stosunki).
5. Im więcej zaangażowania Izraela w Polsce, tym większe polskie bezpieczeństwo.
http://wirtualnapolonia.com/2012/02/25/andrzej-kumor-uderzajaca-egzotyka/

Peerelowska szczepionka skojarzyła mi w głowie Dzień Kobiet z goździkiem i rajstopami rozdawanymi za pokwitowaniem spracowanym tkaczkom o  twarzach ziemniaków.
 Dzień Kobiet dzisiaj również  jest symbolem kobiecego upodlenia, dokonywanego rozmyślnie w myśl podniesionej do rangi wartości wyższej filozofii “równouprawnienia”.
 Można to łatwo dostrzec na przykładzie dwóch katastrof morskich; w roku 1912, kiedy “równouprawnienie” było w powijakach, z tonącego “Titanica” uratowała się większość kobiet i dzieci. – Dlaczego? Bo dżentelmeni odstępowali miejsca w łodziach ratunkowych i zapalając kolejnego papierosa, szli spokojnie na dno; w 2012 roku, kiedy w  “duchu równouprawnienia wychowały się całe pokolenia mężczyzn i kobiet”, spanikowani faceci sprawnie wiosłowali rękami wśród kobiet i dzieci, aby w pierwszej kolejności dotrzeć do szalup. To właśnie dobra ilustracja “postępu”, jaki dokonał się przez jeden wiek.
[  …  ]
Niestety, zafundowaliśmy sobie okrutny eksperyment. To przez szarlatanów idziemy dzisiaj dziarsko w świat bez rodzin; świat, w którym państwo niczym jeden wielki dom dziecka przykłada sztancę do mózgów młodego pokolenia; w którym zniewieściali faceci i schamiałe kobiety po omacku obmacują sobie sumienia.
 Dlatego kiedy jeszcze jesteśmy to w stanie to zauważyć, nie dajmy wymusić na sobie Dnia Kobiet i walentynek.
 W dzisiejszym wydaniu uroczystość św. Walentego zamieniono na  dzień seksu. Tymczasem seks bez oddania, poświęcenia, bez nadziei na wspólną przyszłość  jest podobny do przynoszącej obopólną przyjemność czynności fizjologicznej, a partner seksualny – czy to kobieta, czy mężczyzna – odczłowieczony i sprowadzony do trofeum, którym możemy się pochwalić, albo  też  ustalić własny status społeczny.
http://wirtualnapolonia.com/2012/02/18/andrzej-kumor-rownouprawnienie-to-bzdura/

Najlepszą metodą jest unikanie prezentowania własnych poglądów, których zresztą półinteligent przezornie nie posiada, tylko – identyfikowanie się z poglądami stadnymi. Na tym fundamencie zasadza się pozycja red. Michnika oraz innych autorytetów moralnych, pełniących w naszym nieszczęśliwym kraju obowiązki Józefa Stalina. Podobnie jak Stalin partyjniakom, red. Michnik oznajmia półinteligentom, co myślą. No i oni zaraz nie tylko skwapliwie to właśnie myślą, ale nawzajem sobie to komunikują i w ten sposób tworzy się opinia publiczna. Tedy prof. Cegielski dał red. Wiśniewskiej do zrozumienia, że masonów „nie ma”, zaś przekonanie o ich istnieniu dowodzi hołdowania teorii spiskowej, zaś hołdowanie teorii spiskowej jest znakiem rozpoznawczym półinteligenta. Jestem pewien, że wobec tak poważnej zastawki ze strony prof. Cegielskiego, żaden czytelnik „GW” nie odważy się przyznać do wiary w teorię spiskową – chyba, że red. Michnik ogłosi czasową dyspensę, jak podczas słynnego nieporozumienia w klubie gangsterów nazwanego „Afera Rywina”. Wtedy nie tylko było można, ale nawet powinno się gorąco wierzyć w straszliwy spisek przeciwko „Agorze” – ale normalnie spisków „nie ma”.
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2413

Marek Litwiniak z grupą przedsiębiorców złożył skargę na inwestycję przeprowadzaną w Warszawie przy ul. Marsa. Tydzień temu uzyskał w Ministerstwie Infrastruktury dostęp do dokumentacji budowy tej inwestycji. W trakcie wizyty Litwiniak stwierdził: „W tym kraju trzeba się podpalić, żeby coś załatwić” – nawiązując do ubiegłorocznej próby samospalenia pod Kancelarią Premiera. Jeden z urzędników resortu sporządził z tych słów notatkę, którą ministerstwo przekazało policji z prośbą o interwencję.
Następnego dnia Litwiniaka zabrała policja.Trafił na przesłuchanie, skąd zabrano go na 10-dniowe badania w zamkniętym zakładziedla psychicznie chorych. Umieszczono go na oddziale z ciężko chorymi pacjentami i nie zezwolono na kontakt z rodziną. Wypuszczono dopiero po interwencji dziennikarzy „Kuriera Warszawskiego” TVP. Stołeczna policja twierdzi, że zapewniła mu w ten sposób opiekę lekarską. W szpitalnym wypisie Litwiniaka znalazła się adnotacja, że nie stwierdzono, by stanowił zagrożenie.
http://marucha.wordpress.com/2012/02/24/prl-bis-zlozyl-skarge-zabrali-go-do-psychiatryka/

Za czasów „zwycięskiego socjalizmu” z twarzą Lenina – Stalina wszyscy robiący kariery naukowcy, z dowolnych dziedzin, musieli okrasić swoje prace naukowe cytatami z Marksa, Engelsa, Lenina i Stalina, ew. Róży Luksemburg (niektórych można było czasem, w zależności od etapu, pominąć). Oczywiście uczeni ci, członkowie Akademii i innych ważnych gremiów, dopilnowywali, by prace dyplomowe czy doktorskie ich uczniów też miały takie cytaty, wtręty i dyskusje. W przypadkach np. prac o hodowli świń dochodziło się do Klasyków poprzez cytowanie Akademika Łysienki z Jego wiekopomnymi doświadczeniami zamiany żyta w pszenicę w odpowiednich, komunistycznych warunkach.
[  …  ]
Ostatnio dostałem sygnały z kilku źródeł, między innymi z Politechniki Warszawskiej, od studentów przygotowujących swe prace dyplomowe: Niezależnie od dziedziny i tematu, należy „oprzeć się” o Antropogenny Efekt Cieplarniany (oczywiście „grożący planecie”), o „szkodliwą emisję CO2” itp.
         Studenci, którzy w prostocie swojej próbowali przekonać profesora, że taki „rytualny zaśpiew” niespecjalnie pasuje do uprawianej w Katedrze czy Zakładzie tematyki, a szczególnie do tematu pracy, otrzymywali pouczenie „Panie kolego, jeśli chce pan coś zrobić w nauce…” ; „Przecież trzeba uwzględniać najnowsze trendy..” . Wreszcie nieodparte: „W UE są fundusze na te cele..”
[  …  ]
Obecnie tchórzostwo i liżydupstwo stały się standardem. A może powodem do chwały. Na pewno znamieniem nowoczesności. – Cytując stare powiedzenie Umiłowanego Przywódcy – zrobiliśmy ogromny krok do przodu.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5670&Itemid=63


  Grecy chca juz wreszcie móc sobie zbankrutowac! Odbic sie jak najpredzej od dna nedzy, w której grzezna od miesiecy.
Przelknac wstyd, upokorzenie, zapomniec o unijnych mrzonkach „strefy euro” i miec w koncu prawo, od teraz, od dzisiaj, zaczac wydobywac sie, jak inni panstwowi bankruci, z nakrecajacej sie wciaz i wciaz spirali coraz bardziej niebotycznego zadluzenia. Tyle tylko, ze – a jakze – bardzo „solidarna” Unia Europejska, a wlasciwie strefa euro, czyli praktycznie Niemcy i Francja, które najwiecej bezmyslnie napozyczaly Atenczykom, nie chce im na to pozwolic!
http://wirtualnapolonia.com/2012/02/25/pawel-osikowski-telegram-atenski/


Oto co w 1969 planowali
dr Day i jego środowisko:
–      Ograniczenie ludności świata przez promocję małodzietności.
–      Potrzebne będą zezwolenia na posiadanie dzieci.
–      Rozdzielenie seksu od rozrodczości i rozrodczości od seksu.
–      Edukacja seksualna od jak najmłodszego wieku z akcentem na antykoncepcję.
–      Wprowadzenie powszechnej dopuszczalności aborcji na koszt podatników.
–      Promocja wolnej miłości, wszelkich jej wariantów.
–      Promocja homoseksualizmu, by stal się akceptowalnym jako coś normalnego.

–      Wprowadzenie prowokacyjności w modzie kobiecej, by pokazać więcej ciała.
–      Zredukowanie znaczenia rodziny.
–      Wprowadzenie eutanazji i utrudnień dla starszych, by szybciej chcieli odejść.

–      Eliminacja prywatnego lecznictwa.
–      Zapowiedź nowych nieuleczalnych chorób.
–      Ukrywanie nowych skutecznych metod leczenia raka i chorób serca by ludzie szybciej umierali.

–      Nakierować ewolucję w kierunku, który chcemy i przyśpieszyć ją (uruchomić hodowlę człowieka).
–      Obalić Kościół katolicki, potem zespoić wszystkie religie w jedną.

–      Zmienić sens Biblii przez zmianę znaczenia niektórych słów.
–      Wydłużyć czas na edukację, ale nauczyć mniej.

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=5672&Itemid=47
http://www.wicipolskie.org/index.php?option=com_content&task=view&id=5801&Itemid=56

Niemcy o… „polskich obozach koncentracyjnych"

http://wirtualnapolonia.com/2012/02/25/judisches-leben-in-deutschland/#more-16941

0

Jacek

Zagladam tu i ówdzie. Czesciej oczywiscie ówdzie. Czasem cos dostane, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjeciu jest Janek, z którym 15 sierpnia bylismy pod Krzyzem.

1481 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758