HYDE PARK
Like

„Wysokie” kilometrówki

26/12/2014
808 Wyświetlenia
0 Komentarze
48 seconde czytania
„Wysokie” kilometrówki

Skoro Święta, to i tematyka komentarza winna być jakoś adekwatna i wzniosła, dotyczyć świątecznego sacrum, ale oczywiście nie może też być pozbawiona związku z naszym profanum. A skoro wzniosła, to wznieśmy się nieco wyżej niż te kilka tysięcy metrów, na których ponoć na pokładzie samolotu do Madrytu zaczęła się chryja kilometrówkowa. Wszystko zaczęło się jednak znacznie wyżej, a potem to już wiadomo, przebiegało zgodnie ze scenariuszem znanego powiedzenia o tym, że przykład idzie z góry. Niewzruszeni ateiści i agnostycy skorzy są by użyć bardziej ich zdaniem pasującego do okoliczności świątecznych porównania i wspomnieć coś o rybie (może i karpiu), która się psuje od głowy.

0


Anioł_stróż_1

 

W ten świąteczny czas kierując się nakazem miłości bliźniego nie będziemy podgrzewać polemiki wokół tej hipotezy, to po pierwsze, a po wtóre, co nam do spraw niebiańskich skoro własnych ziemskich nie potrafimy pozałatwiać, jak należy. Porzućmy, więc rybie asocjacje i oddajmy się rozmyślaniom świątecznym, dlaczego idący z góry przykład dotyczący właśnie tej miłości, miłosierdzia, pokoju, radości, dobrej nadziei, tak rzadko znajduje ucieleśnienie na ziemskim padole?

Z pozdrowieniami red. nacz. Liber

0

Liber http://www.galerialiber.pl

rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję

422 publikacje
6 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758