Bez kategorii
Like

wyrok I instancja – apelacja

14/12/2012
954 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
no-cover

Wyrok był wendetą wykonującego zawód sędziego

0


 

 

Sprawę, którą opisuje dotyczy mojego syna, który od godz. 02:05 dnia 24 lipca 2007r. jest bezprawnie pozbawiony wolności, podobno w wolnej Polsce w państwie prawa, gdzie urzędasy mówią, że wolność w Polsce jest nie zagrożona.

O wskazanej godzinie nastąpiło zatrzymanie syna, po 12 godzinach nastąpiło przesłuchanie w charakterze świadka, następnie nastąpiło bezprawne pozbawienie wolności świadka, następnie areszt wydobywczy po przesłuchaniu jako podejrzanego na podstawie art. 308 § 2k.p.k., a na końcu skazany pomimo braku podstaw prawnych wynikających z art. 313 k.p.k., a tym samym samej Konstytucji RP, nie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów popełnienia przestępstwa i nie ogłoszono ich podejrzanemu zgodnie z obowiązującym prawem. Wyrok skazujący został wydany na podstawie dokumentów i dowodów, które zostały bezczelnie sfałszowane o czym doskonale wiedzą urzędasy, a fotokopie tych dokumentów są na moim blogu. Koronnym tego dowodem jest protokół z przesłuchania syna w charakterze świadka, który podważa wiarygodność dokumentów procesowych sporządzonych z datą sporządzenia 24 i 25 lipca 2007r, dokumentów, które nigdzie nie zostały zarejestrowane zaraz po ich sporządzeniu, jak również nie wiadomo jakie sprawy dotyczą!!!!

 

dla bezpieczeństwa mojego syna ze względu na dalsze odbywanie kary pozbawienia wolności będę pomijał możliwość identyfikacji mnie i mojego syna

 

Uzasadnienie do wyroku sądu I instancji zostało sporządzone na 22 stronach, w styczniu 2010r powziąłem pełną wiedzę o:

 

bezprawnym pozbawieniu wolności świadka przez funkcjonariuszy policji z KRP VI Warszawa Praga Północ

areszcie wydobywczym od dnia 25 lipca 2007r zastosowanym przez niedouczonego asesora sądowego

prowadzeniu postępowania jurysdykcyjnego bez podstaw prawnych, brak postanowienia o przedstawieniu zarzutów popełnienia przestępstwa art. 313 k.p.k.

 

były, ale  również są nadal to czyny określone w ustawie kodeks karny jako przestępstwa,

 

pomimo to syn został skazany 28 listopada 2008r w I instancji przez wykonującego zawód sędziego na terytorium Polski Piotra Mioduszewskiego na:

6 lat pozbawienia wolności,

3 lata pozbawienia praw publicznych,

ustaleniu że syn będzie mógł ubiegać się przedterminowe zwolnienie po odbyciu co najmniej 4 lat pozbawienia wolności

4000 złotych z powództwa cywilnego wraz z odsetkami  od 14 grudnia 2007r do dnia zapłaty.

 

Wyrok był wendetą wykonującego zawód sędziego między innymi za:

nie przyznanie się syna do popełnienia przestępstwa, którego nie popełnił, 

ujawnienie przekrętów z biegłymi, 

wykazaniu, że w aktach sprawy nie ma dowodu, który został uznany za dowód przez niedouczonego asesora prokuratury rejonowej

za wykazanie, że dokumenty zostały fałszowane

 

skoro  25 lipca 2007r  zastosowanie aresztu wydobywczego, nie było podstaw prawnych do przedstawienia zarzutów popełnienia przestępstwa,  to o jakim wiarygodnym zgodnym z prawem wyroku  z dnia  28 listopada 2008r mozna mówić,  o jakiej ocenie i jakich  wiarygodnych dowodach może być mowa w uzasadnieniu do tego wyroku

wiarygodność tych dowodów jest przedstawiona na moim blogu

 

na podstawie jakiego przepisu prawa wynikającego z Konstytucji wykonujący zawód sędziego kwestionuje normy prawne określone w ustawach i innych przepisach prawa, art. 7 ustawy kodeks postępowania karnego nie jest upoważnieniem do kwestionowania innych norm prawnych.

 

W dniu 03.02.2009r zostaje złożona apelacja syna od wyroku Sądu I instancji,  równiez apelację składa adwokat apelacja syna wskazuje na:

 

błędy w ustaleniach faktycznych Sądu I instancji przyjętych za podstawę orzeczenia w sumie 9 zarzutów  

rzekome ustalenia faktyczne są sprzeczne z logiką, zdrowym rozsądkiem, racjonalnym myśleniem, a przede wszystkim z faktami

ustalenia faktyczne zostały poczynione na podstawie zdjęć z monitoringu sfałszowanych 113 dni po zatrzymaniui przekazanych do sądu k.187 w aktach sprawy jako dowód Drz 3698 (więcej o tym dokumencie w części cd1 kopie dokumentów)

 

rzeczywisty zapis z monitoringu uznany za dowód rzeczowy postanowieniem k.186 nigdy nie został przekazany do sądu, bo podważał wiarygodność zeznań funkcjonariuszy policji co do czasoprzestrzeni tj czas, miejsce, sposób zatrzymania syna

 

obraza przepisówart. 438 pkt.2 k.p.k. co zaowocowało błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który ma zasadniczy wpływ na treść tego orzeczenia art. 438 pkt.3 k.p.k. – w sumie 9 zarzutów

  • pkt.2 co do irrelewantnych opinii KOBN 080/07, KOBN 083/07
  • pkt.3 co do kontaminacji dowodów rzeczowych
  • pkt.12 co do nie przeprowadzenia dowodów k.49, k.50, k187 noszących znamiona przestępstwa poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy publicznych (więcej o tych dokumentach w części cd1 kopie dokumentów)
  • pkt.13 co do nie przeprowadzenia dowodu z zapisu z monitoringu, którego oskarżyciel nie dołączył do akt sprawy zgodnie z własnym postanowieniem
  • pkt.14 co do nie przeprowadzenia dowodu wykaz połączeń telefonicznych z telefonu rzekomo osoby pokrzywdzonej
  • pkt.15 co do nie przeprowadzenia dowodu z rozkładu jazdy autobusu nocnego
  • pkt.16 co do nie przesłuchania mł. asp. Jarosław Krzęcin – ten funkcjonariusz przesłuchiwał syna w charakterze świadka 24 lipca 2007r o godz. 14:31, ten sam funkcjonariusz sporządził wykaz dowodów rzeczowych k.49 z datą sporządzenia 25 lipiec 2007r (więcej o tym dokumencie w części cd1 kopie dokumentów)
  • pkt.17 co do nie przeprowadzenia dowodu wykaz połączeń telefonicznych z dyżurki ochrony
  • pkt.18 co do uznania protokołu przesłuchania syna o czyn z art. § 1 kk,  nie podpisanego na k.228 przez uczestników tej czynności zgodnie z art.150 § 1 kpk iRozporządzeniem MS z dnia 27 sierpnia 2007 r § 124(więcej o tym dokumencie w częścicd 4 kopie dokumentów)

 

Zawiadomieniami z dnia 10.02.2007r syn zostaje poinformowany, że apelacje zostały przyjęte i przesłane wraz z aktami do Sądu Okręgowego.

 

Apelacja była jedną wielką parodią  w wykonaniu niezawisłych i ograniczę sie do minimum  za to bardzo treściwego,  ale za nim do tego doszło, w sądzie rejonowym dochodziło do  bezprawnych działań takich jak:

po informacji o przyjęciu i przesłaniu akt sprawy do sądu okręgowego, nastąpiło przedłużenie tymczasowego aresztowania w postępowaniu między instancyjnym przez sąd do tego nieupoważniony,

wykonujący zawód sędziego Piotr Mioduszewski po złożeniu apelacji przez syna i obrońcę czyli już po wydaniu wyroku, zapoznawał się dopiero z aktami sprawy na co są dowody w postaci wydanego postanowienia i zarządzenia z dnia 23 marca 2009r.

 

apelacja

w dniu 9 czerwca 2009r wykonujący zawód sędziego na terytorium Polski sso Ludmiła Tułaczko, sso Ewa Plawgo, ssr (del) Anna Zawadka kosmetycznie zmieniły wyrok sądu I instancji uchylając pozbawienie praw publicznych i możliwość ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po czterech latach pozbawienia wolności.

 

Wskazane osoby nie miały żadnych wątpliwości co do winy syna pomimo, że nie przedstawiono zarzutów popełnienia przestępstwa synowi, że postępowanie sądowe było prowadzone bezprawnie, że syn był bezprawnie pozbawiony wolności, te osoby zatwierdziły dotychczasowe bezprawie pomimo, że  art. 433 stanowi

§1.Sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach środka odwoławczego, a w zakresie szerszym o tyle, o ile ustawa to przewiduje.

§2.Sąd odwoławczy jest obowiązany rozważyć wszystkie wnioski i zarzuty wskazane w środku odwoławczym, chyba że ustawa stanowi inaczej.

 

Ale te osoby posunęły się jeszcze dalej  dokonano przygotowania do przestępstwa sfałszowania własnego uzasadnienia by tylko chronić własne środowisko.

Na czym to przygotowanie polega, samo uzasadnienie jest sporządzone na siedmiu stronach kolejno ponumerowanych od 1 do 6 w prawym dolnym rogu, siódma strona z podpisami sędziów nie ma numeru strony 7 

str. 6 uzasadnienia została opisana w aktach sprawy jako k.1066, siódma strona gdzie są podpisy sędziów została opisana jako k.1069 – pozostawiono sobie dwie karty do uzupełnienia po wniesieniu kasacji przez obrońcę, by do podniesionych zarzutów w kasacji odnieś się na tych dwóch stronach i  nie ma tu żadnego przypadku, żadnej pomyłki tak działają sądy!!!!!!!!!!!

w świtle takiego faktu  jaką wiarygodność może mieć:

prawomocny  wyrok,

rzekomo wnikliwie dokonana ocena dowodów zebranych w postepowaniu, 

ocena wniesionych apelacji

 

to w tym sądzie ujawniono oszustwa i wyłudzenia – kontrola w praskim sądzie

Podejrzenie oszustw polegających na wyłudzaniu pożyczek od pracowników, fałszowanie list płac i zawyżanie pensji. Po kontroli zarządzonej przez ministra sprawiedliwości lecą głowy w sądzie okręgowym Warszawa – Praga.

 

Dlatego ustawami ogranicza się możliwość reprezentowania przed sądami do osób z tego samego środowiska, dlatego kasacje musza być sporządzone przez „wykwalifikowanych pełnomocników”, którzy na pewno nie będą zagłębiać się w dokumenty.

Można zadać pytanie ile tysięcy osób w Polsce zostało w taki sposób skazanych.

 

w załączeniu fotokopia tych stron, przypomnę tylko, że ze względu na bezpieczeństwo syna pominę treść uzasadnienia by nie ujawniać danych o synu

w przyszłości opublikuje wszystkie kopie jakie posiadam by ustrzec innych przed taką podłością jak spotkała syna.

 

jest to największa podłość ludzi, w słowniku języka polskiego nie ma nawet takiego określenia, którym można byłoby ich nazwać!!!!!!!

 

 

0

tomm

61 publikacje
21 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758