Sprawdzam, czy ci panowie mają jakieś resztki honoru – dlatego tym wpisem otwieram listę chętnych do składania kondolencji właśnie z tego powodu!
Uzasadnienie:
"Autor: zuzkazuzka111 11.07.12, 13:16
”GW” przypomina o wewnętrznym zarządzeniu Janickiego z 2009 r., w którym zastrzegł, że "osobiście" będzie nadzorował czynności związane z ochroną prezydenta i premiera. Według śledczych "zupełnie zignorował swoje obowiązki".
Janicki podczas zeznań przyznał, że nie wiedział, iż tupolew wyposażony jest w telefon satelitarny. Nie miał komórek ani do premiera, ani do prezydenta. Ochrona swoje telefony w samolocie miała wyłączone.
1normalnycz.lowiek 31.01.11, 22:58
Podobno dowódca Sił Powietrznych gen. broni pil. Lech Majewski, w związku z lądowaniem Jaka-40 w Smoleńsku 10 kwietnia, swoją decyzją powołał komisję do zbadania czy piloci naruszyli regulamin lotniczy!
No i oczywiście komisja doszukała się złamania regulaminu lotniczego przez pilotów Jaka-40. Tylko czy z kolei my, Polacy, poznamy nazwiska osób wchodzących w skład tej komisji, czy też wszyscy tchórzliwie ukryją się za jakimiś przepisami, by nie można było im personalnie postawić zarzutów kłamstwa i rzucania oszczerstw na polskich pilotów! A może generał świadomie powołał w skład komisji analfabetów, którzy nie potrafią nawet stenogramów przeczytać?
A tam jest czarno na białym, że:
kontrolerzy o 08:55:51 POINFORMOWALI pilotów Jaka-40, że widzialność na lotnisku Siewiernyj jest bardzo dobra i wynosi CZTERY KILOMETRY
a o 9:11:42 dyspozytorzy z lotniska POZWOLILI na rozpoczęcie procedury lądowania
informując o 9:12:12, że są w odległości 10 km od lotniska i wchodzą w ścieżkę schodzenia!!!
O 9:14:22 kontroler poinformował pilotów, że są na ścieżce i na kursie i mają KILOMETR do
pasa!
A o 9:15:06 kontroler poinformował, że Jak-40 wylądował!
Natomiast nad ewentualnym odesłaniem Jaka-40 na drugi krąg kontrolerzy zastanawiali się tylko przez moment, gdy i tak już Jak-40 wylądował!!!
Ciekawi mnie jeszcze jeden problem:
Czy generał Lech Majewski ma jeszcze zdolność honorową?"
forum.gazeta.pl/forum/w,1157,121611884,121611884,Gen_broni_pil_Lech_Majewski_to_ruski_agent_.html
1normalnyczlo.w.i.e.k 02.03.11, 23:23
"—> Dowódca Sił Powietrznych Generał Majewski jest oszustem, kłamie jak bura suka, robi z siebie większego idiotę niż jest w rzeczywistości…
"Gen." Majewski udowodnił także, że nie zna się na lotnictwie i lataniu. Nie odróżnia nawet "podejścia do lądowania" od samego manewru lądowania! Można by w tym momencie zapytać: To jakim cudem znalazł się na tym stanowisku???
Wojskowy kontroler z wieży w Smoleńsku nie mógł dzwonić na Okęcie, bo NIE ZNAŁ nawet numeru telefonu na Okęcie!
"Potem jednak w rozmowie z dziennikarzami gen. Majewski uściślił, że załoga dzwoniła do wieży na Okęciu, a ta powiadomiła meteorologów."
Z którego telefonu dzwoniła ta "załoga", na jaki numer i o której godzinie? Obaj trzymali jednocześnie telefon, czy po pół słowa się dzielili?
Już po wylądowaniu dzwonili? Po co mieliby tam dzwonić skoro mieli BEZPOŚREDNIĄ łączność z załogą TU-154M 101!!!
Dzwoni do wieży na Okęciu, wieża przekazuje meteorologom a meteorolodzy na powrót do wieży czy do Tupolewa??? Gdzie to w jest w nagraniach z kabiny?
A te 60 metrów podstawy chmur i widzialność poniżej kilometra, to Artur Wosztyl zmierzył suwmiarką, czy miał taśmę? A jak miał 20-to metrową, to kto wskakiwał do góry i podtrzymywał, on czy Remigiusz Muś, technik pokładowy? No chyba że mieli wskaźnik laserowy, to wsio w paradkie! No, ale który mierzył a który dzwonił?
No i niech ten oszust Majewski wskaże moment, w którym kontroler z wieży w Smoleńsku nie zezwala na lądowanie i kiedy daje polecenie odejścia na drugi krąg"
1normalnyczlo.w.i.e.k 19.01.12, 15:30
"Parulski zhańbił mundur polskiego oficera już w pierwszych dniach po katastrofie smoleńskiej. Tak więc nie da się go już bardziej zhańbić, bo nie ma on zdolności honorowej … Przecież właśnie za te swoje kłamstwa dostał od Komorowskiego szlify generalskie! Innych jenerałów też to dotyczy:
Istnieje podejrzenie, że Majewski to ruski generał
Gen. broni pil. Lech Majewski,to ruski agent?
forum.gazeta.pl/forum/w,28,132485920,132534932,Parulski_zhanbil_mundur_polskiego_oficera_juz.html
15 kwietnia 2010, 03:00
"– Było to podejście błędne, które zakończyło się katastrofą – mówi „DGP” Krzysztof Parulski, naczelny prokurator wojskowy, który koordynuje pracę polskich oskarżycieli w Rosji. Dodaje, że z już odczytanych zapisów czarnych skrzynek wynika, że piloci przed samą katastrofą rozumieli, że się rozbiją. – Załoga miała tę świadomość – mówi Parulski. Czy piloci rozmawiali przed katastrofą z kimś z pasażerów? – Nie mamy dowodów, by takie rozmowy się toczyły. Ale nagrania z kokpitu samolotu będziemy jeszcze dokładnie analizować – powiedział nam szef wojskowej prokuratury."
www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/413702,piloci_wiedzieli_ze_sie_rozbija.html
Współczujemy rodzinom i bliskim generała Krzysztofa Parulskiego, generała Lecha Majewskiego i generała Mariana Janickiego, że dopiero teraz przypomnieli sobie o honorze polskiego oficera … a jeśli jeszcze któryś z nich sobie nie przypomniał, to prosimy mu w tym pomóc:
1. 1normalnyczlowiek
2. …………………..
……………………..
Link do zdjęcia wprowadzającego:
m3.naszdziennik.pl/z/450,253,9ab2ea4f5e795de45296ecaa63ef7214fcde28db.jpg
Nie musisz komentować. Wystarczy, że przeczytasz ... i za to Ci również dziękuję.