W Zaułku pod Grójcem niedaleko Pcimia odbyły się wybory do władz gminnych. Pominięto, iż główny wójt przebywał z wizytą na wulicy Czerskawo Putinowo Razwiedkowo Rostrielania w siedzibie „Smrodu rabina” i teraz robi za głupa, że o niczym nie wiedział, a pozostali radni byli na cmentarzu z powodu kasy pobliskiej stacji benzynowej.
WYBORY W GRÓJCU NIEDALEKO PCIMIA
W zaproszeniach na wybory nie podano, iż po wyborach będzie kilku wójtów – niegdysiejsza tuba głównego tatola z samą bieńkowskoją i kopaczkową na meter w głąb piczrury i główny matoł z eurowychodka gdy tylko się wyleczy z arystokratycznego”rrrrrrr”, oraz dwóch sekretarzy POpu i kilka zarządów i ducka, czyli do kwadratu radnych gminnych.
Leczenie głównemu z rrrrrrrrrrrrr zapewnił sam RasPutin w Komendzie Centralnej ichniejszej razwiedki.
Po obliczeniach okazało się, iż na jedno gospodarstwo z całym rychtunkiem, nie licząc krów i źrebaków, ale z kozami i osłami będzie przypadało 1,8 – 1,9 radnego. Prowadzący zbiegowisko przedstawili się jednako za pisarzy, a nawet dzieci z tamtejszego „Przedszkola nr Euromajdan” wiedziały, iż mają trudności w podpisywaniu się, natomiast znakomicie pisali i czytali wyrazy zaczynające się na „d”, „k”, „ch”,”h” itp.
Główny matoł poróżnił się z kopaczkową jak się pisze ch… czy przez „ch”, czy przez „h”. Sprawę oddali do srajsądu i nawet był wyrok z uzasadnieniem: „nie ważne czy „ch”, czy „h” ważne, aby był wesoły” razem z urną ludowców.
Aby nie było żadnych wątpliwości rozdano zebranym nawet odpowiednie słowniki z odmianami wyrazów we wszystkich przypadkach, łącznie z wołaczami i bezokolicznikami. W scenariuszu zebrane były wołacze typu: „ty k…!”, „ty stara k…!”, „ty ch…”, „ty h” ja cię p…!”, „pokaż czy masz penisa?!”(główny wprowadził to zapytanie pod pajac wsi i posterunek na rabinackiej, róg wsiowej). Słownik posiada nawet preambułę: „pokaż mi swojego penisa, a powiem ci kim jesteś”. Jednak nie wszyscy pokazywali. To dziwne, nie pokazał nawet pewien mieszaniec, czy mieszkaniec, jak się później okazało nie miał co pokazywać.
Dla wychylających się zebranych przygotowano wołacze: „ty ch!”, „ty h!”, lub bezokolicznik: „Jak nie siedzisz, to pierć!” z odnośnikiem na marginesie „pierdź?”. Pisarka gminna „olewam wsiech” prowadząca odpustowy bajzelkram w obrazkach na ekranie rozpisała zaproszenie dla samego burmistrza Grójca, nie zapominając o obsłudze medialnej widowiska przez radio, telewizję i gazetkę klozetową „Sracz rabina”. Sam naczelny gazetki srocowej z zająknieniem przyjął zaproszenie, ale z gratulacjami prosił równocześnie o usprawiedliwienie nieobecności z powodu złamania pyska w czasie pisania artykułu o domowej menorze i nadziewaniu kaczek na krzyż.
Całość odbywałaby się zapewne po linii i na bazie, gdyby nie smród jakiego narobił jakiś durny karzełek w czasie kucania znaczy się kutzania. Smród był tak obrzydliwy, iż część zebranych wyrzygała na listę obecności obiady domowe, a niektórzy nawet kolację w rzygu głębokim. Część obecnych z nagłą sraczką odwiozła do pobliskich Wychodkowic Ochotnicza Straż Pożarna przybyła aż z samego Grójca.
Przedstawienie przerwano, partyjniacy się porobili, co przyczyniło się do smrodu dodatkowego, nad gminą grójecką i pcimską zebrały sie czarne chmury, a telewizja i jej „Sracz gechakte curys” znowu się zesmrodziły, ale to już zupełnie inna historia. Gechakte curys to po hotentocku giewałt.
Znalazł się nawet wierszokleta który do urny wrzucił ulotkę z napisem „całujcie mnie w pyrdel”. Komisja wyborcza uznała to za głos majestatu wyborczego, a przewodniczący komisji niejaki mieszaniec hotentocko – eurolandzki napisał wieszczy wiersz pokoleniowy zatytułowany
TATOLA
TO NIEPRAWDA Z TĄ TO TOLĄ TO JEST ZGRYWA
BO TO NIE JEST ŻADNA TOLA
TO JEST KSYWA
JUŻ W PINEZKACH PODAWANO O CO CHODZI
ŻEBY NARÓD TAK SZACHRAIĆ SIĘ NIE GODZI
TO TA TOLA TO ZWYCZAJNA MASKARADA
RUSKI DURAK AGENTURO – PUTINADA
BO TA TOLA TO FAKTYCZNIE AGENT TOMEK
I TO WŁAŚNIE TOMKA MA NAZWANY TAK MATOŁEK
ŻADNĄ TOLĘ TAK WYJAŚNIĆ MI WYPADA
WIĘC DLACZEGO I DLA KOGO MASKARADA
SAM MATOŁEK PSYCHIATRYCZNIE UDOWODNIŁ
KTO JEST MATOŁ, KTO IMBECYL, A KTO MÓZG MA W SPODNIACH
KTO NADAJE SIĘ DO WRONEK.
CO DO WRONEK? MOMENTALNIE KTOŚ ZAPYTA
ON NADAJE SIĘ DO TWOREK, ZAPYTAJCIE SAKIEWICZA
ZGODA NA TO MIEJSCE POMYLONE
W PAŹDZIERNIKU W TYMŻE ROKU
WSZYSTKO BĘDZIE USTALONE.
PODPISANO NA WYBORY SPRAWIEDLIWE
NIE NA TAKIE CO JUŻ BYŁY ZA SMRODLIWE.