….Chwila, zaraz !….zasady działania rady powinny być przedmiotem dyskusji ……Wycofajcie się z tych „nagłych’ „wyborów”…..
Szanowny Łazarzu . ……
Pro publico bono – dla dobra ogólnego
Oficjalnie tłumaczymy "dla dobra wspólnego" –
’Wspólne" niektórym się jawi – dla mojego kręgu znajomych i tzw.przyjaciół .
Dlatego, pisze o dobru Ogólnym jakim jest portal "Nowy Ekran" .
Pomijając "własność" -Portal jest ogólnonarodowym dobrem (takim chcę Go widzieć i odbierać) .
Dlatego ze zdziwieniem czytam o "Wyborach do Rady Programowej".
w artykule ŁŁ czytamy :
http://lazacylazarz.nowyekran.pl/post/8288,wybory-blogerow-do-rady-programowej
”””Zgodnie z deklaracją misyjną Nowego Ekranu umieszczoną w stopce serwisu ("O nas" – http://www.nowyekran.pl/static/o-nas):
– Nad strategią rozwoju organizacyjnego i programowego portalu pracuje Rada Programowa, którą powołuje właściciel portalu
1. Każdy Bloger i Komentator może zgłosić 10 kandydatów (blogerów/komentatorów) do Rady Programowej Nowego Ekranu.
2. Zgłoszony Bloger musi posiadać dorobek co najmniej 5 publikacji na Nowym Ekranie, zgłoszony Komentator musi posiadać dorobek co najmniej 50 komentarzy na Nowym Ekranie.
3. Zgłoszenia są przyjmowane pod niniejszym postem do dnia 30 marca br (środa) do godziny 24.00.
4. Do Rady Programowej Nowego Ekranu zostanie przyjętych 10 kandydatów zgłoszonych przez największą ilość głosujących.
5. W przypadku niewyrażenia zgody na udział przez osobę zgłaszaną (osobiście i jawnie pod niniejszym postem) kandydat ten nie będzie brany pod uwagę w ustalani składy Rady Programowej NE.
6. Wyniki głosowania zostaną podane do publicznej wiadomości na imprezie inauguracyjnej Nowego Ekranu w dniu 31 marca 2010 r.
7. Kadencja Rady Programowej NE wygasa w dniu 31 marca 2012 r. i na tydzień wcześniej zostaną przeprowadzone wybory do kolejnej Rady Programowej NE.
Redakcji zależy na znakomitej komunikacji z bracią blogerską, dlatego niniejszym zapraszam do głosowania.””””””
Chwała za "samorząd blogerów"’- przewidziany w akcie założycielskim.
..Odezwały się głosy:…………………………
Mam jednak znacznie poważniejsze uwagi.
1.W wyborach istnieje bierne i czynne prawo wyborcze. Nie określono tu kto ma prawo głosu? Czy bloger widmo, który zalogował się wczoraj również? Mechanizm wyborczy nE aż zachęca do manipulacji!
2. Czy ktoś kto ma pięć kont na nE ma prawo pięciu głosów?
3. Uważam za fatalne rozwiązanie, tu w świecie mediów obywatelskich, tworzonych w części "anonimowo", regulaminowy nakaz obecności. Czy nieznane są redakcji formy internetowej komunikacji?
4. Co-miesięczna osobista obecność na spotkaniach rady wyklucza w praktyce wszystkich spoza woj.mazowieckiego. Co to za reprezentacja?
W wielu typach pojawia się np.Seawolf.
5.Gdybym był na tyle naiwny by zgłaszać kogoś do ciała o którego kompetencjach nic mi nie wiadomo, to zgłosił bym tego wilka morskiego. Na razie jednak wyleciałby po 3 miesiącach i nikt by go wg.powyższej propozycji (pkt.11) nie zastąpił!
6.Propozycja M.Kajdasa o radzie wirtualnej jest jedynym sensownym rozwiązaniem. Ale tylko wtedy gdyby była to jedyna rada!
7.Wybory mogą się odbyć jedynie do ciała o określonych kompetencjach. No chyba że zdanie "Nad strategią rozwoju organizacyjnego i programowego portalu pracuje Rada Programowa, którą powołuje właściciel portalu" określa kompetencje. Ale chyba ściślejsza była konstytucja PRL!
………………………….
Uważam . Szanowny Łazarzu .