wrzuć Donalda do śmietnika

Nie mam złudzeń, w tych wyborach nie będzie jeszcze przełomu, ale następne będą prawdziwym wstrząsem, przede wszystkim dla politycznych elit. Nadchodzi nowa fala. I jest ona bardzo wysoka.

Z czymś takim nie mieliśmy, jak sądzę, do czynienia od roku 1989. To jest swoisty fenomen, o którym pisane będą rozprawy naukowe. Całkowicie oddolny i spontaniczny ruch protestu przeciw rządom Donalda Tuska. Co ciekawsze, ruch ten zrodził się bez najmniejszego związku z opozycyjnymi wobec Platformy Obywatelskiej partiami politycznymi, bez jakiegokolwiek zaplecza intelektualnego, bez udziału elit politycznych. I może w tym tkwi jego siła. Na drogach, murach, mostach, wiaduktach pojawiają się transparenty wzywające do głosowania w wyborach przeciw aktualnie rządzącym. Prawdziwy głos ludu, demokracja bez kagańca, ta prawdziwa, bez bełkotu politycznej poprawności. W Poznaniu pojawiają się każdej nocy, takie jak ten, na poznańskiej Wildzie:

albo ten, w podpoznańskim Tarnowie Podgórnym:

Tysiące ulotek, roznoszonych przez młodych ludzi (skąd ja to znam ?), z jednym przesłaniem: nie głosuj na Tuska.

Transparenty na płotach, ten w Suchym Lesie:

na wiadukcie w dzielnicy Grunwald:

rozwieszone plakaty:

Wrzucam jedynie przykłady z Poznania i jego okolic, ale wiem, że dzieje się tak w całej Polsce. To jest nowa jakość, nawet jeśli jeszcze w tych wyborach nie przeważy ona szali, to w przyszłość można patrzeć z optymizmem. Nawet jeśli w niedzielę Donald nie trafi jeszcze do śmietnika, to w kolejnych wyborach znajdzie się od razu na wysypisku.