WP o “PoGrossiu”: Najnikczemniejszy firm Trzeciej RP
20/11/2012
464 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Laureatka literackiej nagrody Nobla Elfride Jelinek powiedziała o filmie:
“Jeden z najnikczemniejszych filmów propagandowych. Perfekcyjnie zrobiona rozrywka służąca podjudzaniu mas”.
20 listopada 1948 roku zakończył się w Warszawie jeden z najgłośniejszych procesów sądowych, w którym pięcioro polskich aktorów oskarżono o kolaborację z Niemcami. Oskarżeni zagrali w nazistowskim filmie propagandowym „Powrót do ojczyzny” szkalującym Polaków
( … )
Oskarżeni aktorzy, choć przyznali, że decyzję o udziale w filmie podjęli samodzielnie, to starali się usprawiedliwiać (np. brakiem znajomości języka niemieckiego, czy niewiedzą na temat zakazów wydanych w czasie wojny przez ZASP). Według sądu aktorzy brali pośrednio udział w szerzeniu nienawiści
( …)
Filmowa historia rozgrywa się od marca do września 1939 roku na polskim Wołyniu w miasteczku koło Łucka. Niemcy – potulni i prawi obywatele II Rzeczpospolitej – są prześladowani przez brutalnych, żądnych krwi prymitywnych Polaków. Sceny konfrontacji polsko-niemieckich pełne są przemocy – m.in. lincz niemieckiego doktora, który odmawia śpiewania polskiego hymnu czy napad polskich bandytów na bezbronną Niemkę zakończony ukamienowaniem. „Powrót do ojczyzny” kończy się sceną, w której komendant polskiego więzienia wydaje rozkaz rozstrzelania – nomen omen 1 września 1939 roku – Niemców (m.in. kobiet i dzieci) przyłapanych na słuchaniu radiowego przemówienia Hitlera. Na moment przed egzekucją słychać silniki nadlatujących Messerschmittów… Bohaterskie Luftwaffe pojawia się z odsieczą niemal w ostatniej chwili – wyrwani śmierci Niemcy będą mogli w końcu powrócić do swojej ojczyzny.
( … )
Laureatka literackiej nagrody Nobla Elfride Jelinek (również Austriaczka) powiedziała o filmie „Powrót do ojczyzny”: „Heimkehr z udziałem Wessely był jednym z najnikczemniejszych filmów propagandowych Trzeciej Rzeszy. Perfekcyjnie zrobiona rozrywka służąca podjudzaniu mas”.