Zbezczeszczenie grobów ukraińskich przez polskojęzycznych obszczymurów w Hruszowicach 25 maja b.r.[1] odbyło się niewątpliwie na zlecenie Rosji. Na grobach sprawcy wymalowali „Donbas”, co byłoby niezwykłe nawet u prorosyjskiego marginesu w Polsce. Na zlecenie Rosji wskazują też daty: groby bezczeszczą 25 maja, a 27 maja w części polskojęzycznej portalu terrorystów tzw. Noworosji pisze o tym Polak, D. Hudziec i nawet publikuje film (!) – nędznej rozdzielczości, ale jednak.
Cmentarz Orląt Lwowskich. Fot Komenda Okręgu II ZSR Strzelec
Aleksander Makara (pułk Azow) apeluje o uporządkowanie cmentarza Polaków, którzy bronili Lwowa także przed Ukraińcami. Fot. Telewizja Republika
Zdewastowane groby ukraińskie w Hruszowicach k. Przemyśla
Jeśli nie znają państwo realiów internetu, by rozpowszechnić informację trzeba jednak trochę czasu. Hudziec przeszedł na stronę Rosji i obecnie rezyduje po rosyjskiej stronie frontu, ponoć w okupowanym Doniecku; prokuratura pozorowała w jego sprawie „ślectwo”. Mam też za pewnik, że do bezczeszczenia grobów co najmniej przyłożyła się policja polityczna. Infiltracja agenturalna to podstawowa metoda jej pracy, nie tylko w Sowietach; w zeszłym roku w Niemczech wybuchł skandal gdy ujawniono, że grupki młodocianych neonazistów to praktycznie twór BND. Z kolei w Polsce, w procesie terrorystów nieudałych w Krakowie, z początkowych czterech oskarżonych agentami okazało się dwu, a po pewnym czasie i trzeci, jeszcze tajniejszy – i tak, jedynym oskarżonym prawdziwym ostał się sam jeno Bruno K[2]. W odróżnieniu od Niemiec, w Polsce z tytułu ekscesów tajnej policji skandal żaden nie wybuchł; ale bo też nie wybuchł z przyczyny żadnej innej, bardziej jeszcze doniosłej. Prezydentem wszak zostać tu może człek, co miał pomóc kupić tajny dokument jegomościom, których pracy dla wywiadu Rosji – jak sam zresztą zeznał – nie mógł wykluczyć. Zapomnijmy więc o słowie „skandal”. Sama Trzecia Rzesza Pospolita to skandal największy i nic dziwnego, że składa się ze skandali pomniejszych. Z miniskandali.
Jednak zlecenie z Rosji i praktycznie pewny współudział tajnej policji politycznej nie zamykają niestety problemu.
Sprawa ta odbiła się pewnym echem. Na antenie Radia Rzeszów miał ją komentować Piotr Tyma, prezes Związku Ukraińców w Polsce. Donosi o tym portal Nowiny24 – Przemyśl informując zarazem o kierowanych pod adresem Piotra Tymy groźbach:
„Organizacje patriotyczne (SIC!!!) rozważają skierowanie do sądu sprawy przeciwko Piotrowi Tymie, prezesowi Związku Ukraińców w Polsce. Może to być pozew cywilny lub tzw. prywatny akt oskarżenia z art. 212 kodeksu karnego. Chodzi o wypowiedzi Tymy w Radio Rzeszów w wywiadzie, którego głównym wątkiem była niedawna kradzież tablic z nielegalnego pomnika ku czci OUN – UPA na cmentarzu komunalnym w podprzemyskich Hruszowicach. Od sprawy pomnika rozmowa przeszła na „analizę” polskich organizacji patriotycznych. Piotr Tyma mówił o Organizacji Wielkiej Polski, która „wysyła swoich członków na szkolenia, na obozy militarne do Rosji.” „Nie mam stuprocentowych dowodów, ale OWP ma swojego przedstawiciela w Doniecku, który przygotowuje dla separatystów polskojęzyczną stronę Noworosia Today.[3] Werbowani są Polacy do walki w oddziałach separatystów i co jest niebezpieczne dla Polski (…) te środowiska mają swoich ludzi w organizacjach paramilitarnych w Polsce. Niedawno pojawił się bardzo ciekawy, analityczny tekst pokazujący, że ludzie z tej formacji konkretnie, są zaangażowani w organizacji Strzelec”[4]. Te słowa oburzyły członków wielu polskich organizacji patriotycznych. Jest bardzo prawdopodobne, że przeciwko szefowi ZUwP skierują sprawę do sądu. Szybko znaleźli kancelarię adwokacką, która zadeklarowała bezpłatną pomoc prawną.”
Chyba lewną?
W związku z czym ja, niżej podpisany oświadczam co następuje:
„Nie mam stuprocentowych dowodów, ale OWP ma swojego przedstawiciela w Doniecku, który przygotowuje dla separatystów polskojęzyczną stronę Noworosia Today. Werbowani są Polacy do walki w oddziałach separatystów i co jest niebezpieczne dla Polski (…) te środowiska mają swoich ludzi w organizacjach paramilitarnych w Polsce. Niedawno pojawił się bardzo ciekawy, analityczny tekst pokazujący, że ludzie z tej formacji konkretnie, są zaangażowani w organizacji Strzelec”
– i czekam na pozwy i/lub prywatne akty oskarżenia z art. 212 kodeksu karnego.
Jeśli wasza „kancelaria adwokacka” ma polskie klawiatury i zna coś oprócz bukw.
Organizacje „patriotyczne”????
A którego kraju?
Pora najwyższa, by Polska wkroczyła zbrojnie do Przemyśla i rozpędziła przemyską ludową republiczkę rad. A jeśli tam komuś się Polska nie podoba – za mordę i za wszarz i do Berezy.
Andrzej Zapałowski. Fot. „Nasz Dziennik”
Niedawno przytoczyłem[5] moim zdaniem idiotyczną wypowiedź byłego na szczęście europosła Andrzeja Zapałowskiego, jakoby rosyjskie zlecenie w Hruszowicach wykonały służby specjalne… Ukrainy. Tak się składa, że w przeszłości Zapałowski wypowiadał się o tych grobach, wypowiadał się i przeciw Ukrainie (czyli przeciw Polsce) i w mojej ocenie te jego wypowiedzi ze zbezczeszczeniem grobów w Hruszowicach mają związek oczywisty. Kwestią otwartą jest, czy związek ten obejmuje i Rosję, i tajną policję, czy i jedną i drugą. Wypowiedź ostatnią Zapałowskiego powielano[6]. Autorzy i redaktorzy części tych powieleń – a czyni tak sam Zapałowski – jakoś dbają, by zamieścić łącze do filmu Noworosji made in Hruszowice, jakby mrugając do swych popychadeł; a bezczeszczenie grobów ukraińskich w Polsce i prowokowanie do odwetu na grobach polskich na Ukrainie, dotąd objętych przykładną opieką i pamięcią zwykłych Ukraińców jak i szerzej – swój atak na Polskę, bicie w polską rację stanu określają jako „demontaż tablic (sic) nielegalnego (sic) pomnika (sic)”. Że grób nazwiecie „nielegalnym pomnikiem”, ma to was tawariszczi jakoś usprawiedliwiać? A oto jak portal Nowiny24 – Przemyśl przytacza wypowiedź Zapałowskiego:
„- Nie zdziwiłbym się, gdyby za ta sprawą stały ukraińskie służby specjalne. Może chodziło o pokazanie Polaków jako narodu, który nie szanuje innych – mówi Andrzej Zapałowski, były europoseł, ekspert ds. bezpieczeństwa.
Ma na to wskazywać perfekcja, brawura i szybkość działania”[7].
W zaprezentowanej postaci jak widać trudno rzec, czy „perfekcja, brawura i szybkość działania” to słowa samego Zapałowskiego, czy też słów tych dziennikarska interpretacja – podpisał Norbert Ziętal – czy też własna, Norberta Ziętala, dziennikarska interpretacja akcji Rosji w Hruszowicach. Nie ma to właściwie znaczenia, z uwagi na poniższe.
Niedawno przez Polskę przetoczyła się dyskusja o tym, jak można postępować z jeńcami wojennymi i czy można odmówić pomocy rannym, co wskazuje, że trwa ostry spór już nie tyle o zawartość polskiego kodu kulturowego lub tego, co z niego po 1945-1989 r. zostało, co wręcz o jego podstawy. Niniejszy artykuł też jest częścią tego sporu. Jakkolwiek kod ten rozumieć, nie ma w nim miejsca na bezczeszczenie grobów – ani żołnierskich ani żadnych innych – nawet gdyby nie było ono, jak tu, uderzeniem w Polskę albo zdradą stanu. Poza nawias polskości i poza nawias człowieczeństwa stawia się też każda sprzedajna antynarodowa szuja pseudonarodowa, co bezczeszczenie grobów reklamuje na portalu swoim lub Targowicy, co mruga do popychadeł, do bezczeszczenia grobów zachęca, toleruje lub buduje dlań klimat przyzwolenia, na przykład kłamliwie i niedorzecznie przypisując im atrybuty „perfekcji i brawury”.
Przeciwnie. „Brawury” nie okazały obszczymury i nieznani sprawcy, co na ruskim filmie odwracają się by skryć swe mordy, ale właściwie jeszcze bardziej ci co kombinowali, jak tu się nie podpisać pod własnymi słowami na portalu „Nowiny24 Przemyśl”.
Grób się sam nie obroni.
Tchórze to więc. Damscy bokserzy.
I śmierdzą.
Mariusz Cysewski
O zniszczeniu grobów w Hruszowicach czytaj też:
http://naszeblogi.pl/55410-miedzy-nami-banderowcami-asymetria-pamieci
Kontakt: tel. 511 060 559
ppraworzadnosc@gmail.com
https://www.facebook.com/groups/517163485099279
https://sites.google.com/site/wolnyczyn
http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn
http://mariuszcysewski.blogspot.com
http://www.facebook.com/cysewski1
W matriksie ""3 RP""... https://sites.google.com/site/wolnyczyn/
Jeden komentarz