Bez kategorii
Like

Wojna w Zatoce – w czyim interesie? – Widziane z USA

25/05/2012
388 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Izrael moze byc najwieksza ofiara bardzo prawdopodobnego konfliku z Iranem. Moze zostac poswiecony na oltarzu FED-u, w obronie monopolu amerykanskiego dolara.

0


Zbliza sie kolejna runda rozmow w sprawie iranskiego program nuklearnego. Wedlug wladz w Teheranie program ma sluzyc do pokojowego wykorzystania energii jadrowej, natomiast wedlug Waszyngtonu i Tel Avivu, program iranski sluzy wylacznie do uzyskania bomby atomowej. Iran wie, ze nie zostanie zaatakowany do czasu rozstrzygniecia w wyborach prezydenckich w USA, a Obama wyraznie zapowiedzial ze woli dac czas na dzialanie sankcji ekonomiczych, niz wiklac sie w kolejna awanture wojenna, zwlaszcza kiedy sie wie, jak bardzo niepopularna bylaby wojna wsrod jego wyborcow. Skoro na temat popularnosci sondaze milcza, znaczyc to moze ze wybuch niepewnej co do skutkow wojny z Iranem, bylby poczatkiem konca jego politycznej kariery. Skoro wojna ze slabiutkim Irakiem okazala sie katastrofa dla republikanow, to kleska w wojnie z Iranem bylaby katastrofa o wiele wieksza dla demokratow. Dlatego tez ze wzgledu na konsekwencje, Iran zyskuje na czasie.

Ale jesli juz dojdzie do wybuchu bardzo niepolurarnej wsrod Amerykanow wojny, warto sie zastanowic, w czyim interesie ta wojna mialaby sie toczyc. Powszechnie uzywany jest poglad,ze wojna z Iranem bylaby w obronie utrzymania monopolu atomowego Izraela w rejonie Bliskiego Wschodu. Za ta teoria przemawia niezwykle silna pozycja lobby izraelskiego w USA oraz jego wplywy na polityke amerykanska. Celowo nie uzywam terminu lobby zydowskiego, gdzyz ogromna wiekszosc amerykanskich Zydow nie popiera agresywnej polityki apartheidu stosowanej przez Izrael, wzgledem jego arabskich sasiadow, zapoczatkowanej przez premiera Ariela Szarona. Posiadanie przez Izrael monopolu na bron atomowa, pozwala Izraelowi na bezkarne poczynania wobec ludnosci palestynskiej, przy sprzeciwie przygniatajacej wiekszosci miedzynarodowej opinii publicznej. Polityka ta jest popierana przez USA, bez wzdgledu na to, co robi Izrael. O tym fakcie wie kazdy, kto patrzy na konflikt izraelsko-palestynski bez zadnego angazowania sie po obu stronach konfliktu. Izrael czuje sie pewnie i butnie, majac za saba najpotezniejszego sojusznika i wcale sie nie kryje z tym, ze wybuch wojny z Iranem przy czynnym udziale USA, zapewnilby mu supremacje i bezkarnosc w regionie.

Ale przygladajac sie uwazniej sytuacji z punktu widzenia amerykanskiej gospodarki, powod do wojny moze byc inny, niz obrona monopolu  atomowego Izraela w rejonie Bliskiego Wschodu. Iran wiele razy oswiadczal, ze ma juz dosc sprzedazy ropy za amerykanskie dolary i chce sprzedawac rope za zloto lub inna walute. Jesli wspomnimy ze FED jest prywatna wlasnoscia kilkunastu amerykanskich rodzin, ktore praktycznie rzadza Ameryka, kreujac pieniadz, stymulujac w ten sposob gospodarke amerykanska i posrednio swiatowa. Warto tez zauwazyc, ze do tego bardzo ekskluzywnego i zamknietego kregu, nalezy pare rodzin bankierskich, zydowskiego pochodzenia.

Zamiast parytetu zlota w latach siedemdziesiatych ubieglego wieku, wprowadzono parytet dolara w oparciu o rope naftowa. Z tego tez tytulu amerykanskie rodziny do ktorych nalezy FED, czerpia niebywale korzysci. Powstanie nowego rynku sprzedazy ropy nie za dolary, ale za inne zamienniki, oznacza utrate sporych wplywow, na ktore nie mozna sobie pozwolic, gdyz bylaby to utrata monopolu kontroli swiatowej gospodarki i poczatek konca supremacji amerykanskiego dolara, opartego o rope naftowa.

Z tego punku widzenia wybuch wojny z Iranem, a zwlaszcza jego przyczyny przedstawiaja sie w zupelnie innym swietle. Z punktu widzenia Izraela, jest to jak najbardziej niekorzystne. W tym przypadku Izrael, a scilej obrona jego monopolu atomowego, zostanie uzyta jako casus belli jak najbardziej przedmiotowo. Warto zauwazyc, ze w przyszlej wojnie ze wzgled na jej niepewny wynik, Izrael moze byc jej najwieksza ofiara. Mam tu na mysli ludnosc Izraela. Przypominam ze na pare lat przed wybuchem drugiej wojny swiatowej, Hitler dostal pozyczki od amerykanskich bankow, glownie nalezacych do rodzin zydowskich niemieckiego pochodzenia. A wiedziano doskonale, jakie ma Hitler poglady na kwestie rozwiazania problemu zydowskiego na ternenach Europy Wschodniej. Wiemy tez, jaka byla obojetnosc amerykanskich Zydow, ktorzy doskonale wiedzieli, co sie dzieje z Zydami pod okupacja niemiecka.

Wiec moze Izrael pomny na tragedie Zydow z Europy Wschodniej, z ktorych to wlasnie niedobitkow powstal, zamiast cieszyc sie z ewentualnego konfliktu z Iranem, skupil sie na pokojowym rozwiazaniu konfliktu z arabskimi sasiadami.

Nikt w tej chwili nie potrafi przewidziuec skutkow nalotow na Iran. Trzeba tutaj podkreslic ze obserwatorzy wojskowi byli zdumieni sprawnoscia cwiczen iranskiej marynarki wojennej w zamykaniu ciesniny Ormuz, co wrozy niezbyt dobrze w szybkosc zakonczenia konfliktu po mysli USA i Izraela.

Izraelskie elity prace do wojny, zawsze moga sie ulotnic samootami, jesli koflikt nie bedzie przebiegal po ich mysli. A tymczasem ludnosc Izraela, w tej chwili ochoczo popierajaca wojne z Iranem, pozostawiona sama sobie, moze zostac poswiecona jako ofiara tego konfliktu. A caly swiat bedzie patrzyl na to zupelnie obojetnie. Czyzby znowu Zydzi szykowali sie do kolejnego holocaustu? 

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758